Fionaxxx: Kiedy zaczęło się Twoje interesowanie grami planszowymi? Jaki był pierwszy tytuł, w który zagrałeś?
Tom Vasel: Interesuję się grami przez całe moje życie, trudno mi więc przypomnieć sobie, która z nich była pierwsza. Prawdopodobnie była to typowa gra, np. Candyland czy Chutes and Ladders. Natomiast pierwszą grą, którą tak NAPRAWDĘ pamiętam, było Uno, w które grałem z rodziną. Graliśmy godzinami, wiele nocy.
W ile gier grasz tygodniowo? Dziennie?
Obecnie gram co najmniej w dwadzieścia tytułów tygodniowo. Czasem w jednym dniu nie gram wcale, w niektóre dni natomiast na mój stół trafia nawet do dwudziestu tytułów. Gram, kiedy mogę, ale prace związane z videorecenzjami, pokazami i newsami zajmują dużo mojego czasu.
Nakręciłeś kiedyś zabawny filmik, dotyczący testowania gier. W tym filmie Ty i Twoje córki zwabiacie przechodnia do domu, a następnie Ty zmuszasz go do grania w grę planszową. W prawdziwym życiu nie zmuszasz nikogo do grania, oczywiście… Z kim najczęściej grasz? Z rodziną czy z przyjaciółmi?
Gram w gry planszowe z przyjaciółmi, z rodziną, współpracownikami, z gośćmi, wrogami etc. Będę grać z każdym, kto oddycha, więc film tylko trochę mija się z prawdą.
Masz sześć córek, więc możesz testować prawie wszystkie tytuły (dwuosobowe, od 3-4 osób lub więcej). Czy Twoja żona też gra? Jaki jest ulubiony tytuł Twojej rodziny?
Moja żona gra okazyjnie, podobnie jak dzieci. Ale jest dwójka, która bardzo kocha gry – moja najstarsza córka Melody i piąta córka – Violet. Ulubiona gra mojej rodziny? Nie ma takiej – każdy ma inne upodobania.
Czy masz przyjaciela albo krewnego, który odmawia zagrania w jakikolwiek tytuł? A może jesteś w stanie przekonać każdego…
Oczywiście, ciągle mi się to zdarza. Czasem mógłbym kogoś przekonać, ale po co próbować? Jest wielu, z którymi można zagrać. Granie z kimś, kto tak naprawdę tego nie chce, nie ma większego sensu.
Grasz od wielu lat. Czy masz pomysł/projekt na własną grę?
Tak, zaprojektowałem Vicious Fishes, które sprzedały się w mniej niż 50 kopiach. Drugi projekt, Nothing Personal, odniósł nieco większy sukces i jest na Kickstarterze. To gra o tematyce mafijnej.
Jesteś nauczycielem. Czy prowadzisz planszówkowe zajęcia dla dzieci czy nastolatków?
Przestałem uczyć, ale nadal prowadzę klub planszówkowy w szkole. I nadal to moje ulubione miejsce do grania.
Masz wiele obowiązków – jesteś pastorem w South Dade Baptist Church, wychowujesz dzieci, kręcisz videorecenzje. Czy masz czas na inne hobby lub inną działalność?
Nie mam. Ale słucham muzyki i czerpię przyjemność z jedzenia.
Jesteś znany jako osoba, która tworzy videorecenzje. Kiedy została nakręcona pierwsza z nich? Jaka gra była jej przedmiotem?
Nakręciłem pierwszą około czterech lat temu. Zrobiłem to po prostu dla zabawy. Nie miałem innego celu.
Czy tworzysz do nich scenariusze?
Nie, zawsze robię to z pamięci, czasem spontanicznie.
Ile razy kręcisz jedną videorecenzję?
Zazwyczaj raz, czasem dwa razy, rzadko trzy razy.
Opowiedz mi o najśmieszniejszych sytuacjach w trakcie nagrywania videorecenzji.
Wiesz, nic nie przychodzi mi do głowy. Wszystkie zabawne sytuacjach umieszczam w filmikach.
Od roku 2006 tworzysz Top 100 Games (ranking najlepszych 100 gier – przyp. red.). Opowiedz o tym pomyśle.
Pewnego roku na zjeździe w Malezji poproszono mnie, żebym to zrobił. Zrobiłem to i zdecydowałem kontynuować pomysł rok po roku. To dobra zabawa.
Według Top 100 Games 2012 Twoją ulubioną grą jest Cosmic Encounter.Taka sama sytuacja miała miejsce w 2011 i 2010 roku. Powiedz, co jest wyjątkowego w tym tytule
To trwałoby zbyt długo. Wystarczy powiedzieć, że uwielbiam różnorodność, zróżnicowanie, interakcję między graczami i zabawę, jaką gra dostarcza.
Opowiedz mi o fundacji pamięci Jacka Vasela (The Jack Vasel Memorial Fund). Jaki jest cel fundacji?
Celem jest pomaganie graczom w potrzebie. Więcej informacji można uzyskać na stronie jackvasel.org. Jak wyżej, mógłbym mówić o tym przez długi czas, ale myślę, że strona będzie pomocna.