» Recenzje » Spaghetti

Spaghetti

Spaghetti
Czasami szukamy nieskomplikowanej i wymagającej zrozumienia wyłącznie paru zasad gry zręcznościowej, zapewniającej paczce znajomych albo rodzinie kilku chwil niezobowiązującej zabawy, w której każdy – bez względu na wiek, doświadczenie czy wiedzę – ma równe szanse. W takich momentach Spaghetti wydaje się idealną pozycją, bo dostarcza zarówno rozrywkę, śmiech oraz możliwość odcięcia się od szarości dnia, a poza tym kto nie chciałby pobawić się jedzeniem bez brudzenia rąk?

 

Co ciekawe owa gra została wymyślona i zaprojektowana przez polskiego twórcę, Michała Gołębiowskiego, który tą planszówką debiutuje w roli autora. Dodatkowo wspomaga go Bartłomiej Kordowski, odpowiadający za wszystkie ilustracje. Artysta zdobył już doświadczenie przy projekcie Domek. Pudełko z grą zawiera dwadzieścia siedem zaplątanych nitek makaronów: dziesięć naturalnych (tyczy się to oczywiście kolorów i długości sznurków), osiem pomidorowych, sześć szpinakowych i trzy sepiowe; w opakowaniu znaleźć można poza tym cztery plastikowe klopsy, dwa talerze (mały i duży), dwanaście niepowtarzalnych włoskich przepisów do gry, instrukcję oraz klepsydrę. Wszystko wykonane jest z wysokiej jakości materiału, zarówno pudełko, jak i komponenty są wytrzymałe i nie zmuszają gracza do ciągłego uważania na to, czy ostrożnie obchodzi się z konkretnym elementem.

Gra ma bardzo proste zasady, a instrukcja przejrzyście je wyjaśnia. Rozkłada się planszę – w tym wypadku talerz – potem zaś umieszcza się na nim odpowiednią liczbę komponentów, korzystając z jednego tzw. przepisu. Każdy gracz ma dla siebie dwadzieścia sekund, aby zebrać jak największą ilość makaronów, lecz musi uważać, żeby nie strącić z planszy innych bądź klopsa. Rozgrywka kończy się, gdy wszystko zniknie z talerza.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Jak widać cała gra bardzo przypomina kultowe Bierki, bowiem wszystkie zasady oraz cele są w obu pozycjach takie same, rozróżnia je jedynie oprawa. W Spaghetti mamy do czynienia z wełnianymi nitkami, do złudzenia podobnymi do grubych sznurówek oraz plastikowymi klopsami, ustawionymi na talerzu, który wyznacza pole gry. Niemniej, autor starą rozrywkę, w którą dziś już raczej się nie gra, ubrał w nowe szaty i obudował ciekawymi opcjami. Projekt Gołębiowskiego ma bowiem trzy warianty trudności – łatwy, zaawansowany i dla smakoszy. Dla początkujących przygotowano rozgrywkę na dużym talerzu, dla bardziej doświadczonych przygotowano turę na małym talerzu, zaś dla wysmakowanych gra polega na dodaniu sześciu wylosowanych żetonów, które określają ile należy zebrać sznurków i jakiego koloru (czasem też klopsów), żeby uzyskać bonusowe punkty. Do tego dochodzą jeszcze przepisy, które regulują liczbę konkretnych komponentów na planszy.

Nie jest to wprawdzie skomplikowana rozgrywka, ale w gronie znajomych i rodzinny na pewno sprawi, że czas spotkania zostanie mile urozmaicony. Jednak lepiej nie sięgać po pudełko zbyt często albo nie zasiadać przy grze na dłużej, bo szybko może stać się dla graczy monotonna. Zwłaszcza że skalowalność nie wpływa tutaj zasadniczo na czas i atrakcyjność rozgrywki, bo i tak pula rzeczy do zebrania jest taka sama, a na każdego z graczy przypada tyle samo czasu. W tej sferze wszystko zależy od tego, czy ktoś upora się z tym szybko, wykorzystując swoją turę do prędkiego, acz mało ostrożnego, wyciągania nitek, albo wolniejszego, za to precyzyjnego. Interakcja między graczami także nie ma w grze większego znaczenia, bowiem ich wzajemne oddziaływanie polega wyłącznie na rywalizacji.

Gra nie jest wybitna, nie pochłania na wiele godzin i nie oferuje poza czystą rozrywką żadnego rozwoju myślowego, ani zręcznościowego. Jednak nie takie ma zadanie i raczej stawia na zabicie czasu czymś odmiennym, nieodmóżdżającym oraz zapewniającym odrobinę śmiechu. Spaghetti to ciekawy pomysł na odświeżenie kultowej gry, wzbogacenie jej kilkoma nowymi zasadami oraz wariantami, ale właśnie przez to autor sam założył sobie łańcuch i nie mógł jeszcze bardziej rozwinąć projektu. Z tytułem warto się zapoznać, na pewno miło będzie w niego od czasu do czasu pograć, lecz należy się przygotować na to, że regrywalność gry nie jest zbytnio wysoka.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Plusy:

  • szybka i prosta rozgrywka
  • kilka wariantów gry
  • klimat „włoskiej uczty”
  • humor
  • zdrowa rywalizacja

Minusy:

  • niska regrywalność
  • mało rozbudowana

 

Dziękujemy wydawnictwu Granna za udostępnienie gry do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Spaghetti
Typ gry: familijna
Projektant: Michał Gołębiowski
Ilustracje: Bartłomiej Kordowski
Wydawca polski: Granna.pl
Data wydania polskiego: 2016
Liczba graczy: od 2 do 5
Wiek graczy: 6-99 lat
Czas rozgrywki: 30 min.



Czytaj również

Wodny szlak
W którą stronę popłynąć?
- recenzja
Pan Twardowski Legendy Polskie
W poszukiwaniu legendy
- recenzja
Bazyliszek
Spójrz mi w oczy
- recenzja
Batyskaf
Gotowi na pełne zanurzenie?
- recenzja
Kwiatki
Zadbajmy o roślinki
- recenzja
Magic Maze Weź i Czmychaj
Szybkie zakupy krasnoluda
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.