» Wieści » Nowa odsłona portalu Elixir

Nowa odsłona portalu Elixir

16-02-2007 22:04 | Michał 'Furiath' Markowski

W portalu Elixir rozpoczęła się właśnie premiera trzeciej odsłony akcji "rEVOLUCJA". Jak informuje Redakcja, oprócz nowej oprawy graficznej rozszerzono serwis o nowe działy, internetową grę karcianą oraz blogi.

Przejdź dalej: Nowa odsłona portalu Elixir

Źródło: Redakcja Elixiru

Komentarze

Użytkownik niezarejestrowany

Kopia z komentarza pod blogiem dibblera

Ocena:

Cóż, szkoda, że zachowania takie jak ten wpis, będące niczym innym jak atakiem w wyniku wielkiej frustracji są akceptowane na Elixirze. Nie chodzi mi nawet o to, czy wpis został dokonany przez członka redakcji, osobę prywatną, czy też jest oficjalnym stanowiskiem serwisu. Ważne jest to, że mimo regulaminu zabraniającego stosowania wulgaryzmów, administracja Elixiru nic nie robi w tej sprawie. Trochę, jakby istniało ciche przyzwolenie na wypowiedzi w takiej formie...

Szkoda tym bardziej, że krytyka, która wywołała ten atak nie była chamskim atakiem a zwyczajnym komentarzem osób, które pewne rzeczy na Elixirze się nie spodobały. Osoby wypowiadające się na temat zmian w serwisie powiedziały co konkretnie się im nie podoba (np. zbyt jaskrawa kolorystyka, utrudniająca odbiór treści), często podając pomysły na eliminację wad (np. zmianę kolorystyki :)). W zamian za te wypowiedzi zostaliśmy nazwani językiem, którego nawet w rozmowie potocznej nie wypada używać.

Myślę, że problem stanowi nie tyle krytyka, co brak zachwytu z powodu wprowadzonych zmian. Owszem, znacznie łatwiej krytykować, niż chwalić, mimo to wydaje mi się, że krytyka (zwłaszcza konstruktywna) jest znacznie cenniejsza - niesie więcej wiadomości, pozwala podnieść jakość swego "dziecka" (w tym wypadku - wyglądu serwisu). Może więc, zamiast oburzać się na krytykę, lepiej pokombinować, czy uwzględniając uwagi tych "wrednych malkontentów" i wprowadzając jakieś zmiany, Elixir przypadkiem nie zyskałby na jakości?

Edit: Jestem jasnowidzem - tak jak się spodziewałem, komentarz pod blogiem został usunięty. :)

17-02-2007 21:42

Rincewind

Ocena:

Wpisy z blogów i kometów znikają - jak za prlu

17-02-2007 22:02

~Wróbel

Użytkownik niezarejestrowany

...

Ocena:

Ta rozmowa nie ma sensu. Dwie strony mają swoją rację i nie przekonacie się do siebie nawzajem. Niech każdy robi swoje. Czas pokaże czy Revolcuja Elixirowa była dobrym pomysłem czy nie. Równie dobrze można napisać, że to wcześniej ujęte sraczkowate tło się nie podoba i równie dobrze, że czarne elixirowe również. Ludzie...

Jak komuś się nie podobają serwisy to niech nie wchodzi, jak ktoś nie gra w crpg czy rpg to nikt go nie zmusza. Jest jeszcze dział mangowy :P

17-02-2007 22:07

~Tomasz Filipowski

Użytkownik niezarejestrowany

heh

Ocena:

1 Zacznę od tego, że wiele z rzeczy, które dawniej przeszkadzały (przynajmniej były wymieniane w podobnych miejscach jak to i w podobnym kontekście) zostało poprawione lub zmienione. Nikt nie zauważył, więc piszę.

2 IE – dla mających problemy z czytaniem ze zrozumieniem na testach gimnazjalnych: IE jest ZALECANE, nie obowiązkowe, czy wymagane. Powód? Jeśli chodzi o obsługę najnowszych (i starszych) technologii usenetowych, interpretację skryptów css, kodu php, java i zgodność ze standardami W3 jest najlepsza. No i ma kolosalną przewagę na rynku użytkowym. Nie znaczy to, że pod innymi przeglądarkami serwis nie chodzi. Chodzi gorzej, bo i one same gorzej „chodzą”.

2 Intro – Jak ktoś zrobi lepsze pogadamy.

3 Muzyka – rzecz gustu. To nie jest reklama tamponów – wszystkim panią z okresem nie musi się podobać (przepraszam za seksistowską uwagę, ale porównanie samo się na usta ciśnie). Taką muzykę lubimy i taką zamieściliśmy. Tematy na stornie głównej to klasyka z Amigi. Nie trzeba jej słuchać, jeśli nie przypadł do gustu. Tłumaczyć jak się głos wyłącza?

4 Grafika – Na miłość... Jest mocna. Jest efektowna. Jest świetnie poskładana i do granic upakowana. Można ją nawet wyłączyć...

5 Obsługa – takie czasy, trzeba myśleć. Nie jestem zwolennikiem idei frendly user (czy jak to się pisze...). A menu na ELX nie jest swoją drogą skomplikowane. Właściwie to jest tak proste i wszędobylskie, że aż dziw bierze, że ktoś mógłby mieć z nim problemy...

6 Funkcjonalność – popatrzcie na tę stronę główną... Kocioł garnkowi?

7 Teksty – czytam, czytam i nie wiem o co chodzi. Mam wrażenie, że ktoś wymaga od ELX więcej niż od siebie samego. Zgodzę się może, że są na ELX teksty o słabym poziomie. Dlaczego tak jest? Bo kilka osób, których pierwszy art zamieszczony na ELX był... kiepski, dziś pisze teksty, które lądują na pierwszych miejscach internetowych rankingów. Bo parę ich późniejszych tekstów ma ponad 10 000 odwiedzin na łebka. To tyle.

9 Nikt nie zauważył kilku istotnych nowości – blogi (no te może zaważono dzięki Dibblerowi, ale nie o to idzie), gra karciana, reorganizacja struktury, usunięcie wielu błędów, nowe dobra teksty (ciekawe, że wszyscy od razu widzą te kiepskie... może je lubią?) w dużych ilościach, masa pracy, majstersztyk graficzny.

10 Opinie osób niezrzeszonych – gdybym nie konsultował się z osobami postronnymi (zajmujących się internetem/informatyką i fantastyką), zmartwiłbym się powyższymi opiniami. Na szczęście „zwykli” użytkownicy internetu są pod wrażeniem i sypią pozytywnymi opiniami. Dlatego proszę nie sugerować się powyższymi „wypowiedziami” i samemu sprawdzić i ocenić.

A teraz odpowiem komentującym powyżej:

1 Nie cenię was, ani tego serwisu (to nie jest krytyka względem serwisu, po prostu mi nie odpowiada i tyle, nie mam mu nic konkretnego do zarzucenia). Nie zaglądam tu często i tylko dla „orientacji”. Nie krytykuję jednak, nie objeżdżam. Z zasady każdą uwagę staram się łagodzić i nikogo nie urażać bez wyraźnego powodu. Wy to zrobiliście. Kilka osób pod rząd, jednym tchem wyrzuciło z siebie stek nieprzyjaznych, niemerytorycznych, niepoważnych zarzutów. Jako osoba prywatna – pusty śmiech mnie bierze. Jako współtwórca Elixiru... Czuję sie bardzo niemiło. Mam wrażenie jakiejś nagonki i wynaturzonej zawiści.
Zanim zaczniecie zarzucać innym brak profesjonalizmu (co to niby ma znaczyć, do cholery?), posprzątajcie u siebie. Rozumiem, że to dużo roboty, ale trzeba by wreszcie zacząć.

2 Wypowiedź GSP_Dibblera – przegiął, to fakt. Ale ma do tego prawo. Blog jest jego i tylko jego, a nie elixiru. (Nie podoba mi się, że admin usunął jego wypowiedź. Nie lubię poprawności politycznej.) Wypowiedział się jako osoba prywatna. Cóż, powiedział to, co mi przez gardło przejść nie chce.
Są ludzie, którzy zajmują się własną twórczością i poświęcają jej bardzo wiele. Dlatego cenią ją i czują się dotknięci, kiedy ktoś miesza z błotem ich ciężką pracę tylko i wyłącznie z powodu... No właśnie, nie wiem z jakiego powodu. Może jakiś psycholog by wiedział.
Rozumiem, że nie wszyscy muszą mieć styczność z takimi ludźmi i mogą tego nie rozumieć.
Przegiął, ale ma rację.

Przykro mi, kiedy widzę jak wygląda fandom w internecie. Żal mi młodych ludzi, którzy to czytają i tym przesiąkają. Jest mi nawet wstyd, że wziąłem udział w tej dyskusji. Następnym razem się powstrzymam. Bogu dzięki, że internet jest duży, a młodsze serwisy się rozwijają.
Na tym kończę moją przygodę z tym serwisem. Nie jako członek Elixiru – jako osoba prywatna.

17-02-2007 22:41

Saise

Sprostowania.

Ocena:

Po przyjemnej konwersacji z Boromirem kilka sprostowań dla Polterowców. Cenzury żadnej nie ma - tajemnicze zniknięcia komentarzy pod newsami to bugi systemu który jest nieustannie reperowany gdzie tylko pojawi się nowy bug. Blog pana Dibbsa jest prywatny, ale pan Dibbs uznał za słuszne ocenzurowanie swojej wypowiedzi. Dodatkowo, już całkiem gratis ( :D ) redakcja Elixiru przeprasza za zamieszanie. Słowem, Serwis Elixir potrafi zachować się naprawdę profesjonalnie, i za to mu chwała. Jeszcze raz dziękuję Boromirowi za dokładnie wyjaśnienie sprawy i szybką interwencję.

17-02-2007 22:43

Użytkownik niezarejestrowany

@Tomasz Filipowski

Ocena:

Zanim zaczniecie zarzucać innym brak profesjonalizmu (co to niby ma znaczyć, do cholery?), posprzątajcie u siebie.

Hmmm... rozumiem, że pewne elementy Poltera nie przypadły Ci do gustu. Niestety, w swojej notce nie napisałeś jakie to elementy. Wskaż to, co Ci się w tym serwisie nie podoba, na rzeczową (i najlepiej konstruktywną) krytykę z pewnością nie zareagujemy atakiem. :)

Przegiął, ale ma rację.

Tzn. ma rację, że jesteśmy [cenzura] i [cenzura] nam w [cenzura]?

Kilka osób pod rząd, jednym tchem wyrzuciło z siebie stek nieprzyjaznych, niemerytorycznych, niepoważnych zarzutów.

Poprosiłbym o stosowne cytaty.

17-02-2007 22:50

Ra-V

Encu...

Ocena:

ale po co, przeciez pan Tomasz Filipowski wyraznie zaznaczyl, ze uwaza osoby komentujace za nieumiejace czytac na poziomie gimnazjalnym. W koncu jest to merytoryczny komentarz na stwierdzenie, ze nie da sie ominac intra pod Opera. Po rownie merytorycznym Ezzekiela "Sobie przeglądarkę zmień."

Poza tym do tej pory nie bylo odpowiedzi czy serwis Elixir uzyl bezprawnie utworu Moonspella w swoich materialach reklamowych.

I jeszcze do wypowiedzi T.F. Dibbler nie przegial, tylko zlamal prawo. I nie ma do tego prawa bo znieslawienie jest karalne. I chodzi mi o caly stos epitetow, ktorym obdarzyl osoby tu komentujace a nie tylko co, komu i gdzie.

Takze jak widzisz Saise, nie do konca.

17-02-2007 22:59

Użytkownik niezarejestrowany

@Ra-V

Ocena:

Bardzo mnie interesuje co konkretnie jest niefunkcjonalnego na naszej stronie głównej. Osobiście na pierwszy rzut oka mógłbym uznać za niewygodne przerzucenie linków do tematów z forum na dół strony, ale po kilku dniach używania okazało się, że dzięki temu zwróciłem uwagę na wszystkie wieści serwisu, nie tylko RPG. :)

17-02-2007 23:02

Saise

Ocena:

Och, teraz już w sumie gmeracie w ranie by sprawdzić, czy wciąż boli :P. Są przeprosiny? Są. Jest ocenzurowanie? Jest. Są wyjaśnienia i sprostowania? Jak najbardziej. Jak dla mnie wszystko ok.

A piosenka Moonspella? To już nie nasz problem :) Naprawdę.

17-02-2007 23:03

Ra-V

Przeprosiny?

Ocena:

Pokaz palcem w ktorym miejscu Dibbler przeprasza za to co napisal.
Nie wspominajac juz o panu Filipowskim, ktory sie z nim w pelni zgadza dokladajac jeszcze swoje argumenty ad personam.

17-02-2007 23:06

Saise

Ocena:

No cóż. Ja już w to palców nie wkładam, bo się znowu robi ciepło. Osobiście zostałem przeproszony przez Boromira i mi to wystarcza. Tenże sam Boromir stwierdził, że jeżeli ktoś się czuje urażony, niech uderza do niego na GG, przeprosiny otrzyma. To w sumie tyle z mojej strony :)

17-02-2007 23:09

Ra-V

Ocena:

A czym mi Boromir zawinil, ze mnie bedzie na gg przepraszal? (Mam sie zglosic do Austrii po przeprosiny, ze Niemcy wojne wywolaly?)

Tzn ze to Boromir sie czuje winien za to co robi jego redakcja, a tzn ze Dibbler zdania nie zmienil tylko wymuszono na nim cenzure.

17-02-2007 23:13

Saise

Ocena:

To chyba dobrze, że RedNacz czuwa nad wszystkim i wie jak się zachować. A to że pan Dibbler nie wie, to już insza inszość i insza rozmowa :) Ja EOTuje, Oblivion mnie wzywa.

17-02-2007 23:19

Deckard

Ocena:

Nikt nie zauważył kilku istotnych nowości – blogi (no te może zaważono dzięki Dibblerowi, ale nie o to idzie), gra karciana, reorganizacja struktury, usunięcie wielu błędów, nowe dobra teksty (ciekawe, że wszyscy od razu widzą te kiepskie... może je lubią?) w dużych ilościach, masa pracy, majstersztyk graficzny.

Blogi mnie nie interesują, sieciowe gry karciane mnie nie interesują, Arkona mnie nie interesuje. Zaglądałem do działów, które mnie interesują - zaplątałem się w pajęczynę.

Fragment o pracy, majstersztyku aż się prosi o komentarz - robisz to dla poklasku, czy od serca? Co zrobisz, jak periodyki poświęcone grom komputerowym podsumują Was jedną linijką - też im przyłożysz? Polter szczeka na Wrota wyobraźni, że mają mniej/więcej użytkowników i działów i jadą na tym/owym silniku? Come on.

17-02-2007 23:57

~Albert Einstein

Użytkownik niezarejestrowany

...

Ocena:

Panowie...pierwszy raz jestem na tej stronie...i w sumie wcale się nie dziwię,że tu nie zaglądam...Jak na wygórowane mniemanie o sobie...uważam,ze za mało ze sobą wnosicie,aby móc się tak niepochlebnie o innych wypowiadać...:)Dziękuję

18-02-2007 00:09

~GSP_Dibbler

Użytkownik niezarejestrowany

Przeprosiny dla użytkowników polter.pl

Ocena:

Niniejszym pragnę przeprosić wszystkich użytkowników polter.pl których uraziłem i za swoj niezbyt sensowny słowotok. Nie mam zbyt wiele do powiedzenia na swoją obronę - byłem wściekły, a w złości jestem porywczy i nie znam umiaru. Wiem, że to mnie nie usprawiedliwia w żaden sposób. Szlag jednak człowieka trafia, jak się ciężko napracuje, a potem większość co słyszy to uwagi i narzekania, z których nie wszystkie zawierają jakąś nutkę konstruktywizmu. Nigdy mi nie przychodziło zbyt łatwo przyjmowanie takiej krytyki.

Mnie trafił szlag i za to właśnie przepraszam, w porywie głupiego gniewu postąpiłem nieuczciwie i nie fair, tak wobec użytkowników polter.pl jak i wobec elixir.pl; mądry Dibbler po szkodzie...

Co się stało to się nie odstanie. Chciałbym prosić abyście nie wiązali moich zgubnych wypowiedzi z całym elixirem, bo to ja zawiniłem, a nie elixir. Otrzymałem za to stosowna kare, że tak powiem. Czasami głupota ludzka nie zna granic. Jeszcze raz przepraszam wszystkich, których moje słowa dotknęły. Mam nadzieję, że chociaż w najmniejszym stopniu to cokolwiek zmieni.

GSP_Dibbler

18-02-2007 00:09

Użytkownik niezarejestrowany

@Dibbler

Ocena:

Chylę czoła za ten komentarz. Zachowałeś się dokładnie tak, jak moim zdaniem powinieneś się zachować. :)

18-02-2007 00:14

~Boromir

Użytkownik niezarejestrowany

Blah

Ocena:

Mam nadzieję, że to co się stało da się odwrócić i nie będziemy skakać sobie do oczu za każdym razem jak się będziemy widzieć :) O wiele przyjemniej jest żyć w zgodzie i miłej atmosferze. Postarajcie się zapomnieć o całej sprawie.

P.S. Małe sprostowanie. Ja nie jestem Redaktorem Naczelnym Elixiru ;)

18-02-2007 00:27

~Bartosz 'Kastor Krieg' Chilicki

Użytkownik niezarejestrowany

Ocena:

Konstruktywnie?

Mógłbym poradzić na przykład kolegom nie wykorzystywanie muzyki Moonspella w intro - ZAIKSy za wykorzystanie i nieustanne publiczne nadawanie bez ograniczeń danego kawałka mogą się okazać całkiem spore.

Ciekaw jestem, absolutnie życzliwie, czy ktoś wziął to pod uwagę. Ja rozumiem, fajny kawałek, wydawałoby się niezły pomysł.

Natomiast, jest na wykorzystywanie cudzej własności intelektualnej bez zgody i nabycia praw do publikacji paragraf, a to bardzo niedobra reklama na sam początek rewolucji.

Konstruktywnie radząc, pozbądźcie się tego intro w obecnej jego formie ASAP, nim ktoś się do niego czepnie na poważnie.

18-02-2007 01:03

~Craven

Użytkownik niezarejestrowany

No prosze

Ocena:

5 minut i od razu cos konstruktywnego. Masz racje Krieg, ale szczerze powiedziawszy watpie, zeby mogly z tego wyniknac jakies wieksze problemy. Chyba ze ktos z tutejszy komentatorow juz pisze skarge i doniesienie :)
Internet to zbyt wielka dziura zeby dochodzic takich rzeczy, a w polsce to juz wogole przepisy sa fajne. Watpie aby sie komus chcialo zawracac glowe, zobacz na youtube.com - usilnie chcom im ukrecic kark o co sie da, a mimo to dalej dzialaja i pewnie dalej beda dzialac. A jak przestana, to powstanie tuzin innych youtubow.
W sumie nie zwrocilem na ta sprawe uwagi. Niezbyt to dobry pomysl i mniejsza ze wyszlo w miare - prawo jest prawem, aye? ;)
Z drugiej strony jak na to popatrzec, wykorzystany zostal tylko fragment i nie widze tutaj zadnych reklam ani trzepania kasy. Strona wyglada kurde... podejrzanie niekomercyjnie. Nie tlumaczy ich to of coz, ale w razie problemow chyba nic z tego nie wyniknie.
Popieram Kastora zeby cos z tym zrobic.
Dzieki Kastor - moj sceptyzm odrobine zmalal ;)

18-02-2007 01:14

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.