Rozmaitości dla każdego Autor:
Grażyna 'Fionaxxx' Zarzycka
Gra
Dominion Donalda Vaccarino od czasu swej premiery rozrosła się do ogromnej serii. Ukazały się dodatki samodzielne oraz takie, które wymagają wersji podstawowej. Każde rozszerzenie dodawało nowe rozwiązania mechaniczne, np.
Seaside – efekty trwające dwie tury (
"duration"),
Alchemy – nieznaną walutę (miksturę),
Prosperity –
Colony (potężną kartę zwycięstwa) i
Platinum (drogocenną monetę). Po wydaniu ostatniego z wymienionych dodatków rozgorzała dyskusja na temat wtórności rozszerzenia; niektórzy gracze zarzucali, że duża część talii
Prosperity to karty znane z innych części
Dominiona z niewielkimi modyfikacjami. Pojawiły się też opinie, że następne dodatki nie mają sensu, bo
"wszystko już było". Jednak w roku 2011 ukazało się niesamodzielne rozszerzenie
Dominion: Róg Obfitości, które w Polsce wydał Bard. Zobaczmy, jakie są nowe pomysły Donalda Vaccarino i sprawdźmy, czy odmieniają one oblicze
Dominiona.
Piękno jesieni
Gry z serii
Dominion nigdy nie miały porywającej oprawy graficznej. Ilustracje kart można nazwać
"funkcjonalnymi": ukazują one sedno treści karty (np. na
Smithy widzimy kowala), ale samym rysunkom daleko do wiernego oddania rzeczywistości. Na tle innych części
Dominiona oprawa graficzna
Rogu Obfitości wyróżnia się na plus. W talii można znaleźć klimatyczne, pastelowe
Żniwa czy
Rozbiórkę, narysowane z dbałością o realizm
Farmę i
Błazna, a także
Polowanie, które wiernie oddaje ruch. Jakość rysunków zaskakuje, ale jednocześnie
Róg Obfitości wpisuje się na tyle w kanon
Dominiona, że w rozgrywce, w której występują inne części serii, nie ma
"niespójności estetycznych".
Wszystkie gry wspomnianej serii łączy fakt, że mają one określony motyw przewodni, w
Seaside jest to morze, w
Intrydze – życie dworskie. W
Rogu Obfitości nie jest inaczej – tematem wiodącym są żniwa i jesień. Wszystkie karty bardzo dobrze wpisują się w klimat życia wiejskiego w porze zbierania plonów, a dodatkowo w świat gry wprowadza nas wstęp fabularny znajdujący się na początku instrukcji.
Mechanika Dominiona dla osób nieznających gry
Dominion to gra karciana, w której celem jest zdobycie jak najwięcej liczby Punktów Zwycięstwa. Znajdują się one na kartach
Posiadłości,
Powiatu,
Prowincji oraz (dzięki dodatkowi
Prosperity)
Colony. Kupno wymienionych kart umożliwiają występujące w grze pieniądze;
Miedziak,
Srebnik,
Złocisz oraz
Platinum. Sercem jednak każdej części
Dominiona są karty akcji. Dzięki nim możemy np. zwiększyć liczbę kart na ręce, dokonywać większej ilości zakupów w turze czy atakować innych graczy. Schemat rozgrywki wygląda tak: gracze kupują za startowe pieniądze akcje, w trakcie gry nabywają wyższe nominały waluty oraz akcje, a następnie skupiają się na pozyskiwaniu Punktów Zwycięstwa.
Co nowego?
W sferze fabularnej w
Rogu Obfitości tematyką jest pora żniw, natomiast w aspekcie mechanicznym również możemy wyróżnić motyw przewodni – różnorodność. Spośród 18 typów kart wiele premiuje posiadanie różnych akcji. Dobrym przykładem są
Żniwa, według polecenia: odkrywamy 4 wierzchnie karty z talii i otrzymujemy + 1 monetę do zakupu za każdą niepowtarzalną z nich; możemy więc otrzymać aż 4 monety do wydania w tej turze. Natomiast
Róg Obfitości, któremu dodatek zawdzięcza swoja nazwę, pozwala graczowi pozyskać kartę do określonej kwoty. Kwota zależy od tego, ile odmiennych kart gracz zagrał w turze; załóżmy, że zagrał
Folwark,
Bandę Koniokradów,a w fazie kupna
Miedziaka i
Róg Obfitości . Daje nam to 4 różne typy – dodana karta może mieć koszt do 4 monet.
Warto też zwrócić uwagę na
Odpust, to nowa karta zwycięstwa, która na końcu rozgrywki jest warta 2 Punkty Zwycięstwa za każde 5 kart o innych tytułach, jakie mamy w talii. Skoro mamy w grze zazwyczaj 10 Kart Królestwa, 3 Skarby i 3 Karty Zwycięstwa, to
Odpust może dać aż 6 punktów. Ważne jest to, ze karty dodatku dobrze komponują się ze sobą; możemy kupować różne tytuły np. na potrzeby
Odpustu i będziemy mieli pewność, że inne karty też nagradzają różnorodność. Rozszerzenie jest spójne, żadna karta nie skłania graczy do
"odchudzania" talii.
W dodatkach
Dominiona pojawiają się mechanizmy nieznane z wersji podstawowej. W
Rogu Obfitości nowością jest system nagród związany z kartą
Turniej Rycerski. Gdy zagramy tę kartę, każdy gracz może odkryć z ręki
Prowincję. Jeśli zrobi to właściciel
Turnieju, to otrzymuje on kartę nagrody (lub
Powiatu do wyboru) i kładzie ją na wierzch swojej talii. Nagród jest 5, każda tylko w jednej kopii - większość to karty akcji o zdolnościach potężniejszych niż zwykłe karty. Jeśli właściciel
Turnieju Rycerskiego jest jedyna osobą, która odkryła
Prowincję, otrzymuje on dodatkowo jedną kartę i jedną monetę do wydania. Problemem tego systemu jest fakt, że
Turniej Rycerski daje nam korzyści dopiero wtedy, gdy mamy już
Prowincję, wcześniej
"zapycha" talię. Kiedy gracze zaczynają kupować najwyższe nominały Kart Zwycięstwa, oznacza to, że rozgrywka dobiega końca, więc czasu na wykorzystanie nagrody nie ma za wiele. W partiach z udziałem większej liczby osób niż 2, istnieje ryzyko, że gra skończy się zanim posiadacz nagrody zdąży ją zagrać. System nagród jest przyjemnym urozmaiceniem, które nie zmienia losów rozgrywki, choć w partiach dwuosobowych odgrywa większą rolę niż w innych.
Podsumowanie
Oceniając
Róg obfitości musimy przyznać, że na tle innych rozszerzeń serii nie zmienia on rozgrywki tak bardzo jak np.
Prosperity. Jednak ma wiele zalet. Przede wszystkim spodoba się osobom, które w trakcie gry kupują dużo akcji – to pierwsza część
Dominiona, która tak bardzo premiuje posiadanie różnych akcji (zarówno w trakcie rozgrywki, jak i przy obliczaniu punktów). Dodatek trafi także w gusta osób, które lubią mechanikę
"deck building" i zwracają dużą uwagę na oprawę graficzną.
Róg Obfitości jest spójnym dodatkiem zarówno w sferze klimatu, jak i w aspekcie mechanicznym.
Plusy:
- oprawa graficzna lepsza niż w innych częściach Dominiona
- nagradzanie różnorodności kart (nowość)
- spójność
- system nagród
Minusy:
- system nagród sprawdza się głównie w partiach dwuosobowych
- błędy w scenariuszach związanych z Intrygą (wymieniają karty, których nie ma, np. Książę)