Na skraju strefy. Tom 1 - Oceny użytkowników

„Broniąc granic Strefy, bronisz wszystkich obywateli Ojczyzny„

Wojskowa kompania karna na skraju strefy to nie miejsce dla mięczaków.

Ale sprawy naprawdę komplikują się, kiedy sierżant leży na biurku z przestrzeloną głową i pistoletem w ręce.

Plutonowy Petrenko, który go znalazł, wypił szklankę wódki, zanim do niego dotarło, że wdepnął w niezłe gówno.

Wtedy jeszcze nie wiedział w jakie.

Ucieczka w Zonę, w rocznicę wybuchu reaktora to nie jest ...

UżytkownikDataOcena