» Lucyfer #01: Diabeł na progu (wyd. II)

Lucyfer #01: Diabeł na progu (wyd. II)

Dodał: Andman

Lucyfer #01: Diabeł na progu (wyd. II)
8.5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Lucyfer #01: Diabeł na progu (wyd. II)
Scenariusz: Mike Carey
Rysunki: Scott Hampton, Chris Weston, James Hodgkins, Warren Pleece, Dean Ormston
Kolory: Daniel Vozzo
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: czerwiec 2012
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Liczba stron: 160
Format: 170x260 mm
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
Cena: 59,99 zł
Wydawca oryginału: DC Comics / Vertigo

Kontynuacja serii Sandman Neila Gaimana!

Lucyfer, najpiękniejszy i najbardziej wpływowy upadły anioł, był w cyklu Gaimanowskim postacią drugoplanową. W nowej serii Mike'a Careya jest już głównym bohaterem.

Gwiazda Zaranna porzucił swe piekielne królestwo i przeniósł się do naszego świata. Jest teraz obywatelem Los Angeles, właścicielem modnej knajpy "Lux". Żyje spokojnie, popija wino i podziwia piękne kobiety. Zmienia się to z chwilą, gdy w jego klubie pojawia się niespodziewany gość - jeden z najbardziej zaufanych aniołów Pana. Ma dla Lucyfera ofertę od samego Boga. A czego Gwiazda Zaranna żąda w zamian za wykonanie przysługi? Oczywiście obietnicy nietykalności i umożliwienia powrotu do nieba. Bardziej intrygujące jednak pozostaje pytanie - co tak ważnego ma zrobić Lucyfer, że Pan jest gotów go ułaskawić?
Tagi: Lucyfer #01: Diabeł na progu (wyd. II) | Chris Weston | Dean Ormston | James Hodgkins | lucyfer | Lucyfer #01: Diabeł na progu | Mike Carey | Scott Hampton | Warren Pleece


Czytaj również

Lucyfer #01: Diabeł na progu
Kopiuj-wklej
- recenzja
Lucyfer #05: Inferno
Nie taki diabeł straszny...
- recenzja
Lucyfer – Wyd. zbiorcze #1
Lucyfer powraca!
- recenzja
Lucyfer #03: Potępieńcze związki
Jutrzenka poprawy
- recenzja
Lucyfer #9 Przełom
Koniec naszego świata
- recenzja
Niewidzialni: Księga pierwsza
Samozwańczy obrońcy rzeczywistości
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.