» Klanarchia

Klanarchia

Dodała: Ewa 'senmara' Markowska

Klanarchia
8.5
7.64
Ocena użytkowników
Średnia z 100 głosów
-
Twoja ocena
Klanarchia - Poltergeist patronem
Tytuł: Klanarchia
Linia wydawnicza: Klanarchia
Autor: Michał Markowski
Okładka: Jakub Jabłoński
Ilustracje: Wojciech Andrzejewski, Piotr Chrzanowski, Jakub Jabłoński, Jakub Redys
Wydawca polski: Copernicus Corporation
Data wydania polskiego: 2009
Miejsce wydania polskiego: Kraków
Liczba stron: 424
Oprawa: twarda
Format: 210 x 280 mm
ISBN-13: 978-83-61656-07-4
Cena: 129 zł

Klanarchia to system RPG wpisany w konwencję mrocznej baśni dla dorosłych (fantasy horror). Technokratyczny świat Starożytnych runął, zniszczony przez okultystów i posłuszne im upiory. Setki lat później, na zgliszczach dawnego świata rozwija się nowa cywilizacja - totalitarny Dominat Ebionitów, na czele którego stoi Cesarz - Władca Cieni, najpotężniejszy ze znanych okultystów. Uciskowi i niewoli umysłów rzuciły wyzwanie wolne klany - społeczności oparte na Tradycji i poszanowaniu godności ludzkiej. Uczestnicy zabawy wcielają się właśnie postaci wolnych klanów. Autorzy obficie czerpali z dorobku kultury masowej, przede wszystkim komiksów, gier komputerowych i horrorów. Klanarchia eksploruje motywy występujące w horrorach klasy B: Ciemność plugawiąca dusze człowieka i naznaczająca go piętnem psychopatycznego szaleńca, tajemnicze obrzędy i rytuały ku czci złaknionych krwi demonów, upiory kradnące ciała, nieumarli nekrozyci, watahy wilkołacze i wampirze bractwa. Intrygi, namiętności i bezustanna walka o wolność. System zapewnia rozrywkę ludziom preferującym wiele stylów zabawy w RPG: pojemność konwencji pozwala zarówno na dyplomatyczne rozgrywki w kręgach władzy, mroczne romanse w scenerii zwaśnionych klanów, jak krwawe i brutalne konfrontacje z Ciemnością. Obszerne rozdziały o życiu codziennym pomagają przy odgrywaniu zwyczajnego życia w świecie Klanarchii. Rozdziały z poradami ukazują, jak można snuć opowieść na wiele sposobów i uczą interesujących sztuczek i technik narracyjnych okraszonych przykładami. Walka oparta na unikalnych ciosach i możliwości ich łączenia, zapewnia niepowtarzalność i niezwykła dynamikę starć. Otwarty system okultyzmu daje szerokie możliwości tworzenia własnych czarów. Mechanizm tworzenie postaci pozwala rozpocząć przygody prawdziwym fachowcem w swojej dziedzinie.

Galeria

Tagi: Klanarchia


Czytaj również

Klanarchia kontra Numenera
Dwie wizje przyszłości
Baniak Baniaka #11
Czy zabijać Bohaterów Graczy?
Klanarchia
Potwór Doktora Furiatha
- recenzja

Komentarze


~Lasard

Użytkownik niezarejestrowany
    sukces
Ocena:
0
Książkę zamówiłem w przedsprzedaży i dziś powinna dojść do mnie przesyłka :D Jestem zniecierpliwiony i oczekuje kuriera jak jakiegoś zbawiciela niosącego dla mnie dar niebios XD

Vega co do tego zawojowania polskiego rynku przez Klanarchie: spełniło się to już dawno- zamówień było mnóstwo!

Szkoda tylko że doszło do tego pożaru w magazynie Q-workshop bo kości do klanarchii dostaniemy z opóźnieniem. Sklep jednak zrobił nam miły prezent w formie podwojonej licbie zastępczych kości co znaczy że otrzymamy och troche więcej :D
30-06-2009 10:27
~malavarena

Użytkownik niezarejestrowany
    Wrażenia po pierwszej nocy...
Ocena:
0
Nie czekałam na Klanarchię miesiącami, nie wypatrywałam kuriera za oknem, ba, o systemie dowiedziałam się tylko z promocji na rebelu. Dlatego muszę przyznać, że nie spodziewałam się za wiele, w końcu ile można wymyślić dobrych systemów? Wydawało mi się, że polski rynek fantastyki wszelakiej się wyczerpuje, wręcz umiera ze znudzenia.

Biorąc pod uwagę moje podejście, podręcznik jest naprawdę świetnie napisany, skoro był w stanie trzymać mnie po nocy w ciągłym zainteresowaniu. Co prawda, błędów i literówek się nie ustrzegł, a przy całej oprawie graficznej i stylistycznej raziło mnie to. Jednak nie tylko poprawna, ale i odpowiednio dostosowana polszczyzna niweluje w dużym stopniu ten mankament.

Kombinacje z motoryką można będzie ocenić dopiero w czasie gry, tak samo konwencje tworzenia postaci i świata w ogóle. Wydaje mi się jednak, że daje on spore możliwości.

Zbędne elementy w postaci komiksu (nie wiem, czy miało to wprowadzić w klimat czy narobić smaku) i opisu podejścia do sesji (to gra dla dorosłych, a nie gimnazjalistów, nie trzeba pisać o punktualności) można było ominąć, ale niepotrzebnie zajmują miejsce. Mapka niestety troszkę za duża, a na karcie postaci nie znajdzie się miejsca na porządną historię czy opis, za to dużo zajmują różne elementy motoryki. Wiadomo, że nauczenie się ich od razu jest problematyczne, ale wydaje mi się, że ich miejsce jest jednak w podręczniku. Dlatego pomysł z wrzuceniem layoutu na stronę wydaje mi się odpowiedni.

Mapka jest absolutnie nieporęczna, a naklejanie pogiętego plakatu na ścianę niespecjalnie przyozdobi pomieszczenie. Ach, no i niektóre rysunki... nie chcę wymieniać stron, bo sama nie tworzę nic lepszego, ale mogłoby się bez nich obyć.

Jednak, mimo tak długiego wywodu i narzekania na drobiazgi, nie mogłam się dopatrzyć w samym podręczniku większych wad. Nie doczytałam co prawda całości - objętość z jednej strony jest plusem, bo daje odpowiedź na wiele pytań, a z drugiej strony sporym minusem, przecież nie każdego stać na podręcznik w takiej cenie i przeczytanie go zajmuje dużo czasu dla przeciętnego gracza.

Spokojnie postawiłabym 10, patrząc na porównanie z innymi systemami, bo najważniejszy jest klimat i pomysł, a tu jest dopracowany. Poza tym autorzy ewidentnie mają duże doświadczenie w tym zakresie i wykorzystali je przy tworzeniu systemu.

Ocena ta zapewne znacznie spadnie, jeśli wydawnictwo będzie chciało podążyć za trendem i stworzyć 5k dodatków na każdy rozdział. Takie numery zazwyczaj tylko irytują.
01-07-2009 11:42
~Abaddon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+4
Malavarena, co ci przeszkadzają dodatki? Kupować nie musisz jeśli uważasz, że są niepotrzebne, a dla wielu graczy (np. dla mnie) duża ilość dodatków jest plusem i bynajmniej nie irytują a bardzo cieszą.
01-07-2009 14:48
~Lasard

Użytkownik niezarejestrowany
    Forum
Ocena:
0
Z racji tego że nie powstało jeszcze żadneaoficjalne forum Klanarchii (gdyż Furiath nie potrafi takiego założyć, i nie mogą znaleźć programisty) założyłem własne nieogicjalne forum Klanarchii:
http://www.klanarchiarpg.fora.pl/
Będę szczęśliwy jeżeli forum szybko się powiększy o większe grono użytkowników :)
03-07-2009 19:04
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Powiem szczerze, że system mnie zaskoczył.... Jest naprawdę fantastyczny. Jakość wydania stawia go na równi (o ile nie wyżej) z nalepszymi systemami zagranicznymi. Wizja świata, jego wyjątkowość i bezmiar inspiracji powalają. Doskonały styl i ciekawa motoryka to kolejne plusy.

Jedyne co nie przypadło mi osobiscie do gustu to sugerowane imiona postaci z różnych klanów. Nie jest to jednak nic wielkiego i bez wiekszych problemów nadaje sie do zmiany przez MG :P

System świetny daje : 9,5 /10
05-07-2009 18:20
~

Użytkownik niezarejestrowany
    SYF
Ocena:
-3
rozczarowanie i jeszcze raz rozczarowanie. ... Świat niedopracowany - za mało go czuć dordzy ludzie ! Styl podręcznika jakiś taki nijaki.... animacje gorsze niz z 3D MaX (ej wezcie je wyp**) nie mozna grac złodziejem bo autorzy nie dali takiego archetypu ani nawet nie pomysleli o takiej umiejetnosci ! XD Walka w stylu ... uwaga.... ANIME!!! Noż ku**rcze ... ta cała koncepcja ,,morcznej BAŚNI DLA DOROSŁYCH!!" przyprawia mnie o chęć żygnięca po tym jak na nia trafiam. To samo jak widze - koncepcje MROCZNEGO KOMIKSU!!! czemu nie koncepcja DARK KACZUSZKI >? Ludzie no szlag trafia.... Świat nie da sie poczuć. Nazwewnictwa w stylu ,,siepacz" są idotyczne. DO PIĘT NIEDORASTACIE NEUROSHIMIE czy MONASTYROWI!!!! Stracona kasa..... i jeszcze te z dupy opowiadania .... żal! Odajcie mi kase za podręcznik i kostki !
26-07-2009 20:54
Chavez
   
Ocena:
+1
Kiedys na komunie dawali zegarki i rowery ;)
26-07-2009 21:35
de99ial
    Nieco odkopię ale póki co nie ma lepszego miejsca
Ocena:
+2
Od jakiegoś czasu trawię podręcznik. Po Exalted, które jest naszpikowane literówkami i błędami jak jeż kolcami Klanarchia zachwyca (poziom edytorski) - literówki są nieliczne, sporadycznie trafia się jakaś niezręczność stylistyczna ale ogólnie bardzo OK.

Motoryka - cóż... Cytat Einsteina jest źle przełożony. Powinien brzmieć "Wszystko należy upraszczać jak tylko się da ale nie banalizować" i od razu czuć o co mu chodziło. Niestety Motoryka zbanalizowała temat. O ile świetnie rozumiem jej założenia i zamiar kiedy ją projektowane (zgadzam się z tym podejściem) o tyle sama realizacja już nie ustrzegła się błędu banalizacji.

1. Kondycja jako jedna cecha odpowiadająca za fizyczność. To za mało ponieważ wysoka Kondycja sprawia, że nasza postać jest zwinna i dobrze zbudowana. Jeśli chcemy stworzyć powolnego olbrzyma albo szybkiego chudzielca - trzeba dać niższą wartość. I mechanicznie pomiędzy oboma nie ma różnicy a tymczasem różnica istnieje i to ostra. To tak jakby postawić = pomiędzy Saletą i Gołotą. Jeden jest duży i powolny a drugi mniejszy i szybszy - tylko czy faktycznie tak ich można porównać? To pierwsza bolączka.

2. Percepcja. W Klanarchii mamy albo pięknych ludzi ze świetną orientacją w otoczeniu albo brzydkich i ślepych. Inne warianty nie występują. To niedobrze bo przecież można (a przynajmniej powinna istnieć taka możliwość) stworzyć postać brzydką i odpychającą która świetnie się orientuje gdzie co i jak. Motoryka nie daje takiej możliwości. Szkoda.

3. Same nazwy cech - są nijakie. Kondycja kojarzy się z wytrzymałością fizyczną a nie ogólną Sprawnością. Percepcja to z kolei Zmysły ale bez Ogłady. Intelekt to IMO największy błąd w grach RPG. Nie lubię kiedy gracz wypala z tekstem - "mam wysoki Intelekt więc moja postać wykombinuje co i jak". Sprawność myślenia powinna zostać gracza a nie postaci. Postać powinna posiadać Spryt, który mówi jak dobrze radzi sobie ona z wszelkimi technikaliami itp.

4. Testy - tu nie mam zastrzeżeń. Rozwiązanie może być.

Póki co tyle uwag. Jeszcze nie poznałem Pentagramu ale na pewno coś od siebie jeszcze napiszę.
13-08-2009 11:00
~malavarena

Użytkownik niezarejestrowany
    a-tak.
Ocena:
0
Polscy gracze się nie popisali. Rozumiem, że wydatek nie dla każdego przyswajalny, ale żeby niewiele ponad tydzień po premierze już latały ebooki... Nie wiem, czy podziwiać prężność, czy załamywać nad przeciętnym podejściem do kwestii praw autorskich w naszym kraju.

To jednak kwestia uboczna. Dostałam właśnie komplet nWoDa. Naprawdę, dobrze wydaliście podręcznik - Isa nie dość, że się spóźniła, to jeszcze nie postarała (nie mam na myśli tylko okładek... ). 10/10 pozostaje.
20-08-2009 21:00
~blah

Użytkownik niezarejestrowany
    a-nie
Ocena:
0
Patrz, jestem polskim graczem a nie miałem pojęcia, że są ebooki. Ale jak to mówią: szukajcie a znajdziecie. Prawda?
22-09-2009 22:04
Khaki
    Wywiad z Furiathem [VIDEO]
Ocena:
+1
54591

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Świetna gra, ale szkoda że mało popularna i z wysokim progiem wejścia. Grałem z bułasami, którzy nie czytali zasad i to była porażka.
17-07-2013 11:35

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.