» Blog » Good, guys
22-07-2011 03:46

Good, guys

W działach: Polter | Odsłony: 7

Good, guys
Czyli coś jakby w ogóle nie podsumowanie.

I tak oto, stosunkowo niepostrzeżenie, przeleciał roczek rednaczowania na Poltku. Rok temu jeszcze byłem nieco jak Reni Jusis (z dedykacją dla mojego poprzednika, reszta niech wyłączy po 0:01, bo tego się nie da na trzeźwo), gdy przejmowałem masę obowiązków po Reboundzie. a dziś już zastanawiam się, jak normalny śmiertelnik może to wszystko ogarnąć.

Na szczęście, jak się okazuje, diabeł tkwi w organizacji i autonomii poszczególnych działów. Jeśli dział prowadził ktoś odpowiedzialny, a potem ewentualnie przejął go ktoś nie w ciemię bity, to wszystko gra, trąbi i buczy. Polter przez lata, pomimo ciągle zmieniającego się składu i nowych pomysłów, wypracował sobie pewne normy, które ułatwiają ciągłość działania takiego hobbystycznego portalu jak nasz. W efekcie wszystkie zmiany na stanowiskach szefów/szefowych działów Poltera przebiegły szybko i bezboleśnie na co najwyżej lekkim znieczuleniu. Oczywiście, pewnie parę osób przekonało się, że jestem nieco mniej miły i pobłażliwy od Zioma, ale dzięki sprawdzonym wzorcom jakoś wspólnie podołaliśmy. I "podołujemy".

Pół roku temu naszło mnie na w ogóle nie podsumowanie. Gdy teraz je czytam, to wychodzi na to, że w ciągu sześciu miesięcy udało się zrobić większość tych rzeczy, który założyłem sobie w lipcu 2010 (poza jedną). W tak zwanym międzyczasie doszło kilka innych pomysłów, a parę kolejnych dokończyliśmy nieco później. W sumie jednak moja lista się wyzerowała, co ma tę zaletę, że można szukać nowych pomysłów i wyzwań. To lubię.

Wcześniej jednak krótka lista. Nie znajdują się na niej wszystkie rzeczy, które – w mojej opinii – są istotne z punktu widzenia nas, redaktorów, jako ludzi tworzących ten serwis. Dla nas często tyle samo czasu zajmuje redakcja słabej powieści lub niszowej gry, o której za miesiąc czytelnicy nie będą pamiętać. Ale i tak trzeba zrobić to porządnie, poświęcając energię, którą znacznie milej pożytkuje się na blockbustery i własną twórczość.

Niemniej, parę rzeczy, które mnie – czysto osobiście – szczególnie ucieszyły:
  • Przeprowadziliśmy parę wywiadów z ludźmi, których warto poczytać. Dla mnie rozmowy z interesującymi osobami to istota prasy, więc tym bardziej cieszą spotkania z Halem Duncanem, Anną Brzezińską, Andrzejem Pilipiukiem, Tomaszem Kołodziejczakiem czy ludźmi odpowiedzialnymi za komputerowego Wiedźmina. Jako ich czytelnik – poproszę o więcej.
  • Ruszył Klub Wiktora Żwikiewicza. Mądrzej i lepiej o tym pisze Andrzej Zimniak. Bądźcie w okolicy.
  • Puściliśmy materiały, do których nie każdy ma dostęp. Opowiadanie nominowane do Hugo i Nebuli czy komiksy nagrodzone na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi. Chciałbym, żebyśmy coś takiego mieli dla czytelników przynajmniej raz na dwa miesiące. (EDIT: Mówisz i masz. Hal Duncan na Poltku.)
  • Wreszcie społecznościówka nie wygląda jak "idź stąd". Masa notek, mnóstwo odwiedzin.
  • Reaktywowaliśmy Szperacza. Twór Kuby Bena i Witolda Sosnowskiego (który wsparł Rafał Olszak) znów działa. Powoli zbiera graczy. Jeśli za jego pośrednictwem umówicie się choć na kilka sesji lub partii gier, będzie dobrze.
  • […] Tu należy wstawić tę jedną rzecz, której nie udało się zrobić. Może uda się dosłownie na dniach. Ale – jak zwykle – nie mam zamiaru wciskać obietnic, póki nie mam ich pokrycia w kicie faktach.

Punkty mógłbym mnożyć. Ale nie widzę powodu, by jako zasługi poczytywać to, co po prostu należy do naszej codziennej aktywności (recki, przedpremierówki, relacje, newsy, patronaty i tak dalej). W Polterowej ekipie fajne jest to, że nie ma tu ludzi, którzy przed sobą popisują się swoimi osiągnięciami. Zazwyczaj po prostu robią coś fajnego, cieszą się tym przez chwilę i idą dalej.


War. War never changes.

Małe ogłoszenie dla fanów Bitewniaków. Wystarczy spojrzeć na komentarze pod newsami, by przekonać się, że ludzie emocjonują się figsami i tym, co w polu bitwy piszczy. W ciągu ostatnich miesięcy dostałem kilka maili od osób, które kręci ta tematyka. Dzięki za wszystkie propozycje i deklaracje.

Odpowiedź na nie jest następująca:
  • Dział jest otwarty dla Was. Możecie – tak jak Neurocide – korzystać z prostej formy promocji jakiejś gry. Nie musi to być tytuł, z którym jesteście osobiście związani. Wystarczy, że go lubicie. Wrzucacie newsa, my go moderujemy.
  • Jeżeli jednak chcielibyście przejąć dział, to jest to zabawa na poważnie. Nie wystarczy "lubić Warmachine i WFB", trzeba celować nieco ambitniej. Wiedzieć, co w modelach piszczy lub mieć determinację, by znaleźć takich, co wiedzą.
Proste.


Podróż (Journey) trwa…

Zerknąłem właśnie na fejsa. Dziś przypadają urodziny Dawida ‘Ertaia’ Cichego, człowieka, który miesza w Krakowie. Co tydzień. Traktuję to jako dobry omen. Oraz okazję, by życzyć Dawidowi – a także całej redakcji i czytelnikom Poltera – dużo dobrego i fantastycznego.

Good, guys. Let's get back to work.






Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

earl
   
Ocena:
+3
Gratuluję i życzę powodzenia w dalszym zmaganiu się z polterową rzeczywistością.
22-07-2011 06:16
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
A jest to czasem bolesna rzeczywistosc :) Ale z pewnoscia satysfakcjonująca!
22-07-2011 06:31
Morel
   
Ocena:
0
Ale dlaczego Glee!! ?? :)
Illusion nie było jakiegoś? ;)
22-07-2011 08:10
Zuhar
   
Ocena:
+6
Czy "podołujemy", oznacza, że będziecie schodzić jeszcze niżej?
22-07-2011 09:38
MiszczPodziemi
   
Ocena:
+1
Ten Andrzej Filipiuk to chyba ktoś nowy, jeszcze nie czytałem.
22-07-2011 13:53
Chavez
Repek
   
Ocena:
0
@earl
Dzięki. :)

@zigzak
Niewątpliwie. :)

@Morel
Innym razem. Jak już uwierzę, że naprawdę się zeszli.

@Zuhar, Chavez
Dzięki za miłe słowa.

@Miszcz
Niech żyje Word. :)

Pozdrawiam
22-07-2011 15:52
MiszczPodziemi
   
Ocena:
+1
@Repek
Niech żyje Polter ;p
22-07-2011 17:17
Repek
   
Ocena:
0
@Miszcz
Amen i Enter. :)
22-07-2011 17:28
Xolotl
   
Ocena:
+1
@repek

Polterfan pozdro!:)
22-07-2011 17:50
Anioł Gniewu
   
Ocena:
0
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste" Per aspera ad astra Repku! Pozdrówka! :)

Ps. Jaki jest cel zamieszczenia notki blogowej GRAmela pt. Powodzenia? Jakieś dziwne insynuacje, brak możliwości komentowania przez ZALOGOWANYCH użytkowników, brak wglądu do treści komentarza?
22-07-2011 19:21
Repek
   
Ocena:
+1
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste" Per aspera ad astra Repku! Pozdrówka! :)

Dzięki, ale... ja nie pamiętam, żeby coś było trudnego. :)

Co do PS. - to chyba nie do mnie pytanie. Ale chyba Ramel zablokował wszystkie komcie, bo przypałętały się niemiłe tyldy.

Pozdrawiam
22-07-2011 19:27
Viriel
   
Ocena:
0
:) Tak trzymaj! Raz jeszcze dzięki, za czas, jaki zawsze znajdujesz, gdy akurat ktoś potrzebuje pozawracać Ci głowę :)
22-07-2011 20:29
GRAmel
   
Ocena:
0
Aniol - byl atak klona, ktory wykorzystal jakas luke i mimo ze tylda nie mogla komentowac, to komentowala. I atakowala ludzi ad personam.

A cel notki jest taki, ze zycze repkowi powodzenia, mimo ze ma ciezki kawal chleba. I nie chce sobie go ulatwic :P P,NSPANC :) I to, ze niestety jest pare osob, chowajacych sie za anonimowoscia, ktore gnoja innych. Robiac to perfidnie, o roznych porach dnia (5 rano?) i w po chamsku. A odpowiada za ich slowa serwis.
22-07-2011 21:01
Repek
   
Ocena:
0
@Ramel
I nie chce sobie go ulatwic

Ja wiem, że speców od robienia Poltera jest tylu, co Franzów Smudów. Ale pozwól, że sam będę sobie określał, co mi ułatwia życie, a co nie. :)


Aniol - byl atak klona, ktory wykorzystal jakas luke i mimo ze tylda nie mogla komentowac, to komentowala.

W systemie nie było luki, która pozwala komentować niezalogowanym tyldom. Jeden z zalogów [klonów] po prostu sobie brykał, aż dostał bana. Chwilę zajęło, zanim zniknęły z serwisu jego posty.


I to, ze niestety jest pare osob, chowajacych sie za anonimowoscia, ktore gnoja innych.

Do gnojenia i uprzykrzania życia innym to akurat anonimowość nie jest koniecznie potrzebna. :) Co widać na powyższym przykładzie i w codziennej praktyce. A konta zakładać można w nieskończoność.

Pozdro
22-07-2011 22:05
GRAmel
   
Ocena:
0
repek, a wiesz, ze modzi mowia, ze bardzo by chcieli, zeby im pomoc. Rozmawialem ostatnio :D

I cos musialo byc nie tak, bo jego wpisy sie pojawialy, mimo ze mial bana. Jakos przez proxy mogl leciec.

I nie jestem specem od robienia poltera, a od zarzadzania ludzmi. Co prawda, widac ze to niezla sztuka, ten polter i chyba takie rzeczy sie nie przydadza. :D
22-07-2011 22:09
Repek
   
Ocena:
0
I cos musialo byc nie tak, bo jego wpisy sie pojawialy, mimo ze mial bana. Jakos przez proxy mogl leciec.

To przed chwilą napisałem. Że miał bana, ale chwilę zajęło zablokowanie możliwości działania poza forum. Też mnie to w pierwszej chwili zdziwiło, sprawdzam sprawę.

Co do reszty - dziękuję za uwagi i sugestie.

Pozdrawiam
22-07-2011 22:12
GRAmel
   
Ocena:
0
No to jakas luka musi byc :) I niezamaco, w koncu krajanie :D
22-07-2011 22:16
GoldenDragon
   
Ocena:
0
Repek good job, good luck!
22-07-2011 23:31

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.