Po ciekawej, ale posiadającej liczne niedociągnięcia podstawce, lepiej dopracowanej Thunderstone: Dragonspire i licznych niesamodzielnych dodatkach wydawcy postanowili "wykorzystać trzyletnie doswiadczenia". Zmiany mają polegać na nowych zasadach, komponentach i wyglądzie przy zachowaniu pełnej kompatybilności.
O tym, czy gra okaże się ratunkiem dla nieco wyeksploatowanej serii i rewolucją w deck buildingu czy zwykłym żerowaniem na przywiązaniu, graczy przekonamy się w marcu 2012.