» Wieści » Dlaczego DramaSystem bez kostek

Dlaczego DramaSystem bez kostek

|

Dlaczego DramaSystem bez kostek
Na stronie wydawnictwa Pelgrane Press twórcy nadchodzącej gry fabularnej Hillfolk wyjaśniają, dlaczego wykorzystywana w niej mechanika DramaSystem nie stosuje kości, lecz karty do gry.

Hillfolk to najnowsza gra Robina D. Lawsa, w której gracze wcielają się w członków jednego z plemion epoki żelaza rywalizującego z sąsiadami o bogactwa i przestrzeń życiową.
Źródło: Pelgrane Press
Tagi: Pelgrane Press | DramaSystem | Hillfolk


Czytaj również

Komentarze


Squid
   
Ocena:
+3
Tak naprawdę nie chodzi o to, dlaczego bez kostek - ale o to, że element losowy (karty) będzie używany wyłącznie w scenach nie ważnych dla systemu (na przykład, jak myślę, w walce). Najważniejsze będą interakcje między postaciami.

Dla mnie może być spoko, żadnego social combat zamiast gadania z innymi graczami. Chcę zobaczyć, jak będą wyglądały scenariusze do Hillfolka :).
26-10-2012 13:19
Nadiv
   
Ocena:
+4
Wsparłem ten projekt na Kickstarterze i jestem w trakcie czytania szkicu gry - jak na razie (przeczytałem ok. 50 stron) jestem zachwycony i oczarowany grą, nie pamiętam kiedy ostatnio jakikolwiek system zrobił na mnie tak wielkie wrażenie. Robin D. Laws doskonale przeanalizował mechanizmy rządzące się narracją w literaturze i serialach dramatycznych, a mechanika świetnie je odzwierciedla.

Moje pierwsze wrażenie: gra jest kapitalna i nie mogę się doczekać aż ją poprowadzę. Dokładnie w coś takiego chciałem od dawna zagrać (no, może pomijając setting - ale nie on jest najważniejszy w tej grze, kupuje się ją raczej dla mechaniki).
26-10-2012 13:39
Squid
   
Ocena:
+1
Przejrzałem informacje o grze i jednak nie jestem pewien, czy umechanicznienie relacji między postaciami to dobry pomysł - rozegrałem parę naprawdę dobrych sesji, w których stosunki między BG wychodziły świetnie i bez przekazywania sobie sztonów.
26-10-2012 14:04
gacoperz
   
Ocena:
+2
Wbrew pozorom "umechanicznienie" potrafi napędzać interakcje i to w kierunkach, których sami gracze by się nie spodziewali. Przy okazji dzięki niemu te interakcje nie giną i są stale obecne w rozgrywce.
26-10-2012 22:35
Squid
   
Ocena:
0
Tak - ale jeśli by się umówić z graczami na skupienie się na osobistych konfliktach, takich, na jakich opiera się Hillfolk, mam wrażenie, że można by się obyć bez żetonów.

A bez mechaniki na żetony Hillfolk to, mam wrażenie, tylko pomysł na styl gry z nieszczególnie porywającym settingiem.
26-10-2012 22:55
gacoperz
   
Ocena:
0
Wiesz, jak się umówić to w ogóle nie potrzebujesz kości, podręczników, stołów, krzeseł itp. Zwróć uwagę, że mechanika nazywa się Drama System. Czyli obsługa relacji między postaciami jest tym, co napisano na puszce.
26-10-2012 23:36
Squid
   
Ocena:
0
Fair enough :).

System wchodzi szczegółowo w relacje między postaciami. Dostajesz żeton, jeśli zgadzasz się na coś, czego chce od Ciebie druga postać, oddajesz, jeśli odmawiasz. Wolę mieć więcej wolności i zgadzać się/odmawiać kiedy czuję, że tak będzie fajnie, a nie wtedy, kiedy mam do tego żeton.
26-10-2012 23:58
sil
   
Ocena:
+1
a jeszcze wieksza bzdura to rzucanie czy sie kogos kilnelo czy nie. Jak chce to kilam jak nie to nie na cholere jakies kostki.
27-10-2012 00:30
Squid
   
Ocena:
0
@sil:

Jeżeli chcesz, żeby kostki decydowały, jakie decyzje podejmie Twoja postać - spoko, Twój styl gry. Mi to nie podchodzi, bo jako graczowi zostaje mi już tylko rzucać kostką i dodawać fabularne opisy, mój wpływ na akcję sesji jest znikomy.

A swoją drogą Hillfolk przewiduje zabijanie bez rzutu kością, jeśli MG i gracze uznają, że to dobrze zrobi fabule :).
27-10-2012 00:46
gacoperz
   
Ocena:
+1
Squid: ale przecież żeton nic nie zmienia. Nie musisz dawać sobą manipulować, po prostu nie będziesz miał wtedy żetonów. Odgrywasz jak chcesz.
Żetony tu bardziej działaja na zasadzie wzajemności. Oni zrobili coś dla ciebie, więc ty czujesz, że powinieneś zrobić coś dla nich. Mechanika przenosi presję, jaką odczuwałaby postać, na gracza, ale nie zmusza go do niczego.
27-10-2012 08:02
Squid
   
Ocena:
0
OK, to +1 dla Hillfolka.
27-10-2012 14:01

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.