» Cryptonomicon

Cryptonomicon

Dodał: Jędrzej 'bukins' Bukowski

Cryptonomicon
9.5
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Cryptonomicon (Cryptonomicon)
Autor: Neal Stephenson
Tłumaczenie: Wojciech M. Próchniewicz
Wydawca: Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 23 listopada 2001
Liczba stron: 704
Oprawa: miękka
Format: 142 x 202 mm
Seria wydawnicza: Fantastyka
ISBN-10: 83-7255-908-2
Cena: 59,00 zł

W roku 1942 Lawrence Pritchard Waterhouse - geniusz matematyczny i młody kapitan Marynarki Wojennej USA - zostaje przydzielony do Jednostki 2702. Ta formacja jest tak tajna, że o jej istnieniu wie zaledwie garstka ludzi; niektórzy z nich noszą nazwiska w rodzaju Roosevelt czy Churchill. Misja Waterhouse'a i Jednostki 2702 dowodzonej przez żołnierza piechoty morskiej Bobby'ego Shaftoe: utrzymać Niemców w niewiedzy, że aliancki wywiad złamał legendarną Enigmę, to rodzaj gry, kryptograficznej partii szachów między Waterhouse'em a jego niemieckim odpowiednikiem, tłumaczonej na język akcji wojskowych przez dzielnego Shaftoe i jego żołnierzy.

Przewijamy w przód do teraźniejszości, gdzie wnuk kryptohackera Waterhouse'a, Randy, próbuje utworzyć w Azji Południowo-Wschodniej "przechowalnię danych" - miejsce, gdzie zaszyfrowane dane mogą być trzymane i wymieniane. Gdy przedsięwzięcie atakują władze oraz wielkie korporacje, Randy łączy siły z wnuczką Shaftoe'a, Amy. Niebawem ich plan doprowadza do ujawnienia potężnego spisku, sięgającego Jednostki 2702. Droga prowadzi do niewyobrażalnego bogactwa, do świata osobistej i cyfrowej wolności... albo do odrodzenia ogólnoświatowego totalitaryzmu.

Cryptonomicon to zapierający oddech popis talentu, jak dotąd najbardziej udana i porywająca książka Stephensona; głęboki i proroczy, hipnotyczny i hipertekstowy - bo przeskakuje tam i z powrotem pomiędzy II wojną światową a WWW, co chwilę rzucają aluzję do mrocznej przyszłości. Łączy w jedno znakomity styl, myśl i twórczą śmiałość; to dzieło prawdziwie ikonoklastycznej wyobraźni pracującej z intensywnością pieca hutniczego.

Stephenson nie wkroczył, on wdarł się szturmem na scenę literacką.
"Los Angeles Reader"

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.