Sprane dżinsy i sztama - Recenzje

Jest koniec czerwca 1980 roku. Godziny przedpołudniowe. Zaczęły się wakacje. W osiedlowej piaskownicy na ulicy Pańskiej siedzi dwóch nastoletnich typków. Pierwszy z nich mimo panującego upału ubrany jest w wełniany, ręcznie dziargany czarny golf i dżinsy "artystycznie" obcięte tuż nad kolanami. Jego czoło zdobi bujna, pokręcona czupryna, która swoją formą przypomina raczej włosy murzynów z chicagowskiego getta niż młodego Słowianina znad Wisły…

Tak zaczyna się opowieść o grupie dor...

TytułAutorDataOcena
Sprane dżinsy i sztama
"Trochę Kojak, trochę Gomułka"
beacon15 października 20108.0