» Recenzje » Urbanista

Urbanista


wersja do druku

Miasto z kart

Redakcja: Balint 'balint' Lengyel

Urbanista
Osiemnaście kart – czy tak skromny zestaw wystarczy do zagospodarowania miasta? I to jeszcze jakiego!

Urbanista to jedna z kieszonkowych gier, które urozmaicają katalog Lucky Duck Games Polska – łatwych do przetransportowania oraz niewymagających tak pod kątem zasad, jak i skomplikowania rozgrywki.

W przypadku Urbanisty od 1 do 4 graczy wspólnymi siłami stara się ułożyć plan miasta z raptem kilkunastu kart, które są jedynym komponentem używanym w trakcie zabawy. Na awersie każdej z nich znajdują się cztery różne rodzaje terenu (mieszkalne, przemysłowe, handlowe i parki), z kolei rewersy zawierają cele rozgrywki, jakich spełnienie przyniesie punkty na koniec gry.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Na początku odkrywamy trzy losowe karty stroną z zadaniami ku górze, po czym jedną z pozostałych piętnastu kart wykładamy na środek stołu – będzie to zalążek wspólnego planu miasta. Co ciekawe, rewersy z zadaniami opatrzono dodatkowymi cyframi, a gracze do zwycięstwa potrzebują większej liczby oczek niż suma wartości z trzech odsłoniętych zadań.

Rozpoczynający gracz dysponuje trzema kartami, pozostali zaś tylko jedną. W swojej turze dokłada kartę on z ręki do tworzącego się planu miasta. Sęk w tym, że nowy fragment metropolii musi stykać się przynajmniej połową dowolnej krawędzi z innym atutem leżącym na stole lub ewentualnie go zakryć. Bardzo proste! Na koniec gracz przekazuje niewykorzystane atuty kolejnej osobie i dobiera jedną kartę z talii. W ten sposób zabawa toczy się aż do wyczerpania kart.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Układanie kilkunastu atutów może zdawać się zajęciem banalnym i dalekim od interesującego, ale wrażenia towarzyszące rozgrywce są zgoła odmienne. Gracze muszą zwracać uwagę na szereg kwestii związanych zarówno z dodatnimi, jak i ujemnymi punktami. Na koniec rozgrywki punkty otrzymujemy za jak największe nieprzerwane regiony mieszkalne, przemysłowe i handlowe. Za łatwo? Dodajmy do tego znacznie trudniejsze i bardziej wymyślne zadania z rewersów kart  – połączenie dwóch parków drogą, zestawienie dwóch rejonów mieszkalnych w sąsiedztwie jednego handlowego, czy unikanie rejonów przemysłowych. A to tylko najprostsze polecenia. Co więcej, większość zadań można zrealizować po kilka razy w obrębie jednej rozgrywki, co przyniesie nam więcej punktów. Dodatkowo trzeba pamiętać o drogach – za każdą kolejną odejmujemy oczko od wyniku końcowego; warto zatem tak łączyć karty, aby ulice były jak najdłuższe, a przy tym niezbyt liczne.

Pomimo skromnej zawartości pudełka, autorom udało się dostarczyć graczom nie lada łamigłówki. Co więcej, kombinacje trzech z kilkunastu zadań oraz losowy dobór kart pozytywnie wpływają na zróżnicowanie kolejnych partii, a sama gra – choć sprzyja uwydatnianiu się syndromu myśliciela – nie zabiera więcej niż 15-20 minut niezależnie od liczby osób. Jeśli już do czegoś mogę się przyczepić, to jest to zniechęcająca oprawa graficzna oraz nierówny poziom trudności. Niektóre zadania są wyraźnie trudniejsze od innych, a kumulacja bardziej wyśrubowanych wymogów w pojedynczej partii potrafi napsuć krwi i położyć cały plan miasta już na początku.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Za raptem osiemnastoma kartami skrywa się mnóstwo przyjemnego główkowania i kalkulowania nad optymalną zabudową miasta. Urbanista to świetny przykład gry zapewniającej sporo frajdy przy minimum komponentów i zasad.

Plusy:

  • mało zasad, bardzo dużo kombinowania
  • wysoka regrywalność
  • nie wymaga wiele miejsca
  • bardzo dobre skalowanie

Minusy:

  • szata graficzna
  • nierówny poziom trudności

 

Dziękujemy wydawnictwu Lucky Duck Games za udostępnienie gry do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
8
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Urbanista (Sprawlopolis)
Typ gry: łamigłówka
Projektant: Steven Aramini, Danny Devine, Paul Kluka
Ilustracje: Loïc Billiau, Danny Devine
Wydawca oryginału: Button Shy
Data wydania oryginału: 2018
Wydawca polski: Lucky Duck Games
Data wydania polskiego: 2 grudnia 2020
Liczba graczy: od 1 do 4
Wiek graczy: od 8 lat
Czas rozgrywki: 15-20 min.
Cena: 39,99 zł
Mechanika: Card Drafting, Cooperative Game, Drafting, Layering Solo / Solitaire Game, Tile Placement
EAN: 787790626893



Czytaj również

Kroniki Zbrodni: 1400
Kryminał i średniowiecze
- recenzja
Paranormalni Detektywi
Duch płakałby ze śmiechu!
- recenzja
Nova Luna
Patchwork na sterydach
- recenzja
Calico
Wybredne koty i ich spokojny sen
- recenzja
Kroniki Zbrodni: Noir
Klimatyczny mrok
- recenzja
Triang Wars
Trójkątne wojny
- pierwsze wrażenia

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.