» Wieści » WFRP 3 - pierwsze wrażenia blogerów

WFRP 3 - pierwsze wrażenia blogerów

|

WFRP 3 - pierwsze wrażenia blogerów
Na blogach Beamhita i Speca pojawiły się pierwsze recenzje nowej edycji Warhammer Fantasy Roleplay. Zapraszamy do lektury!
Tagi: Blogosfera | FFG | WFRP 3e


Czytaj również

Komentarze


~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bajer Twoje wypowiedzi są za to soczyste i pełne pasji! Po prostu amok! W ramach kółka wzajemnej adoracji i lizania po anusiakach powinniście automatycznie polecać sobie nawzajem swoje wpisy na pierwszej stronie na wypadek gdyby któryś z przydupników (cyt za Sapkowskim) zapomniał zaplusować, albo nie daj Sigmar nie zgłosił jako arcyważnej wieści...
Plus dla Anioła Gniewu!
Noth - odżałowałem parę fuciaków na nowego Warha - zobaczymy...
09-12-2009 21:47
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
xD

Zauważyłeś, jaka jest proporcja między polecanymi w dziale RPGO wpisami z blogosfery polterowej a zewnętrznej? ; ) Będzie pewnie z 1:20...

Bo z tego powoli wyjdzie, że mam cały legion przydupasów (albo sponsorów, fiu fiu).
09-12-2009 21:56
Malaggar
    @Chaos Spawn
Ocena:
+1
Brawo! Udało ci się! Moje witki znów opadły! I to znów przy temacie 3ed.
Rany, to żałosne się robi coraz bardziej. Naprawdę nie wierzycie, że komuś może się podobać 3ed? I co dziwnego jest w tym, że na stronie głównej pojawiło się info o tym, że są recki systemu, który budzi takie emocje?

Co to się robi ze światem, że coraz więcej oszołomów po nim chodzi?
09-12-2009 21:56
~Raziel

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ta szpiegomania jest już śmieszniejsza od skeczów Monty Pythona ;)
09-12-2009 21:56
Anioł Gniewu
   
Ocena:
0
Malaggar i Bajer - że zapytam WTF? ;)
Nie narzekam na 3Ed - nie jestem targetem i konsumentem nowej linii i tyle. Prócz mechaniki nie wnosi nic nowego ale pod kątem fabularnym nie stanowi też regresu w stosunku do wcześniejszej edycji. Będę kupował nowe przygody, kampanie i sourcebooki zawierające niepublikowane wcześniej informacje. Prowadzić będę jak zwykle na zmodyfikowanej mechanice 1/2 ed. Za duży jestem na kartoniki.

Maqlaggar/ Noth - Tak, narzekałbym na kogoś kto narzeka, na system przed jego premierą. To kwestia wewnętrznej uczciwości. We wszystkim o czym piszę na tym portalu chodzi mi o pewne pryncypia.

Chaos Spawn - dzięki z plusik (wirtualny)! W ramach "lizania po anusiaku" też dałbym Ci plusa ale jesteś niezrzeszony! ;)
PS. Może zorganizujemy w sobotę w Bardzie jakieś WAŻNE WYDARZENIE? ;) Ja mieszkam w Tychach, więc najbliżej mi do Katowickiego...
09-12-2009 22:06
Malaggar
   
Ocena:
+1
W takim razie w momencie ogłoszenia ukazania się nowego systemu należy wylosowanych userów zamykać w piwnicy, by odciąć od możliwości wybrobienia sobie opinii, a potem nakazać pisać reckę.
Sorry, ale innej drogi nie ma, bo prawda jest taka, że każdy sobie wyrabia opinię na podstawie rozmów które zasłyszał, zapowiedzi i innych dupereli.

09-12-2009 22:09
Anioł Gniewu
   
Ocena:
0
Malaggar - niezły pomysł! Szkoda że technicznie awykonalne. ;) Właśnie po to by zapewnić obiektywizm izoluje się w USA ławę przysięgłych albo pieczętuje kardynałów podczas wyboru nowego papieża...
09-12-2009 22:25
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Anioł - Niestety wspólna akcja w Bardzie odpada - za daleko mam. Chyba że oferujesz nocleg? ;)
Malaggar - coś słabe masz te witki - opadają z byle powodu.. Inne części ciała też masz tak wiotkie? ;) Proponuję trochę pomachać hantelkami - 4 serie po 10 powtórzeń powinno pomóc!
Raziel - schlebiasz mi! Jestem tylko skromnym kabareciarzem z prowincji - gdzież mi do Monty Pythona!
09-12-2009 22:40
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
To pisałem ja - Jarząbek! Tfu! Chaos Spawn oczywiście!
09-12-2009 22:42
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Najaraliście się Fajkowym Zielem czy WTF? ;) Najlepiej wykpić niewygodny problem i uciec od niego w rubaszne podśmiechujki. Moja opinia o stronniczych fanatykach 3ED i samym systemie jest już znana, więc daruję sobie powtarzanie argumentów niczym mantry. Chcę jednak zwrócić uwagę, że Anioł Gniewu, nie odniósł się do systemu ani recenzentów, ale poddał krytyce sam mechanizm promocji. Przemawia do mnie także jego argument w temacie skalowania rangi informacji oraz sztucznego kreowania "autorytetów" poprzez polecanie blogów. Faktycznie, za radą Anioła wpadnę jutro do Barda, puszczę gazy, wygłoszę mentorskim tonem parę uwag i... poślę przez znajomego WAŻNY NEWS dotyczący ISTOTNEGo wydarzenia związanego z 3ed...
09-12-2009 23:14
Beamhit
   
Ocena:
+2
No cóż - ja obiektywny nie jestem (ale to nie tak, że jestem fanatykiem III edycji, bo ja jestem tylko fanboyem Exalted i DnD 4e i zatwardziałym antyfanem poprzednich mechanik Warhammera), o czym uprzejmie napomknąłem na początku mojej blogowej recenzji.

Ale SPECU!? Och, Aniele Gniewu - specjalnie szperałem w jego wypowiedziach, szukałem, niuchałem, byłem jak gończy ogar (bo kolesia w ogóle nie kojarzyłem)...

I nic.

Ponad 1000 wypowiedzi o MtG. Nic o Warhammerze.

Ale rozumiem, Specu jest (jak widzę) redaktorem gier karcianych (czy coś w ten deseń). To powoduje, że nie jest obiektywnym tr00 erpegowcem.
10-12-2009 00:20
Noth
   
Ocena:
0
Nie ma czegoś takiego jak obiektywny punkt widzenia. Jeśli obiektywny ma znaczyć niezależny od wszelkich stanowień podmiotu, to każdy sąd wydawany przez dany podmiot jest sądem zależnym od niego. Ergo obiektywizm to bajka. Wymyślona przez polityków i innych szarlatanów :D.

Każda opinia jest czyjaś, i jest zawsze opinią subiektywną i zdeterminowaną przez wiele czynników.

Mówimy o gustach panowie, a jeśli chodzi o gusta to nie ma jednej i absolutnej miary, która obowiązuje wszystkich.

Możemy wartościować czyjąś ocenę danej gry z różnych powodów. Np. wymagana tutaj neutralność w stylu "najlepiej, żeby Warhammera recenzował ktoś kto gra w RPG pierwszy raz" może być ceniona lub nie na równi z innym recenzentem, który jest fanem lub antyfanem. Logicznie wybór kryterium akceptacji recenzenta jest równowartościowy z innymi konkurencyjnymi.
10-12-2009 08:44
~tmk lub ZOMO-rpg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
OMG!
Malaggar mówi ludzkim głosem - musiałem sprawdzić w kalendarzu czy to przypadkiem nie Wigilia.

Legion szczekających do pudełka zmalał do 2 najwierniejszych śledczych, których łapówki z FFG nie skuszą i nie złamią. Aniołki i Pomioty nie poprzestaną w tropieniu spisków - cykliści, Żydzi i planszówkarze - zostaliście ostrzeżeni.

Ale to nic podobno FFG kupiło usługi osiedlowych dresiarzy - teraz z wieczora możesz dostać propozycję popartą baseball batem - "Kup pan kolorowe pudełko!".
10-12-2009 09:57
34900

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3
Mnie tylko rozmontował tekst "Za duży jestem na kartoniki". Chłop uprawia najbardziej nerdziarskie hobby na świecie i nagle jest na coś "za duży" - to tak, jakby kolekcjoner lalek Barbie wypalił "za stary jestem na Power Rangers".
10-12-2009 10:53
~tmk lub ZOMO-rpg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
No i jeszcze "celebrycja" i "ałtorytety" - ludziki to mają kompleksy. Do psychologa, do grupy terapeutycznej, do lasu na wywczasy a nie do internetu linijki naparzać!
10-12-2009 11:47
sskellen
   
Ocena:
0
O co tyle szumu ludzie?

Wiadomo, że notki na blogach są odbiciem punktu widzenia ich autorów. Więc zarzuty o stronniczości są chyba jakby nie na miejscu.

Po drugie nie jest to pierwszy raz jak redakcja poleca, ewentualnie informuje o wpisach na blogach.

Po trzecie nikt nie zakazuje kupna III ed. i wysmarowania na swoim blogu swojej opinii włączając opinie negatywne.

Osobiście posiadam III ed. niestety z braku czasu jeszcze się dogłębnie nie wczytałem, więc się nie wypowiadam, bo guzik wiem o grze. Póki co są to tylko wrażenia i tyle.
10-12-2009 14:28
~Anioł Gniewu

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dobry Wujek - różnica jest taka jak między modelarzem a składaczem klocków LEGO DUPLO...

tmk lub ZOMO-rpg - powiedzmy że naparzanie po internecie mnie relaksacyjnie terapeutyzuje - ale widzę że kolegę wręcz przeciwnie - mocno spina... ;)

10-12-2009 16:31
~tmk lub ZOMO-rpg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Anioł Czegośtam
//różnica jest taka jak między modelarzem a składaczem klocków LEGO DUPLO//
Uzasadnij taką analogię.

//powiedzmy że naparzanie po internecie mnie relaksacyjnie terapeutyzuje//
To zauważyłem. Ciekawe co sobie kompensujesz.

//ale widzę że kolegę wręcz przeciwnie - mocno spina//
Kolegów poszukaj przez CB. Spinka ? Pomyłka. Słuchanie ujadań z polterpiaskownicy zawsze mnie bawi.
10-12-2009 19:21
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
tmk lub ZOMO-rpg - "Kolegów szukaj przez CB" -najwidoczniej jesteś wyjątkowym ignorantem, albo mlekowąsem skoro nie wiesz, że WSZYSCY miłośnicy RPG, niezależnie od poglądów na taką czy siaką grę są kolegami. To że Anioł Gniewu albo ja sam spieramy się z kimś, nie oznacza, że oceniamy go jako człowieka - a ty swoimi osobistymi wycieczkami bez klasy właśnie tak postępujesz. Różnica między modelarzem a składaczem klocków LEGO DUPLO jest zapewne więc taka jak między kulturalnym forumowieczem a ogrem takim jak Ty. A biorąc pod uwagę, że relaksacja i terapia kojarzy Ci się z kompensacją, najwidoczniej zgodnie z zasadą "uderz w stół a nożyce się odezwą" masz mnóstwo powodów do kompensacji. Najpewniej braku kolegów...
Anioł - wybacz że się wcinam ale Ty masz zbyt wielką cierpliwość dla takich typków... A poza tym zdenerwowałem się na wyrzucenie w błoto kilkudziesięciu funtów na nowego Warhammera. Dziś dostałem i już wiem że opylę na allegro ze stratą...
10-12-2009 21:02
~tmk lub ZOMO-rpg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
//WSZYSCY miłośnicy RPG, niezależnie od poglądów na taką czy siaką grę są kolegami//
A to pudło. Przykład - zby daleko nie szukać - ja. Nie koleguję się ze wszystkimi RPGowcami a przecież jestem miłośnikiem RPG. A nie jestem wyjątkiem. Teoria upadła.

//To że Anioł Gniewu albo ja sam spieramy się z kimś, nie oznacza, że oceniamy go jako człowieka - a ty swoimi osobistymi wycieczkami bez klasy właśnie tak postępujesz.//
Poczytaj swoje wcześniejsze posty. Nie będę z tobą rozmawiał o klasie lub jej braku.

//Różnica między modelarzem a składaczem klocków LEGO DUPLO jest zapewne więc taka jak między kulturalnym forumowieczem a ogrem takim jak Ty.//
Właśnie dlatego nie będę rozmawiał z tobą o klasie.

//A biorąc pod uwagę, że relaksacja i terapia kojarzy Ci się z kompensacją, najwidoczniej zgodnie z zasadą "uderz w stół a nożyce się odezwą" masz mnóstwo powodów do kompensacji. Najpewniej braku kolegów...//
Jedna prośba - zmień szklaną kulę. Na taką bez napisu "made in China".
10-12-2009 21:40

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.