» Recenzje » Star Realms: United

Star Realms: United


wersja do druku

Kolejna fala zmagań

Redakcja: Daga 'Tiszka' Brzozowska

Star Realms: United
Star Realms jest jednym z bodaj najpopularniejszych deck buildingów dostępnych obecnie na rynku. Nie dziwi więc, że ukazują się kolejne suplementy do gry. Poniżej przybliżamy cztery minidodatki oznaczone wspólną nazwą United.

Gwoli ścisłości, premiera nowych rozszerzeń to znakomita wiadomość również dla tych graczy, którzy przegapili wcześniejsze wydanie, sygnowane logiem świętej pamięci Games Factory. Obecny wydawca, IUVI, postarał się o reedycję "podstawki" i co więcej, bieżące wydanie zawiera zestaw kart umożliwiający zabawę nie tylko w duecie, ale i w gronie czteroosobowym. Nowe wydanie opakowane zostało ładne pudełko, znane chociażby z Hero Realms. Nową, gwiezdną ofensywę uzupełniają liczniki służące do odmierzania utraconych punktów. Jednym słowem – to dobry moment na rozpoczęcie przygody ze Star Realms.

Podstawkę omawialiśmy przy okazji tego tekstu, w bieżącym zaś pokrótce przybliżymy zestawy dodatkowe. Każdy zawiera po 12 kart, co łącznie gwarantuje całkiem spore urozmaicenie zestawu startowego. Co więcej, suplementy modyfikują zabawę na kilka sposobów.

Dwa pierwsze pudełeczka, Dowództwo oraz Atak, wprowadzają pakiety dwukolorowych kart. Oznacza to podwójną afiliację atutu, który może być "żółto-niebieski" bądź "czerwono-zielony". Takie karty posiadają swoją zdolność – na przykład zapewniają fundusze niezbędne do zakupu nowego zasobu oraz dwie Zdolności Sojuszu. Co ważne, każdą z "umiejek" można aktywować, jeśli tylko pojawi się karta we wskazanym kolorze. Druga opcja działa dokładnie odwrotnie i dla przykładu zdolność dwukolorowej bazy zostaje aktywowana w chwili, gdy na stole pojawi się karta należąca do danej frakcji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Nie będę ukrywał, Dowództwo oraz Atak to najfajniejsze z rozszerzeń, ułatwiające budowę talii w trakcie gry, co może mieć znaczenie dla nowych graczy, którzy dopiero wdrażają się w Star Realms. Ale nawet wyjadacze docenią siłę nowych zdolności. Z drugiej strony kart nie jest znowu tak wiele – w sumie to 24 atuty – dzięki czemu zabawa nie zostaje wypaczona przez nowe zdolności.

Misje z kolei docenią weterani gwiezdnych starć. Pakiecik umożliwia rozegranie partyjki według zupełnie nowych reguł, a mianowicie poprzez realizację zadań. Przed rozpoczęciem zabawy każdy z uczestników otrzymuje po trzy losowe karty i cóż… kto pierwszy ten lepszy. Nie ważne, ile punktów prestiżu zostało na finiszu zabawy; gracz, który jako pierwszy zrealizuje zadania, natychmiast zostaje triumfatorem.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Zadania bywają różne: a to należy użyć Zdolności Sojuszu dwóch różnych frakcji, a to zagrać co najmniej siedem Okrętów albo wycisnąć z kart wskazaną wartość waluty, obrażeń i odzyskanego prestiżu. Co ważne, realizacja każdej z misji owocuje profitem, zaś pewnym utrudnieniem jest to, że w jednej turze można zrealizować tylko jedno wyzwanie. To pudełeczko jest bardzo interesującym urozmaiceniem standardowej zabawy: zmusza do koncentracji na postawionych celach. Z drugiej strony zadania nie są jakieś przesadnie trudne i z ich realizacją nie powinno być problemu. Co więcej, przy odrobinie szczęścia rywalizacja ulega skróceniu, a nawet będąc na kolanach, mamy szansę, by jednak wydrzeć rywalowi wygraną.

Ostatni pakiet to Bohaterowie, czyli opcja, którą już widziano w jednym z poprzednich rozszerzeń. Prawdę pisząc, nie przypadli mi do gustu wówczas, nie przypadli też obecnie. Bohaterowie działają na dwa sposoby: po raz pierwszy ich zdolność zostaje aktywowana w momencie zakupu, a dodatkowo można ich zezłomować, by skorzystać z drugiej umiejętności. Koszt pozyskania postaci waha się od 3 do 5 i w tej cenie można pozyskać znacznie ciekawsze karty, które z perspektywy całej zabawy przyniosą więcej profitów.

To tyle co należy wiedzieć o pakiecie United. Dla nowych graczy to świetna propozycja, zwłaszcza w pakiecie z talią podstawową. W ten sposób szybko można rozbudować pulę kart, a co za tym idzie urozmaicić zabawę. Szczególnie ciekawe są misje, które wymuszają elastyczność podczas rywalizacji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

W przypadku zaawansowanych graczy zdecydowanie odpuściłbym Bohaterów, którzy w żaden szczególny sposób nie zmieniają gry. Na pewno zdecydowałbym się na pozyskanie pudełeczek z dwukolorowymi kartami oraz być może skusił się na Misje, które potraktowałbym jako pewne urozmaicenie. Osobnym dobrem są liczniki życia, w wielu sklepach sprzedawane w ramach pakietu. To spory atut przemawiający za zakupem. Niezależnie jednak od preferencji odnośnie suplementów, Star Realms żyje i czuje się dobrze. A to chyba jest najlepsza wiadomość.

Plusy:

  • fajne karty należące do dwóch frakcji
  • miłe urozmaicenie w postaci misji

Minusy:

  • mało grywalni bohaterowie

 

Dziękujemy wydawnictwu IUVI Games za przekazanie rozszerzeń do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Star Realms: United
Seria wydawnicza: Star Realms
Typ gry: karciana niekolekcjonerska
Projektant: Robert Dougherty, Darwin Kastle
Wydawca polski: IUVI Games
Data wydania polskiego: 20 marca 2021
Liczba graczy: od 2 do 4
Wiek graczy: od 12 lat
Czas rozgrywki: 20 minut
Cena: 59,80 zł
Mechanika: Deck Building



Czytaj również

Star Realms: Colony Wars
Eskalacja konfliktu
- recenzja
Hero Realms: Ruiny Thandaru
Kiedy rywalizacja zmienia się we współpracę
- recenzja
Star Realms & Hero Realms
Co nowego w popularnych karciankach?
Hero Realms: Zestawy bohaterów i Talie bossów
Przed wyruszeniem na smoka należy zabrać dodatki
- recenzja
Star Realms: przegląd dodatków #1
I nadszedł kryzys
- recenzja
Star Realms
Kosmiczne zmagania
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.