» Dzieci demonów

Dzieci demonów

Dodał: Bartłomiej 'baczko' Łopatka

Dzieci demonów
3
8.25
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Dzieci demonów - Poltergeist patronem
Tytuł: Dzieci demonów (Never Knew Another)
Autor: J.M. McDermott
Tłumaczenie: Kamil Lesiew
Wydawca: Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 17 stycznia 2012
Liczba stron: 300
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 125x195 mm
Seria wydawnicza: Seria Nowej Fantastyki
Cena: 32,00 zł

Bezimiennych, sługi bogini Elishty, przed laty zapędzono do podziemi. Niestety, ich pomiot, zrodzony przez śmiertelne kobiety, wciąż plugawi te ziemie. To półdemony, przeklęta krew. Wszystko, czego dotkną, zostaje skażone.

Chroniący się w miastach ludzie wysłali ich tropem Wędrowców Erin Błogosławionej, biegających z wilkami, członków watahy. Wędrowcy nie spoczną, dopóki nie wytropią ostatniego z dzieci demonów.

Co jednak, jeżeli potomkowie Bezimiennych mają dusze?

"Nie będzie przesadą stwierdzenie, że ta książka to początek wielkiej kariery. J.M. McDermott jest gotowy, by stać się następcą pisarzy pokroju Gene'a Wolfe'a."
SF Signal
Tagi: Dzieci demonów | J.M. McDermott


Czytaj również

Dzieci demonów - J.M. McDermott
Półdemon jaki jest – każdy widzi?
- recenzja
Dzieci demonów
Fragment 1 rozdziału
Redaktorzy oceniają - marzec 2012

Komentarze


eelenie
   
Ocena:
0
brzmi ciekawie, coś takiego nowego, świeżego i odbiegającego od ogólnie przyjętych norm i rutyny... warto się zaopatrzyć, poczekajmy jeszcze do tego 17 :)
29-12-2011 12:03
~Łędina

Użytkownik niezarejestrowany
    Dzieci Demonów
Ocena:
0
"Dzieci Demonów" to naprawdę świetna książka. Powieść jest przygnębiająca, nie ukazuje w sobie nic, co by bawiło podczas jej czytania, szczególnie, ze jest historią o nieszczęśliwej miłości. Autor bardzo chciał pokazać swoich bohaterów w świetle osób bez wyjścia i udało mu się to. Jeżeli chodzi o mnie, to dawno nie czytałam książki, przy której nie nudziłabym się, ani razu. Mimo małych obaw co do "Dzieci Demonów" podczas ich czytania bawiłam się wyśmienicie, nawet jeżeli to smutna historia i pozostawia po sobie wiele niedokończonych spraw. Z tego wszystkiego żałuję jedynie, że książka jest taka cienka. Fabuła pierwszego tomu "Trylogii Psia Ziemia" kończy się nagle, przez co książka jest ucięta w najmniej odpowiednim momencie, ale będzie jeszcze kontynuacja w następnych dwóch tomach.
07-02-2012 15:24

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.