» Wieści » TSOY - tylko 250 egzemplarzy

TSOY - tylko 250 egzemplarzy

|

TSOY - tylko 250 egzemplarzy
Jak informują na oficjalnej stronie systemu The Shadow of Yesterday jego wydawcy, podręcznik ma ukazać się jeszcze w tym miesiącu, natomiast jego dostępność będzie mocno ograniczona. Planowane jest wydanie zaledwie 250 egzemplarzy.
Źródło: Oficjalna strona systemu
Tagi: tsoy | The Shadow of Yesterday


Czytaj również

Komentarze


Neurocide
   
Ocena:
0
Gra jest na tyle fajne, że będzie dodruk. Polecam.
08-10-2011 10:11
Hajdamaka v.666
   
Ocena:
0
Dajcie info jak pojawi sie na rebelu, musze zdazyc :)
08-10-2011 10:14
Seji
   
Ocena:
0
@Neuro

Moze mnie Darken poprawi, ale nie wydaje mi sie, zeby byl dodruk. Docelowo TSoY bedzie dostepny w PDF, za darmo (licencja CC). Wydanie papierowe pojawi sie, bo akurat tak sie poskladalo, ze Darkenowi udalo sie plan zrealizowac. To taka wisienka na torcie. :)
08-10-2011 10:31
Gruszczy
   
Ocena:
+9
Ach, te polskie mendy wydawnicze. Znowu probują coś wydać! Wiadomo przecież, że w polskim wydaniu tłumaczenie będzie do dupy, ilustracje będą do dupy, a co najgorsze wszystko będzie na papierze (też do dupy, jak w Neuroszmirze)! Widział to kto? Przecie na drivethru można kupić w pdfie dużo taniej i też legalnie. I jeszcze po angielsku, a wiadomo, że tak lepiej.

Fajnie, Darken, że ciśniesz i wydajesz; mam nadzieję, że cały nakład Ci zejdzie i zwrócą się koszta. Gra w ogóle mnie nie kręci, ale mam nadzieję, że przedsięwzięcie się powiedzie i będziesz miał dzięki temu możliwość wydawania kolejnych pozycji.
09-10-2011 13:48
Zsu-Et-Am
    Komunikat moderacyjny
Ocena:
0
Prosimy nie karmić trolli.
---
Kasujemy na życzenie ze względu na spam.
09-10-2011 13:48
GRAmel
    Komunikat do moderacji
Ocena:
+4
Macie trolle, ktore beda was trollowac, bo dajecie sie robic w jajo. Powiedzialbym dosadniej, ale za to mozna byc zbanowany (bo za lamanie prawa nie mozna - poza tym, mozna sie nie logowac i lamac u was prawo bez konsekwencji).
09-10-2011 16:01
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Czy ktoś związany z wydawcą może potwierdzić, że cena podręcznika będzie ok. 35 zł?
09-10-2011 17:29
~ktoś związany z wydawcą

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Potwierdzam :)
09-10-2011 17:42
40346

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
tak, pod 40 zł. 250 i nic więcej
09-10-2011 18:02
Hajdamaka v.666
   
Ocena:
+2
Pomijajac kwestie zlosliwosci i zlej woli ~Tryana to dlaczego kasujecie jego link? Przeciez TSoY PL faktycznie byl do pobrania za darmo, sam mam go na dysku. Czy kwestia praw wlasnosci (czy jak to tam sie nazywa fachowo) jakos sie zmienila od czasow Wydawnictwa Maldor i Indie Explosion?
09-10-2011 18:43
~X-O

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Kasuja pewnie dlatego, ze koles spamuje pod kazdym neswem, klamie (na tej stronie nie ma nic poprawionego, tylko stary, niekompletny plik z 2007) i w ogole robi Darkenowi kolo 4 liter. Bardzo dobrze, ze gnojka kasuja.

Arioszku drogi, skoncz wklejac linki, wylacz komputerek i idz spac. Nie udawaj Tryana i innych, bo ci sie mozg przegrzeje.
09-10-2011 19:03
KFC
   
Ocena:
0
Może trochę niedyplomatyczne, ale ja się z X-O zgadzam.
Malador miał swoje 5 minut, dawno już o ich wersji zapomniano, bo najwyższych lotów nie była.
Z tego co widzę wersja Darkena będzie lepsza, pod wieloma względami, więc to spamowanie jest po prostu śmieszne.
To tak jakby zachwalać że był przecież super świetny linux 1.0 dystrybucja wydawnictwa Malador z niekompletnymi bibliotekami na Pentium 60, więc po co komu nowsze i lepsze dystrybucje w roku 2011.. Nie wspominając kwestii tzw. "robienia koło dupy" - bezczelnie podpinać się pod czyjąś robotę - chcesz promocji to sam sobie na nią zapracuj...
09-10-2011 19:14
Hajdamaka v.666
   
Ocena:
0
Nie no, zgadzam sie, ja na pewno kupuje papierowa wersje Darkena. Styl Tryana jest faktycznie chamski, a sama pseudoreklama bez sensu.
Nie zmienia to faktu, ze taki podrecznik istnieje i mozna go sciagnac.
09-10-2011 19:25
KFC
   
Ocena:
0
Nie no pewnie niech sobie będzie, zainteresowani sobie ją znajdą i ściągną, ale po co wyciągać trupa z szafy?
09-10-2011 19:39
kaellion
   
Ocena:
0
Malador miał swoje 5 minut, dawno już o ich wersji zapomniano, bo najwyższych lotów nie była.
Z tego co widzę wersja Darkena będzie lepsza, pod wieloma względami, więc to spamowanie jest po prostu śmieszne.


Chwila ale o ile pamiętam to wersja z Maldoru to to samo co wersja Darkena.

Tłumaczenie
Jacek “Darken” Gołębiowski
Magdalena “Redone” Wilamowska


To jest w wersji wydawnictwa Maldor na drugiej stronie.
09-10-2011 21:48
Seji
   
Ocena:
0
@Sethariel, Kaellion

Tekst o zmianach: http://tsoy.darken.pl/nowosci/czym-sie-rozni-tsoy/

BTW Darken pracowal takze przy poprzednim wydaniu.
09-10-2011 21:57
kaellion
   
Ocena:
0
Sethariel, ale wersja Maldoru przecież jest tym samym co oryginał. Czyli oryginał był niedorobiony? To czemu zachwalać i tłumaczyć niedorobioną grę?

Nowa wersja ma parę zmian w stosunku do oryginału. Skoro są zmiany to czy autor tych zmian będzie również wymieniony w podręczniku?
09-10-2011 22:10
Seji
   
Ocena:
0
@Kaellion

Fragment ze wstepu, (nie wiem, ktora wersja - jedna z ostatnich, mysle - ale raczej bedzie mial podobne brzmienie). Zasady zmienial Darken na podstawie jak nizej:

"Wersja polska The Shadow of Yesterday, którą masz przed sobą, została przeze mnie poprawiona pod kątem problemów, jakie zostały zgłoszone na oficjalnym forum. Mechanika gry także została zmieniona i rozbudowana na podstawie pomysłów zaczerpniętych ze zmodyfikowanych wersji TSoY, stworzonych przez Eero Tuovinen: Solar System i The World of Near. Niniejszy podręcznik zawiera także materiały, które nie znalazły się w wydanej w 2009 roku polskiej wersji The Shadow of Yesterday (wydanej jako PDF). [...] Jacek 'Darken' Gołębiowski"
09-10-2011 22:17
kaellion
   
Ocena:
0
Sorry Seji że się znów uczepię słówek:

Fragment ze wstepu, (nie wiem, ktora wersja - jedna z ostatnich, mysle - ale raczej bedzie mial podobne brzmienie).

A na Twoim blogu:

i tak oto, dzięki potędze znajomości i powiązań, nadarzyła mi się okazja, by zostać redaktorem podręcznika do gry fabularnej.

To w końcu ty redagowałeś ten podręcznik czy nie? Bo z dalszej treści Twojego wpisu blogowego wynika że drugi redaktor (Ys) odpadła i zostałeś sam.

PS. Przepraszam jeszcze raz za łapanie za słówka ale zaciekawiło mnie to bardzo.
09-10-2011 22:26

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.