» Wieści » Nowy polski wydawca RPG?

Nowy polski wydawca RPG?

|

Nowy polski wydawca RPG?
Pod tym adresem znajdziecie stronę wydawnictwa Galmadrin, które "wprowadzi na rynek kilka spośród najbardziej uznanych na świecie systemów".

Zamieszczono też ankietę, w której wśród propozycji wydawniczych znalazły się systemy Ars Magica, Cthulhutech, Pathfinder, Legenda Pięciu Kręgów, Witch Hunter, Zew Cthulhu, a także trzecia edycja Warhammera i gry spod szyldu Warhammera 40.000.
Źródło: Galmadrin.com
Tagi: Galmadrin


Czytaj również

Komentarze


markol
   
Ocena:
0
@gajos
Naprawdę lubię świat 40k jego groteskowe przerysowania, cały ten klimat totalitarnego imperium człowieka.
Ale to co nam podali w systemach jest co by tu mówić średnie.

W dark heresy gramy pachołkami inkwizytora, których to on wysyła na misje w stylu: tam jest obcy/ czarnokięznik / demon rozwalcie go. A cała sprawa ze śledztwem dociekaniem i dedukcją idzie w las. Same reguły prowadzanie śledztwa to tyko jedna strona 400 stronicowego podręcznika. No ja mysllem przed premiera ze będę grał tam takim kolesiem jak główny bohater "Malleus" Dan Abnetta, a tak to wyszło ze gram jego pachołkami. Jasne ze można nabyć dodatek dzięki któremu można zacząć od razu nawet Asssinem ale to powinno być w podstawce.

Do dać do tego toporna mechanikę i masz średnaka na poziomie stylu gry i mechanicznym.

Wiec wole wziąć podręcznik do SWPL i machnąć tam kapanijke dla inkwizytorów tak jak powinna wyglądać, a nie kupować Podręczniki dla pięknego wydania i opisu świta.

Nie che tu zaczynac jakieś bitwy czy tam trolowania, to tyko moje skromne zdanie.

15-02-2011 16:14
~Chaos Spawn

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Nareszcie pojawia się szansa na publikację systemu w realiach Warhammera 40000! Dark Heresy lub Rogue Trader w cenie do 100-120zł - głosuję portfelem na TAK!
15-02-2011 16:15
n jak
   
Ocena:
0
Tak, dla Rogue Tradera. Osobiście, jako dwumiesięczny fan Dark Heresy z chęcią zobaczę inne settingi i to nawet w ojczystej mowie. Osobiście mam zupełnie inne odczucia do mechaniki, niż markol. Zupełnie przeciwstawne: SW zalatuje średniactwem, w DH robimy speców. Masz trochę racji, że jest się pomagierami kogoś wyżej, ale wszystko zależy od tego, jak będzie to zaprezentowane graczom.
Czekam na dzialalność tegoż bytu, oby to nie były tylko szumne zapowiedzi.
15-02-2011 16:25
banracy
   
Ocena:
+3
repek, Gramel - Generalnie jeśli ktoś inwestuje czas/pieniądze w zrobienie strony która wygląda lepiej niż/równie dobrze jak te poważnych wydawnictw to chyba ma solidne plany związane z daną działalnością. Gdyby to była inicjatywa robiona od tak sobie na zasadzie ,,może coś z tego wyjdzie" to poświęcono by jej mniej czasu/pieniędzy ergo byłaby brzydsza. Taki Imaginator na przykład miał paskudną stronę i kiepsko skończył.

BTW:Dopiero teraz dotarło do mnie że zrobiła się próżnia na rynku RPG po tym jak ISA i Copernicus na pewien czas przerwali zabawę z rynkiem RPG i został jedynie Gramel, Portal i może, ale nie jestem pewien Cyfrograf.
15-02-2011 16:28
de99ial
   
Ocena:
0
Fakt, strona Gramela jest brzydka, ale akurat jego ceni się za coś innego niż wygląd strony ;)

Jeśli nowy Wydawca weźmie od konkurencji to co mają najlepsze będzie naprawdę fajnie ;)

Imaginatora zabił produkt niskiej jakości, nie strona.
15-02-2011 16:41
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+1
@ Banracy:
No i Kuźnia Gier z Wolsungiem.
15-02-2011 16:42
~Muminek

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
"Nie sa i nie byli odpowiedzialni. Napisali do KSL tylko teksty. KSL wydala Galicyjska Gildia Fanow Fantastyki, o ile mi wiadomo, za pomoca/wsparciem innych dwoch autorow, Macka Szalenca i Andrzeja Stoja."

Błąd - pomysłodawcą wydania podręcznika ( a także współautorem) był Rathor, do współpracy zaprosił cała resztę: Szaleńca i Stója (pisali wtedy razem na Valkirii, w komandorii Earthdawna), oraz resztę gawiedzi. Sprawa się przeciągała z powodu wycofania się MAGa (który miał być wydawcś KSLa) z rynku gier RPG. Dopiero po jakimś czasie Maciek Szaleniec załapał kontakt z GGFF i KSL ukazał się drukiem - tyle celem sprostowania. Wiem co pisze brałem udział przy tworzeniu tego podręcznika...

Nie ładnie komuś odbierać co jego, nawet jeżeli robi się to z czystej niewiedzy...

Ale życzę im powodzenia! Ja głosuję za Cthulhutech:)
15-02-2011 17:00
~Enc

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3
@X-O:

"Nie sa i nie byli odpowiedzialni. Napisali do KSL tylko teksty."

Rathor zorganizował całość. Prawda, nie był jedynym autorem, po czasie Maciek robił najwięcej w temacie wydania podręcznika, ale wg mojej wiedzy zaczęło się od Rathora, więc IMO jest odpowiedzialny za ten podręcznik.

@repek:

"Piszą panowie: Dawid Pawlica i Artur Szulakowski. Coś w dorobku uprawnia do takiej deklaracji?"

Odezwał się ten, co napisał tysiąc podręczników. :)
15-02-2011 17:04
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Jeżeli uda się wydawnictwu jakoś wtopić napis w obrazek, będzie bardzo fajne logo.
15-02-2011 17:32
Repek
   
Ocena:
+2
@Enc
Odezwał się ten, co napisał tysiąc podręczników. :)

Słabe. :D

A na poważnie: A co to ma do rzeczy? Ja nie piszę, że specjalizuję się w ich wydawaniu.

Inicjatywie życzę powodzenia, im więcej wydawców, tym lepiej. Ale nie jestem fanem ściemy, gdy nie dotyczy ona oferty abonamentu na telefon komórkowy.

Pozdr.
15-02-2011 19:28
~X-O

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bardzo przepraszam za pomyslke, nie wiedzialem.

Mimo wszystko, koordynowanie pracy nad jednym podrecznikiem - bez wydania go - to nie specjalizacja w wydawaniu czegokolwiek.
15-02-2011 19:31
~LaMedusa

Użytkownik niezarejestrowany
    hmm
Ocena:
0
hmm, jeśli kiedyś wygramw Totka to wydam około tuzina najlepszych gier rpg...
A tak swoja drogą to gdyby kiedyś ktoś powiedział "stary... wydam Cthulhutech", to chetnie bym kupiła parę egzemplarzy wydrukowanych w naszym języku...
15-02-2011 19:51
~Enc

Użytkownik niezarejestrowany
    @repek
Ocena:
+9
Słabe to jest czepianie się chłopaków, którzy zaczynają dopiero działać na poważne i próbują zrobić coś dla środowiska. Może mają słomiany zapał, może nie wyjdzie nawet jeden podręcznik, ale takiej "reklamy", szydery i punktowania niezręcznych sformułowań wstydziłbym się jako redaktor portalu fantastycznego.

Co z tego, że napisali "specjalizujemy się"? Serio, jakie będzie to mieć znaczenie po wydaniu np. Pathfindera?
15-02-2011 19:52
~tmk

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Enc, czepiasz się. Chłopcy śnią na jawie, repek ich ściąga na ziemię.
15-02-2011 19:55
Repek
   
Ocena:
0
@Enc
Jakoś przeżyję bycie tym razem złym gliniarzem. :)

Pozdr3ed.
15-02-2011 20:03
~Enc

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+6
@tmk:

To, czy cokolwiek wydadzą, to akurat drugorzędna sprawa. Czepiam się tego, że redaktor naczelny portalu bądź co bądź mocno erpegowego szydzi z chłopaków robiących nowe wydawnictwo. Ciekawe, czy gdyby okazało się, że mają dość kasy, żeby nie bać się ryzyka i wydali tego Pathfindera, czy repek nie biegłby do nich od razu połasić się o patronat?

Tak, to retoryczne pytanie :)
15-02-2011 20:03
de99ial
   
Ocena:
0
Mi się wydaje, że ROL za bardzo utkwił w pamięci wszystkim i teraz patrzy się przez pryzmat właśnie tego osobnika, co to dużo zapowiadał, obiecywał a potem wszystko zamieniło się w górę nieczystości. Uraz pozostał, niektórzy mają dystans.

Ja tam myślę, że chłopakom wyjdzie, a wszyscy sceptycy zweryfikują swój osąd.
15-02-2011 20:08
Repek
   
Ocena:
0
@Enc
Kto tu szydzi? Bosz, mam nadzieję, że oni nie są tak przewrażliwieni, bo umrą na tym ryneczku w trzy sekundy na zawał. :)

EDIT: czy repek nie biegłby do nich od razu połasić się o patronat?

LOL. :)

--

EDIT 2:@de99ial
A co ma do tego ROL? W ogóle nie ten kaliber zapowiedzi przecież. :) Tutaj na razie przecież nawet nikt nie ocenia zapowiedzi, bo nie ma zapowiedzi. :)

Pozdrawiam
15-02-2011 20:32
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+2
@ de99ial

Mi się wydaje że to nie kwestia autora Robotiki, tylko generalnie tego, że szumne zapowiedzi erpegowych wydawców mają się do późniejszej rzeczywistości jak pięść do nosa.

Patrzę sobie na swoje półki i nie widzę na nich ani bestiariusza do czwartej edycji D&D (a od wydania PG i PMP minęło już ładnych kilka miesięcy), ani tabunów rzeczy do Świata Mroku, które pewnie powinny się już ukazać, ani Kronik Mutantów, dodatku do Kryształów Czasu, ani Bakemono, Urwisów, RPO, trzeciej edycji legendy Pięciu Kręgów, podręcznika MG do Crystalicum ani całej masy innych podręczników, które rozmaite wydawnictwa obiecywały i zapowiadały.

Więc trudno się dziwić komukolwiek, kto zapowiedzi kolejnego wydawnictwa traktuje ze sporą rezerwą.
15-02-2011 21:00
~tmk

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Enc
Niestety podróbka się trafia, to wyżej, to nie moje.

Ale masz rację - szydera w ustach p-rednacza brzmi mało profesjonalnie.
Co do patronatu - to mam wrażenie, że polteru przyzwyczaił się do swej wielkości i liczy na to, że Galmadrin przybiegnie z prośbą.
15-02-2011 21:00

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.