» Le Havre

Le Havre

Dodał: Adam 'Aki' Kasprzak

Le Havre
7.75
8.4
Ocena użytkowników
Średnia z 5 głosów
-
Twoja ocena
Typ gry: Ekonomiczna
Wydawca polski: Lookout Games
Liczba graczy: 1 - 5 osób
Wiek graczy: od 12 lat
Czas rozgrywki: ok. 150 minut
Cena: 149.95 zł

Hawr (Le Havre) to francuskie miasto, w którym mieści się drugi co do wielkości port tego kraju (po Marsylii). Miasto jest znane nie tylko z powodu swych rozmiarów, lecz również dzięki swej niezwykłej nazwie. Holenderskie słowo „Havre”, oznaczające „przystań”, zostało zaadoptowane do francuskiego w XII wieku, lecz obecnie jest uznawane za archaiczne i zamiast niego używa się określenia „le port”.

Zasadnicza idea gry jest prosta. Tura gracza składa się z dwóch części: najpierw dystrybuuje się świeżo dostarczone towary pomiędzy polami Oferowane, później zaś podejmuje się akcję. W charakterze akcji uczestnicy mogą zabrać wszystkie towary jednego rodzaju z pole Oferowane, albo też wykorzystać jeden z dostępnych budynków. Budynki pozwalają graczom usprawniać towary, sprzedawać je lub wykorzystywać do budowy własnych budynków oraz statków. Służą zarówno jako źródło inwestycji, jak i dochodów, ponieważ uczestnicy muszą przekazywać opłatę wejściową za wykorzystywanie budynków, które do nich nie należą. Statki natomiast są wykorzystywane przede wszystkim do przewozu żywności niezbędnej do tego, by móc wyżywić robotników.

Po każdych siedmiu turach kończy się runda. Dzięki Żniwom gracze zwiększają wtedy zasoby ziarna i bydła, lecz muszą nakarmić robotników. Po ustalonej liczbie rund każdy z graczy może wykonać jedną ostateczną akcję, a następnie kończy się gra. Uczestnicy sumują wartość budynków, statków oraz gotówki. Zwycięzcą zostaje ten z nich, który zgromadził największą fortunę.

Galeria

Zobacz wszystkie »
Tagi: Le Havre | Lookout Games | Uwe Rosenberg


Czytaj również

Le Havre
Le Havre znaczy port
- recenzja
Le Havre
A co tam na morzu, bosmanie?
- recenzja
Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec
Na miedzy u Kargula i Pawlaka
- recenzja
Agricola
Nie tylko w szkole rozumu uczą
- recenzja
Agricola Rodzinna (nowa edycja)
Agricola raz jeszcze
- recenzja
Nova Luna
Patchwork na sterydach
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.