Na facebookowym profilu wydawnictwa Alis Games zamieszczono wpis poświęcony specjalistom Drugiej Inkwizycji, którzy pomagają ludzkim sługom wampirów uwolnić się od wpływu swych nieumarłych panów.
Zimnokrwiści mają sposoby na wzbudzanie lojalności wśród swoich sług. Są piękni, potężni, a w zimnych dłoniach dzierżą władzę nad życiem i śmiercią. Ludzie, którzy zostają wciągnięci w orbitę wampira, często się w nim zadurzają. I to mocno.
Deprogramiści odwracają to całe uwarunkowanie. Techniki są różne, lecz wszystkie wiążą się z wykorzystywaniem zamkniętych pomieszczeń, a także dogłębnej presji psychologicznej oraz emocjonalnej. Celem nie jest sprawienie, żeby osobnik stał się szczęśliwy i zdrowy, tylko powstrzymanie go przed byciem użytecznym zasobem dla zimnokrwistych oraz, jeśli to możliwe, włączenie go w sieć Drugiej Inkwizycji.
Niektórzy deprogramiści nie tylko zapewniają poradnictwo. Najlepsi z nich wiedzą, jak złagodzić efekty Więzi Krwi i Dominacji przez transfuzję krwi, mocne leki psychotropowe oraz – w skrajnych okolicznościach – psychochirurgię. Drobna utrata funkcji poznawczych jest małą ceną za wolność.