SHARP GAMES. Marka Sharp kojarzy się z koncernem elektronicznym, zaś Sharp Games? Przedstawcie się czytelnikom.
Sharp Games ma kojarzyć się z fajnymi grami i w miarę sympatycznymi ludźmi. Jest nas czwórka - jesteśmy ze Śląska, oprócz Doroty, która jest naszym krakowskim wsparciem. Początkowo nazwa miała być trochę inna, ale na szczęście zdecydowaliśmy się na jej zmianę. Jesteśmy dosyć młodym wydawnictwem, działamy w tej branży od niedawna i dopiero się rozwijamy. Mamy swoje małe sukcesy i duże plany na przyszłość.
Skąd pomysł na nowe wydawnictwo? Zachęcił Was boom na planszówki, czy może są jeszcze dodatkowe powody dla których postanowiliście zaistnieć jako oficyna?
Lubimy grać, jesteśmy młodzi, mamy swoją wspólną pasję – czemu nie przekuć tego w coś fajnego? Na pewno łatwiej podjąć decyzję o czymś w momencie, w którym rynek jest rozwijający się i panuje moda na coś. Można zastanowić się, czy moda ta nie przeminie, albo kiedy rynek się nasyci – ale biorąc pod uwagę naszą obserwację, nie nastąpi to tak szybko. Ludzie odkryli że planszówki to już nie zabawa dla hermetycznych grup, ale sposób spędzania wolnego czasu, który może konkurować z kinem, książkami czy zwykłymi spotkaniami na piwie.
Może dwa słowa o Waszej planszówkowej pasji? Jakie tytuły lubicie jako gracze?
Tutaj każdy z nas powinien odpowiedź osobno:
Mateusz: 51 Stan, Terra Mystica, Dominion, Galaxy Trucker, Lords of Waterdeep i ostatnio Concordia i Scythe.
Justyna: Posiadłość Szaleństwa, Studium w Szmaragdzie i Scythe
Tomek: Terra Mystica, 51 Stan, Eclipse, Kemet i Suburbia
Dorota: Scythe, Imperialni Osadnicy, Five Tribes i Dominion
Pierwsze tytuły: Trajan, Ulm, czyli tytuł bardziej niż zasłużony dla świata planszówek, jedna z najciekawszych premier ubiegłego rok. Skąd taki wybór?
Generalnie mieliśmy kilka gier na oku, podjęliśmy rozmowy o tym co jest osiągalne i co ma sens – i tak jakoś wyszło. Sami jesteśmy fanami tych gier i uważamy, że warto je przypomnieć polskiemu graczowi albo dopiero zaprezentować. Staramy się dobierać gry, w które sami lubimy grać i o których można powiedzieć: kawał dobrej gry.
Możemy zaryzykować i napisać, że zarówno Trajan jak i Ulm skazane są na sukces na rodzimym podwórku?
Chcielibyśmy :). Na pewno są to gry, które warto mieć w kolekcji – Trajan to gra w sumie kanoniczna dla gier typu euro, a Ulm to bardzo ciekawa nowość, z nietypową mechaniką. Mateusz uważa że najfajniejszą grą zapowiedzianą przez nasze wydawnictwo jest TOPOUM, które jednak wymaga sporo reklamy, gdyż jest to zupełnie w Polsce tytuł nieznany.
Jedną z najpopularniejszą metod fundowania gier jest skorzystanie z platformy Wspieram.to. Rozumiem, że i w Waszym przypadku będzie to główna metoda pozyskania funduszy. Nie boicie się możliwego zmęczenia klientów crowfundigiem? Koniec końców sporo wydawców sięga po tą drogę publikacji.
Nasza strategia wydawnicza jest zależna od tytułu jaki chcemy wydać, niektóre z nich będą wydawane przez Wspieram.to, inne naszymi środkami. Wspieram.to to na pewno przydatna platforma, która pomaga uzyskać kontakt bezpośrednio z zainteresowanym konsumentem. Ułatwia także zbadać potencjalne zainteresowanie graczy danym tytułem. Pozostaje pytanie czy użytkownicy będą zmęczeni? Wydaje mi się, że i tak, i nie – część odejdzie od tego sposobu pozyskiwania gier, ale także, co trzeba mieć na uwadze, pojawiają się nowi gracze. Jako osoby które niejednokrotnie wspierały różnego rodzaju produkty na wspieram.to, czy Kickstarerze jesteśmy świadomi jakie błędy popełniały inne wydawnictwa - mamy nadzieję ich unikać.
Jakie plany na przyszłość? Znane licencje, czy raczej promocja mniej popularnych tytułów? Zdradzicie rąbek tajemnicy?
W przyszłym roku mamy zamiar wydać minimum 8 tytułów – cztery z nich są już zapowiedziane, kilka innych rozmów jest w trakcie finalizacji. Dodatkowo dochodzą nasze własne gry. Nie chciałbym zdradzać żadnych tytułów, mogę powiedzieć, że następne zapowiedzi będą prawdopodobnie dotyczyły deckbuildingowej karcianki w średniowiecznych klimatach i gry, która parodiuje odrobinę znany gatunek gier komputerowych jakim są FPS-y. Dodatkowo planujemy już wkrótce otworzyć sklep internetowy Mr Meeple – z gadżetami dla graczy: na pierwszy ogień idą koszulki i kubki.
Może na zakończenie jakieś słowo do miłośników gier planszowych?
Grajcie w gry, wspierajcie nasze projekty i nie palcie papierosów.
