» Escape Tales: Rytuał Przebudzenia

Escape Tales: Rytuał Przebudzenia

Dodał: Marcin 'Karriari' Martyniuk

Escape Tales: Rytuał Przebudzenia
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Escape Tales: Rytuał Przebudzenia
Seria wydawnicza: Escape Tales
Typ gry: kooperacyjna
Projektant: Jakub Caban, Matt Dembek, Bartosz Idzikowski
Ilustracje: Magdalena Klepacz, Paweł Niziołek
Wydawca polski: Board&Dice
Data wydania polskiego: 25 października 2018
Liczba graczy: od 1 do 4
Wiek graczy: od 12 lat
Czas rozgrywki: 180-360 min.
Cena: 89,95 zł
Mechanika: Storytelling,

Escape Tales – Rytuał Przebudzenia gracze wcielają się w rolę Sama, którego córka zapadła w śpiączkę. Żaden z lekarzy nie jest w stanie wyjaśnić, co ją spowodowało i dlaczego się utrzymuje. Sam jest zdesperowany i poszukuje odpowiedzi gdzie tylko się da. Desperacja ta doprowadza go do odprawienia pewnego rytuału...

Gra przewidziana jest dla od 1 do 4 graczy, przewidywany czas gry to 180-360 minut (ale nie ma limitu czasowego, czy ograniczonej liczby podpowiedzi), a rozgrywka toczy się na bazie planszy, różnego typu kart, żetonów, story booka oraz aplikacji mobilnej. Escape Tales – Rytuał Przebudzenia to wspólne dzieło lidera branży escaperoomowej  serwisu Lockme.pl  oraz wydawnictwa gier planszowych Board&Dice, którego gry cieszą się popularnością w Europie, USA a od niedawna również w Azji.

Źródło: Opis wydawcy

Tagi: Escape Tales: Rytuał Przebudzenia | Escape Tales | Board&Dice | Jakub Caban | Matt Dembek | Bartosz Idzikowski | Magdalena Klepacz | Paweł Niziołek


Czytaj również

Teotihuacan: Późny okres preklasyczny
Jeszcze więcej punktów do zdobycia!
- recenzja
Sierra West
Eurogracze i pionierzy
- recenzja
Trismegistus: Ostateczna formuła
Szczypta mózgożerności
- recenzja
InBetween
Horror na osiedlu
- recenzja
This War of Mine
Ograni przez życie
- recenzja
Pocket Mars
Na Marsa w 15 minut
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.