Race for the Galaxy: Narodziny Imperiów

Zbuduj galaktyczne imperium i nie daj się wyprzedzić

Autor: Grażyna 'Fionaxxx' Zarzycka

Race for the Galaxy: Narodziny Imperiów
Kosmos jest miejscem, które chętnie wykorzystują projektanci gier, tworząc settingi swoich tytułów. W realiach przestrzeni kosmicznej gracze przeżywają przygody, np. w Galaxy Trucker, Star Trek: Expeditions, Star Trek: Fleet Captains, Eclipse czy Exodus: Proxima Centauri. Powstała nawet "kosmiczna wersja" gry ekonomicznej Osadnicy z Catanu, zatytułowana Star Trek Catan. Warto również wymienić pozycję, która prawie od 10 lat zajmuje wysokie miejsce spośród gier o wspomnianej tematyce i nadal zachwyca planszomaniaków. Tytuł, o którym mowa, to Race for the Galaxy. Dzięki wydawnictwu Rebel od tego roku gracze mogą cieszyć się rodzimą wersją tego tytułu – Race for the Galaxy: Narodziny Imperiów. Ta właśnie wersja będzie przedmiotem niniejszej recenzji.
Piękno kosmosu
W pudełku Race for the Galaxy znajdziemy żetony punktów z grubej tektury oraz przepiękne karty. Wszystkie one są klimatyczne i ściśle związane z tematyką kosmosu. Te karty, na których nie widać statków w przestrzeni czy przedstawiciela obcej rasy, mają zawsze element charakterystyczny dla settingu, np. zieloną trójpalczastą rękę na karcie Kredyt inwestycyjny. Karty możemy podzielić na dwa typy: światy (mają okrąg w lewym górnym rogu) i technologie (w ich lewym górnym rogu zobaczymy romb). Obok wspomnianych symboli na kartach widnieją sześciokąty, w które zostały wpisane cyfry. Oznaczają liczbę punktów, jakie dostarczają określona technologia czy świat. Wzdłuż krawędzi każdej karty umieszczono pięć cyfr rzymskich, które odpowiadają fazom (rozgrywka dzieli się rundy, te z kolei – na fazy). Na większości kart przy numerze określonej fazy znajdują się ikony. Oznaczają one zdolności aktywowane w danej fazie. Ikony są czytelne, a opis wszystkich został umieszczony w instrukcji. System symboli jest dość prosty, natomiast specjalne trudniejsze zdolności są opisane na kartach. Dodatkowo w pudełku znajdują się doskonałe arkusze pomocy gracza; z jednej strony mają opis zdolności kart, z drugiej zaś wytłumaczenie przebiegu rundy. Ostatnim komponentem, jaki znajdziemy w pudełku Race for the Galaxy, jest kolorowa polska instrukcja.
Podbijaj, kolonizuj, produkuj
Gra w Race for the Galaxy przebiega przez szereg rund. W każdej rozgrywa się te fazy, które zostały wybrane przez graczy, pozostałe zaś są pomijane. Wybór polega na położeniu zakrytej karty akcji na stole. Następnie wszystkie karty zostają jednocześnie odkryte. Należy pamiętać, że wszyscy gracze wykonują akcje przypisane do odkrytych faz, nie tylko właściciel kart. Ta osoba zaś otrzymuje dodatkową premię oprócz standardowego działania, np. dociąga więcej kart. Akcje są przeprowadzone według rzymskich cyfr umieszczonych na kartach akcji. Teraz dowiedzmy się, jakie fazy są dostępne w Race for the Galaxy i jakie działanie umożliwiają. Rozgrywka trwa do momentu, gdy nastąpi jedno z wymienionych zdarzeń:
W instrukcji do Race for the Galaxy znajdziemy też zasady (zaawansowane) dla rozgrywki dwuosobowej. Reguły te są zalecane graczom, którzy poznali już dobrze podstawową wersję recenzowanej pozycji. W grze dwuosobowej każdy z uczestników wybiera i zagrywa dwie karty zamiast jednej.
Podsumowanie
Race for the Galaxy jest grą, która przykuwa uwagę piękną oprawą graficzną. Na pierwszy rzut oka widać też czytelne ikony. Ich system staje się szybko jasny – po około 2 rozgrywkach główne symbole stają się zrozumiałe, zaś pozostałe można łatwo znaleźć na kartach pomocy gracza. Oprócz dobrze działającego systemu ikon w recenzowanej pozycji znajdziemy też inne ciekawe mechanizmy. Szczególnie interesującym rozwiązaniem jest korzystanie z akcji zagranych przez rywali i otrzymywanie premii za wybór określonej fazy. Dzięki tak skonstruowanemu systemowi akcji gracze szybciej rozwijają swoje imperia galaktyczne, a sama rozgrywka zyskuje na dynamice – uczestnicy zabawy wykonują działania jednocześnie i nie ma przestojów. Race for the Galaxy zachowuje balans między losowością a możliwościami strategicznego planowania. Z jednej strony dobór kart jest zawsze losowy, z drugiej jednak wystawianie kart ze zdolnościami pozwala np. obejrzeć i zatrzymać więcej kart w fazie Eksploracji czy nawet dobierać je w innych fazach. Wystawianie kart ze zdolnościami i obserwowanie poczynań rywali, pozwala optymalizować własne działania. Race for the Galaxy jest karcianką, która trafia w gusta graczy od lat, warto więc ją wypróbować. Plusy:
Dziękujemy sklepowi Rebel.pl za udostępnienie gry do recenzji.