Strzygonia. Dziedzictwo krwi - Recenzje

Strzygonia brzmi jak przekleństwo! Jak obraza bogów!

Kościste palce Mory prostowały się i gięły w dziwnym tańcu. Jej trupia głowa zwrócona była w kierunku osady, jednak po chwili odwróciła się, jakby przyzywana wzrokiem dzieciaka. Przez mgnienie kasztanowłosy ujrzał czerwone ogniki w pustych oczodołach. Całą siłą woli zamknął powieki. Jeśli go ujrzała był stracony.

Poznaj krainę, gdzie Mora sieje śmierć a Czerwonooki Starzec wysysa z ludzi życie.

Był przybłędą i pośmiewiskiem. Wi...

TytułAutorDataOcena
Strzygonia. Dziedzictwo krwi - Sławomir Mrugowski
Postmodernistyczny, słowiański miszmasz
Clod26 stycznia 20138.0