» Wieści » Cyberpunk to ostrzeżenie, nie dążenie

Cyberpunk to ostrzeżenie, nie dążenie

|

Cyberpunk to ostrzeżenie, nie dążenie

Na stronie wydawnictwa R. Talsorian Games zamieszczono komentarz założyciela wydawnictwa, Mike'a Pondsmitha, do ostatnich wydarzeń w Ameryce i zmian w działaniu policji.

W swoim tekście Pondsmith napisał między innymi:

Kiedy wiele lat temu napisałem Cyperpunka, miało to być ostrzeżenie, a nie cel do osiągnięcia. Ostrzeżenie przed tym, do czego prowadzą połączone władza, pieniądze i bezwzględność. Przed tym, co stanie się, jeśli Ameryka, którą myślisz, że znasz, przekształci się w opresyjne państwo łączące najgorsze cechy wyzysku korporacyjnego i tendencji autorytarnych. Właśnie teraz przyspieszamy na drodze do tej Mrocznej Przyszłości i ani kolor twojej skóry, ani pieniądze na twoim koncie bankowych cię nie oszczędzą. Nadszedł czas, by się przebudzić i stawić czoła ludziom, którzy ostatecznie chcą nas wszystkich zniewolić.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: R. Talsorian Games
Tagi: Mike Pondsmith | cyberpunk | R. Talsorian Games


Czytaj również

Rzut okiem na Cyberpunk RED
Wizja CZERWONEJ przyszłości
- pierwsze wrażenia
Cyberpunk Red
Przyszłość, ćwierć wieku później
- recenzja

Komentarze


Adeptus
   
Ocena:
+1

Nie mówię, że nie zdarzają się problemy z brutalnością Policji, ale jednak anarchia i przestępczość przerażają mnie bardziej. Jak patrzę na filmy, na których część demonstrantów rabuje, czy bije niewinnych ludzi (żeby ktoś mi nie wyjechał z rasizmem - rabują i biją również biali, bici i rabowani są również czarni), to naprawdę nie myślę sobie "Niech już rozwiążą tę Policję, byleby nie była brutalna". Policja całkowicie pozbawiona brutalności, to monopol na brutalność dla przestępców.

Ale ciekawe to, że autor tekstu o jak się domyślam, raczej lewicowych poglądach, stwierdza, że jednym z głównych problemów w Policji są związki zawodowe.

13-06-2020 21:01
Kaworu92
   
Ocena:
+2

Adeptusie, jakby Ci to powiedzieć... znaczy, nie sądzę, by Polter był miejscem na takie debaty, ale...

Odnoszę wrażenie, że polska opinia publiczna znacznie bardziej przejęła się wykradzionymi najkami i zdewastowaniem pomników niż tym, że umarł człowiek. Nie sądzisz, że jest w tym nieco racji?

13-06-2020 21:13
Adeptus
   
Ocena:
+1

Wydaje mi się, że umieszczenie tego newsa jest zielonym światłem dla debaty na ten temat.

Co do kradzieży najek - gdyby tak codziennie kto by chciał, kradł sobie najki i inne towary, to gospodarka i społeczeństwo by upadło. Chcesz wiedzieć jakby wyglądał świat bez tej złej "faszystowskiej" policji? To nie słuchaj antifowskich bajań o anarchistycznej utopii tylko popatrz sobie na te rabunki. I wyobraź sobie, że życie tak wygląda - dzień w dzień. Aż złe korporacje pozbawione zarobku "wreszcie" poupadają i ludzie ku swojemu zaskoczeniu uświadomią sobie, że towar nie pojawia się magicznie w sklepach tylko dlatego, że "mają do niego prawo". A wtedy ofiary byłyby o wiele większe.

Poza tym, to nie były tylko kradzieże i mazanie po pomnikach, ale także pobicia. Na pewno ich ofiary cieszą się - grunt, że to nie policja ich pobiła.

Nie udawajmy, że fakt, że "Ale zginął człowiek" daje prawo do destrukcji społeczeństwa.

13-06-2020 21:27
Kaworu92
   
Ocena:
+1

Ale wiesz Adeptusie, że wielokrotnie ludzie czarnoskórzy byli przez białym traktowani bardzo okrutnie? I nie mówię tu tylko o tym, że policja morduje osoby czarnoskóre (!) choć to już samo w sobie jest okropne. Był kiedyś jeden Afroamerykanin, którego zabili sąsiedzi jak se poszedł biegać, bo "no, czarny był, pewnie przestępca". Była też kiedyś pewna pani, którą zastrzeliła policja w jej własnym domu (!), bo pomylili mieszkania. A, i był pewien "student prawa" (nie, nie wymyślam teraz) który zabił czarnoskórego nastolatka "bo miał bluzę z kapturem, podejrzany jakiś".

Podobnych sytuacji jest nieskończona ilość. Czy statystyczny Polak ma o nich pojęcia, a co dopiero się na nie oburzył? Nie, oczywiście że nie. Ale zdewastowany posąg Kościuszki to "grzech, jak oni się nie potrafią zachować".

Cóż, myślę, że mniejszości rasowe w USA starały się zachowywać przez naprawdę duży czas i stosować inne środki nacisku, by zniwelować niesprawiedliwość, która je spotyka. Ale czy serio myślisz, że sędziowie, którzy sądzą czarnoskórych znacznie ciężej od białych, policjanci strzelający w plecy Aroamerykanów (!) albo Trump się przejmą pokojowym protestem? Czas na to był i społeczeństwo amerykańskie się nie przejęło kolejnym pokojowym marszem bądź petycją do rządu/prezydenta.

Cóż, może teraz ktoś się przejmie? Ileż można żebrać o równość?

13-06-2020 21:51
Adeptus
   
Ocena:
+1

Nie wiem, czy przejmą się pokojowym protestem. Ale protest "niepokojowy" wywoła odwrotny skutek.

No dobrze, więc nawet jeśli rasizm w Ameryce jest problemem, to rozwiązaniem nie jest wybijanie Policji zębów, tylko walka z rasizmem. Nienawidzę parytetów, ale nawet "dyskryminacja pozytywna" w celu włączenia większej ilości czarnoskórych do Policji czy prokuratury byłaby lepsza, niż jej rozbrajanie.

Zobacz, sam się oburzasz na sytuacje, w których cywile strzelali do czarnoskórych. To pomyśl, że w świecie, w którym nie ma Policji, lub Policja jest słaba, takie zachowania byłyby normą (w sensie nie rasizm, tylko morderstwa między obywatelami). Zresztą, nie tylko biali strzelają do czarnoskórych. Czarnoskórzy strzelają do czarnoskórych również. Nawet ponoć częściej. I biali strzelają do białych, również. Z powodów nierasistowskich. Rasizm jest problemem, ale przestępczość też, może nawet większym. Fundowanie chaosu i anarchii to powiększanie liczby ofiar. Chyba nie o taką równość chodzi, żeby od tej pory ginęło więcej białych i czarnych, ale przynajmniej po równo?

I daj już spokój z tym pomnikiem, proszę. Czy napisałem o nim choć raz? Czy stwierdziłem, że jest głównym problemem? Czy mnie w ogóle obszedł?

13-06-2020 22:44
gower
   
Ocena:
0

@Adeptus
Nikt nie mówi o likwidowaniu Policji. Całe hasło Defund the Police dotyczy odebrania Policji zadań (i funduszy), do których ta formacja zupełnie się nie nadaje, a którymi jest obarczona, takich jak problemy dotyczące zdrowia psychicznego, uzależnień, przemocy domowej. Proszę, posłuchaj Johna Olivera, może pomoże ułożyć parę spraw w dobrym kontekście:

https://www.youtube.com/watch?v=Wf4cea5oObY

13-06-2020 23:14
Adeptus
   
Ocena:
0

Dobrze, przepraszam, już nic nie piszę.

13-06-2020 23:30
Kaworu92
   
Ocena:
0

Ja także nie sądzę, by problemem była policja sama w sobie. Uważam ją za ważną i niezbędną instytucję. 

Problemem jest kultura przemocy i rasizmu w policji. Ta sama, która sprawia, że można udusić bezbronnego człowieka i ani dusiciel, ani X innych policjantów, którzy są obecni, nie widzi w tym niczego niestosownego.

A tak w ogóle, to ten człowiek ile minut krzyczał, że się dusi? Siedem?

Myślę też, że jest jedna rzecz, której nie zrozumiałeś, Adeptusie:

Zobacz, sam się oburzasz na sytuacje, w których cywile strzelali do czarnoskórych.

Ym... wiesz, że najbardziej się oburzam na sytuacje, w których do czarnoskórych strzelała policja? Znaczy, na cywilów też się oburzam, ale jeśli do osoby czarnoskórej strzeli cywil, ta zawsze może zadzwonić na policję po pomoc (zakładając, że przeżyje, oczywiście, Trayvon Martin nie miał tego luksusu). Do kogo jednak zadzwoni, jeśli to policja do niej strzela?

I jeszcze jedno - proszę, nie pisz o rasizmie w Ameryce tak, jakby był problemem hipotetycznym, bądź mniejszym od zamieszek.Ten problem istnieje i to fakt. Możliwe, że jaka osoba biała masz ten przywilej, że możesz o tym nie wiedzieć (plus nie mieszkasz w Ameryce), ale dla Afroamerykanów to jest codzienność. Pisząc o tym problemie w sposób, który go umniejsza, wykazujesz nie tylko brak wrażliwości i szacunku, ale także nie dajesz mi podstaw, bym z Tobą prowadził jakikolwiek dialog. 

14-06-2020 13:24
82284

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0

@Kaworu92

Sytuacje w drugą stronę - czarny zabił białego są również powszechne i jakoś nie słychać,  aby z tego powodu kraj pogrążał się w chaosie. Albo czarny policjant zabił białego cywila.

BLM to jest pokryta fałszem i obłudą, jest przejawem czarnego rasizmu. Bo jak inaczej określić wzywanie do mordowania i okradania ludzi tylko z powodu tego, że są biali? Rasizm ma wszelkie możliwe kolory - czarny, biały, żółty, czerwony, a szczucie jednej strony na drugą nie rozwiąże problemu tylko będzie go eskalować czy też sprowadzenie problemu do absurdu (rozważania nad skasowaniem "Psiego Patrolu", bo jeden z bohaterów jest psem policjantem). Warto również się zastanowić kto skorzysta na tym słabym i skłóconym społeczeństwie? Wszakże divide et impera nie umarło wraz z Imperium Rzymskim.

15-06-2020 23:40
Kaworu92
   
Ocena:
0

Mój drogi, mógłbym napisać wiele rzeczy, serio, ale powiem tylko tyle - odwrócony rasizm nie istnieje i biali go nie doświadczają. To w sumie tyle, w tym momencie kończę dyskusję.

16-06-2020 12:12
Adeptus
   
Ocena:
0

Miałem nie pisać, ale przepraszam - Kaworu92, właśnie przez taką postawę, pomimo mojej niechęci do KK, nie chcę być lewicowcem. 

16-06-2020 12:15
Exar
   
Ocena:
+1
A nie można po prostu być osobą, która ocenia jednostki a nie grupy?
16-06-2020 14:59
82284

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1

@Kaworu92

1. Co powiesz rodzinom pomordowanych białych farmerów w RPA?

2. To, że fanatycy z organizacji takich jak antifa czegoś nie widzą (a raczej nie chcą widzieć) nie oznacza, że to nie istnieje.

3. Rasizm nie zna koloru skóry. Ba, zdarza się wśród osób o tym samym kolorze skóry - np. postulowana przez hitlera supremacja rasy aryjskiej i pogarda wobec Żydów i Słowian, czy też ludobójstwo Tutsi dokonane przez ekstremistów Hutu, konflikt ormiańsko-azerski.

4. Każde życie się liczy. Czarne, białe, żółte, czerwone. Stawianie jednego ponad innymi oraz nawoływanie do okradania i mordowania innych to nic innego jak rasizm.

4. W ogóle łączenie tego co spotkało G.F. (pomijając nawet "kwiatki" z jego przeszłości) z rasizmem jest absurdalne. Policja przyjechała do wezwania w związku z zapłatą fałszywkami za fajki, na miejscu G.F. nie chciał współpracować, bo był pijany/naćpany, stawiał się, więc został sprowadzony do parteru, ale funkcjonariusz przeholował. Problemem nie jest rasizm, tylko tragiczne w skutkach, zbyt brutalne przeprowadzenie interwencji. Poprawność polityczna w mediach i rozdmuchanie sprawy sprawiło, że sytuacja wymknęła się spod kontroli...

@Adeptus

Ciężko racjonalnie myślącemu człowiekowi identyfikować się organizacjami, które naginają fakty do swojej ideologii, sieją zamęt i zniszczenie pod płaszczykiem obrony praw uciśnionych mniejszości.

@Exar

W punkt.  W każdej grupie w większej lub mniejszej ilości są czarne owce.

17-06-2020 00:01
Exar
   
Ocena:
0
@Aesthevizzt

Ad 4. GF nie stawiał się i zachowywał się spokojnie. Jest dokumentacja na YT. Stąd też pewnie ta fala walk po wszystkim.
17-06-2020 09:27
Adeptus
   
Ocena:
+1

@ Aesthevizzt

Problem w tym, że prawa strona też nierzadko nagina fakty. Zwłaszcza ta bardziej religijna część, ale nie tylko.

17-06-2020 09:45
earl
   
Ocena:
+1

Czarny rasizm istnieje - wystarczy sięgnąć do internetu i poczytać o tym, co działo się z białą ludnością w RPA po 1998 roku lub w Zimbabwe za czasów Mugabego. Negowanie czegoś bez znajomości tematu świadczy o braku wiedzy.

17-06-2020 17:32
Kamulec
   
Ocena:
0

Jeżeli policja interweniuje brutalnie, ale policja ze względu na rasizm w analogicznych sytuacjach znacznie częściej interweniuje względem nie-białej ludności, to brutalność policji staje się problemem głównie nie-białych. I myślę, że dlatego śmierć czarnoskórego obywatela spowodowała protesty przeciw rasizmowi.

17-06-2020 23:44
82284

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0

@Exar

Fakt, polska prasa pomieszała fakty. Policja dostała zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie. Natomiast na miejscu G.F.  tylko nie bardzo kontaktował co się dzieje i stawiał się przy próbie umieszczenie go w radiowozie. Policjanci dali ciała z interwencją i problemem nie był rasizm, tylko brutalność funkcjonariuszy.

@Adeptus

Każda skrajność jest zła.

@Kamulec

Ciężko to jednoznacznie ocenić. Większa ilość brutalnych interwencji wobec czarnych może wynikać z tego, że oni po prostu częściej łamią prawo. To nie były (są) protesty tylko zamieszki, grabieże, podpalenia i akty wandalizmu, których ofiarami są zazwyczaj niewinne osoby.

21-06-2020 12:20
Adeptus
   
Ocena:
+1

Ciekawy tekst: https://swistblog.wordpress.com/2020/06/11/dlaczego-ameryka-plonie/

Pisze m.in. o tym, jak się na siłę przedefiniowuje rasizm, żeby wyszło, że rasizm czarnego wobec białego nie może istnieć.

Przeraża mnie to. Prawa strona jest zryta, lewa strona jest zryta, nic tylko się nałykać prochów.

22-06-2020 17:18
Adeptus
   
Ocena:
0

W temacie pomników - nie mam strasznego bólu tyłka z tego powodu, że aktywiści wymalowali na pominiku Kościuszki swoje hasło, ale kiedy tłuką ludzi modlących się pod pomnikiem tzw. "świętego", bo uważają, że powinno się go obalić, to już jest mocno niefajne: https://twitter.com/CMartinForMO/status/1277299606699851777

Po odejściu od wiary miałem przypływ lekkiej sympatii wobec lewej strony, ale chyba się z niego wyleczyłem. Życie nie ma sensu, z której by strony nie patrzeć.

01-07-2020 10:40

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.