» Silmarillion

Silmarillion

Dodał: Maciek 'starlift' Dzierżek

Silmarillion
8.29
Ocena użytkowników
Średnia z 14 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Silmarillion (The Silmarillion)
Autor: J. R. R. Tolkien
Tłumaczenie: Maria Skibniewska
Wydawca: Amber
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 7 grudnia 2006
Liczba stron: 344
Oprawa: twarda
Format: 165 x 235 mm
ISBN-10: 83-241-2683-X
Cena: 49,80 zł

Piękna bibliofilska edycja najsłynniejszego obok Władcy pierścieni dzieła Tolkiena.

Nowe ilustrowane wydanie z przedmową Christophera Tolkiena.

Silmarillion został opublikowany w 1977 roku, w cztery lata po śmierci autora, w opracowaniu jego syna Christophera. W 1956 roku sam pisarz tak mówił o swojej nieistniejącej jeszcze książce: "Nie sądzę, aby zyskała popularność Władcy Pierścieni – ani śladu hobbitów! Masa mitologii, wszędzie elfy i podniosła stylistyka..." A jednak Silmarillion stał się najsłynniejszym obok Władcy Pierścieni dziełem Tolkiena.

Silmarillion to zbiór opowieści o Dawnych Dniach, czyli o Pierwszej Erze Świata, poprzedzającej epokę, w której rozgrywa się akcja Władcy Pierścieni. Legendy i mity sięgają zamierzchłych czasów, gdy pierwszy Władca Ciemności, Morgoth, przebywał w Śródziemiu, a elfy Wysokiego Rodu toczyły z nim wojnę, by odzyskać Silmarile, trzy "świetliste klejnoty", w których przetrwało światło Dwóch Drzew Valinoru.
Oprócz właściwej historii Silmarilów książkę wypełniają legendy o Ainurach, Valarach, upadku Numenoru i Pierścieniu Władzy. Razem składają się na niepowtarzalny obraz dziejów – od Muzyki Ainurów, z której zrodził się świat, aż do końca Trzeciej Ery, gdy powiernicy Pierścienia odpłynęli z Szarej Przystani...

Komentarze


Furiath
    kasa, kasa, kasa....
Ocena:
0
.
06-10-2006 13:11
Nitro_Junkie
   
Ocena:
0
Wiesz, wiadomo, że chcą na tym zarobić. Przecież ne wydają książki dla własnej satysfakcji. Z resztą nie ma przymusu, kupować nie trzeba:-)
06-10-2006 13:25
teaver
    Jest genialny!
Ocena:
0
Ale trzeba mieć dużo czasu i samozaparcia, żeby się przez to przedrzeć. Szczególnie trudne do ogarnięcia były dla mnie początki- wszystkie te imiona Valarów i sama koncepcja świata- prosta, ale bardzo północna, z wieloma imionami i rozbudowanymi powiązaniami... Za to dalej, przepiękne legendy i znowu skomplikowane, ale dużo bardziej interesujące, opisy rodów elfich. Mniam... Czytałam z zakładką z drzewami genealogicznymi. ;)
08-12-2006 22:41

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.