Akcja skierowana jest przeciwko twórcom tak zwanych house rules, którzy w opinii wydawców niszczą wielogodzinną pracę autorów zmieniając oficjalne zasady gier planszowych.
W wyniku ich działań dochodzi do tego, że w Internecie dostępne są dziesiątki reguł różniących się od oryginału i wprowadzających chaos, szczególnie wśród nowych graczy. W wyniku tych szkodliwych działań dochodzi do wielu spięć i nieporozumień między grającymi, którzy zasiadając do planszy nie wiedzą według jakich zasad toczyć się będzie rozgrywka. Szczególnie dobrze znany jest przypadek z ostatniego międzynarodowego turnieju Tide of Irons, kiedy to trzech sędziów musiało przekonywać zawodnika francuskiego o niemożliwości poruszania się jego czołgów wstecz z podwójna prędkością. Cała sprawa skończyła się zrzuceniem pionków z planszy i wyprowadzeniem zawodnika przez ochronę. Wydawcy zdali sobie jednak sprawę jak poważnym problemem są "zasady domowe" i postanowili z nimi walczyć, m.in. poprzez lobbowanie na rzecz wprowadzenia odpowiednich zapisów ustawowych w poszczególnych krajach. Już teraz w każdej nowej instrukcji znajdzie się zapis o zakazie przerabiania zasad.
W Polsce do ochrony praw wydawców i autorów gier planszowych stworzono już odpowiednie komórki Policji i CBŚ. KPH zapowiedziało przyznawanie statuetek złotego piona szczególnie zasłużonym dla kampanii policjantom.