» Wieści » Przedsprzedaż Deadlands: Reloaded Przedsprzedaż Deadlands: Reloaded 06-03-2012 09:05 | KFC Wydawnictwo GRAmel rozpoczęło przedsprzedaż settingu Deadlands: Reloaded do polskiej edycji Savage Worlds. Gra jest dostępna w wersji podstawowej i limitowanej. Wysyłka rozpocznie się na początku kwietnia. Źródło: Wydawnictwo Gramel Tagi: Deadlands Reloaded | Savage Worlds PL | SWEPl | Wydawnictwo Gramel Czytaj również Rzeki Dziwnego Zachodu i Strażnicy Pokoju Nowy Savage Kurier: Sensacja i przygoda Savage Worlds Kurier – Nowy rok! Evernight na Triconie Savage Worlds – edycja polska, druga recenzja Mechanika uniwersalna szybka i przyjazna, ale czy przełomowa? - recenzja Tajemnica Czerwonych Bagien Komentarze << Pierwsza < Poprzednia 1 2 3 4 Następna> Ostatnia >> Aesandill Ocena: 0 Zamówione. Szkoda że kurier siódema, bo większych niż Oni partaczy nie znam(mam kilka anegdod jak oszukiwali i partaczyli prace przy przesyłkach nawet za pare tysięcy), no ale poczta powinna dać radę :D [pokaż treść] [kto ukrył] 07-03-2012 17:51 Gerard Heime Ocena: 0 Hmmm dziwne przy okazji świąt słyszałem, że Siódemka jako jedyna dawała radę i nie miała opóźnień/pomyłek. Tak czy siak - ja wziąłem paczkomat :-) [pokaż treść] [kto ukrył] 07-03-2012 18:05 Aesandill Ocena: 0 Siołdemka Może szybkość nadrabiają. Nie wiem. Może zależy jaki kurier jest w jakim regionie. Ale gdy priorytetowa paczka warta parę tysięcy nie dojeżdża przez dwa tygodnie, w systemie jest zarejestrowana jako już dostarczona a na końcu okazuje się że kurier sam podpisał i woziło sobie ja po kraju... to coś nie działa. Podobnie jak wtedy gdy kurier nie chce do mnie dojechać, mimo ze codziennie inni jakoś dają rade. Podobnie jak wtedy... Słowem, partacze. Ale wybaczcie offtopa. Pzodrawiam Aes [pokaż treść] [kto ukrył] 07-03-2012 18:10 GRAmel Ocena: +3 Siodemka zalezy od kuriera. Ja na ponad 1000 przesylek mialem okolo 10 problemow. Z tym 4 u jednej osoby a 2 u drugiej - wiec jak mowie, region + kurier. Z reszta - to mozna powiedziec o kazdym, ja klne na upsa np. A paczkomaty jak na razie sprawuja sie swietnie, poza okresem mrozow ponizej -20, kiedy to zamarzly drzwiczki w owych maszynach. [pokaż treść] [kto ukrył] 07-03-2012 19:29 markol Ocena: +2 Cena może i duża, ale zawartość porządna i dalej taniej niż na zachodzie. Nie wiem niektórzy to by chcieli dostać limitkę za darmo i jeszcze ze 100zł w prezencie od Gramela tak narzekają. :) 1/3 limitek już poszła czyli nie jest to cena tak wygórowana chyba co? Niech Gramel dalej wydaje produkty z SW, ja i moja ekipa będziemy mieli kupę zabawy do emerytury i po niej, wciągniemy w rpg nasze wnuki. :) [pokaż treść] [kto ukrył] 07-03-2012 21:03 raskoks Ocena: 0 Heh - jak zawsze zamówione :P Ostatnio nie ma czasu na granie - ale zawsze sobie chciałem zagrac w DLa - a w czasach MAGa kasy na to nie było :P Cena wysoka - ale jestem gadżeciarz - i lubię limitki :), do tego zawsze można kupić zwykłe wydanie. Wiem, że to raczej problematyczne - zwłaszcza w świetle ostatnich wypowiedzi Piotra ale fajnie by było jakby format elektroniczny nie zamykał się na pdfach :D - epub a przede wszyskim kindlowski mobi to marzenie ściętej głowy - nie przy tych nakładach ale ... [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 00:50 GRAmel Ocena: +2 Epuby bedziemy chcieli robic. Mobi trudniej, ale epuby maja byc juz bezproblemowe w nowym indd, a ten bedzie trzeba wziac. Zblizamy sie do polowy. [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 13:01 Petros Ocena: 0 Może mi ktoś tak obiektywnie powiedzieć, czy warto wikłać się w ten system? Szczerze, to nigdy nie grałem ani w Deadlands ani w nic podobnego w klimatach westernowych. Warto zacząć? Czy ten element horroru upodabnia trochę Deadlands do takiej starej gry Darkwatch: Curse of the West? [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 19:23 Bleddyn Ocena: 0 Nie znałem tej gierki, ale na jej przykładzie... Zamiast pół-wampira z naszego bohatera robimy wygrzebańca, który pracuje dla Agencji i gromi przebudzone stwory ze swoich bliźniaczych pistoletów Gatlinga.:) Warto zacząć. Warto kupić DLR limitkę, bo nie będzie trzeba kupować potrzebnych do gry gadżetów. Warto, bo Deadlands to oprócz horroru i westernu także steampunk oraz trochę wuxia, a te elementy można mieszać do woli i wybrać zadowalające nas natężenie. Mimo wszystko to głównie western, więc jak nie lubimy Sergio Leone i Clinta Eastwooda, Jonah Hex i Loveless, ani Deadwood i Hell on Wheels to warto się zastanowić i wpierw poczytać przygody do Deadlands, które są dostępne w necie.;) [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 21:58 Petros Ocena: +1 Uwielbiam Deadwood i Tombstone. Głównie te filmy zbliżyły mnie do klimatów westernowych. To, że Deadlands, to mieszanka horroru, westernu i trochę steama, to wiem, ale nie mam zielonego pojęcia, co to wuxia. Właśnie myślę nad kupieniem limitki i tylko limitki...chociaż mój studencki portfel będzie mi to wypominał. ;) [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 22:18 Bleddyn Ocena: +1 Kiedyś był taki serial Kung-Fu, gdzie David Carradine grał mnicha z klasztoru Shaolin przemierzającego Dziki Zachód. Dodaj do tego bajery z filmów w stylu Hero i Przyczajony tygrys... I tak mamy mistrza kung-fu, który przemierza Dziwny Zachód łamiąc karki zombiakom.:) I skoro tak to kupuj śmiało. Warto. Też kiedyś zaryzykowałem z tym systemem i nie żałuję. [pokaż treść] [kto ukrył] 08-03-2012 22:32 Drachu Ocena: +1 Petros: Czy warto... nie byłem nigdy wielkim fanem westernu (teraz trochę jestem, ale najpierw poznałem DL, a potem polubiłem western), a jesli miałbym wskazać ulubiony system RPG to wskazałbym Deadlands bez wahania. [pokaż treść] [kto ukrył] 09-03-2012 13:10 << Pierwsza < Poprzednia 1 2 3 4 Następna> Ostatnia >>394509394511394512394538394550394589394638394712394726394728394731394796 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.