Hobbit
Pionkiem tam i nie z powrotem
Redakcja: Joanna 'Senthe' FalkowskaIlustracje: Artur 'GoldenDragon' Jaskólski
Na polskie półki trafiło już nakładem Egmontu rodzime wydanie gry Reinera Knizii. Hobbit to pozycja z założenia mająca wprowadzić najmłodszych w świat wykreowany przez J.R.R. Tolkiena. Jak poradziła sobie z tym zdaniem?
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Mistrz kreski Śródziemia
Dzieciom to nazwisko może nic nie mówić, ale dla dorosłych miłośników prozy Tolkiena z pewnością będzie to doskonała rekomendacja. Za oprawę wizualną gry odpowiada sam John Howe – ilustrator książek i gier ze świata Śródziemia. Wrażenie robią zwłaszcza małe karty z wizerunkami krasnoludów. Wieczko Hobbita zdobi przepiękna scena, w której Bilbo próbuje skryć się za filarem przed smokiem Smaugiem. Pudełko klasycznej wielkości wykonane jest ze standardowej grubości tektury. Opakowanie w stosunku do zawartości jest za duże, ale rewelacyjna wypraska uzasadnia takie gabaryty. W pudełku każdy element ma swoją przegródkę. Dodatkowo załączono woreczki strunowe, by segregowanie komponentów uczynić wygodniejszym. Duża, kolorowa, składana na pół plansza to tylko przedsmak tego, co nas dalej czeka. Przepięknie pomalowane figurki Bilba i smoka Smauga to kolejny atut wizualny tej produkcji. Śliskie, lakierowane karty w dwóch rozmiarach z pewnością przetrwają wiele rozgrywek, a masa żetonów z grubej tektury, śliczne wielokolorowe kryształki i kości z wyżłobionymi symbolami naprawdę robią wrażenie. Kolejną zaletą jest przejrzyście sformułowana instrukcja, zawierająca liczne przykłady. Do tego wszystkiego dołóżmy tekturowe plansze graczy z drewnianymi znacznikami w 3 kolorach.
Polowanie na smoka
W czasie gry uczestnicy wspólnie przesuwają figurkę Bilba w stronę Samotnej Góry. Rozgrywka dzieli się na dwie fazy:- Wydarzeń – podczas zabawy gracze odkrywają wspólnie karty wydarzeń, pozwalające na 3 typy działań: wędrówka – pozwalają przemieszczać figurkę Bilba po planszy, wsparcie – karty pomagające w fazie przygód ich posiadaczowi oraz rozwój postaci – dają natychmiastową korzyść uczestnikom rozgrywki.
- Przygód – podczas której można podjąć wyzwanie i zdobyć klejnoty (punkty zwycięstwa)
Zachwyca czy nie zachwyca?
Starszych graczy Hobbit nie zachwyci, bo to gra z jasno określonym targetem. Jest doskonałym wprowadzeniem do świata fantasy dla małoletnich graczy. Świetna oprawa graficzna i elegancka mechanika to potężne atuty tej pozycji. Prawdopodobnie dobrze bawić się będą zarówno początkujący poszukiwacze przygód, jak i ich rodzice, którzy docenią wyrafinowaną oprawę wizualną Hobbita. Duet Knizia–Howe w najwyższej formie!
Plusy: - kreska Johna Howe’a
- elegancka mechanika Knizii
- rewelacyjna wypraska
- czasem bardzo irytująca losowość
- raczej nie dla starszych graczy
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie gry do recenzji.
Galeria
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 6
Obecnie grają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Mają w kolekcji: 6
Obecnie grają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Hobbit
Typ gry: przygodowa
Projektant: Reiner Knizia
Ilustracje: John Howe
Wydawca oryginału: Fantasy Flight Games
Data wydania oryginału: 2010
Wydawca polski: Egmont
Liczba graczy: od 2 do 5
Wiek graczy: od 10 lat
Czas rozgrywki: 45 minut
Cena: ok. 120 zł
Typ gry: przygodowa
Projektant: Reiner Knizia
Ilustracje: John Howe
Wydawca oryginału: Fantasy Flight Games
Data wydania oryginału: 2010
Wydawca polski: Egmont
Liczba graczy: od 2 do 5
Wiek graczy: od 10 lat
Czas rozgrywki: 45 minut
Cena: ok. 120 zł