Moherfucker - Oceny użytkowników

Oto skromne mieszkanko rosyjskiej babuni – kilimy na ścianach, kryształowe skarby w meblościance ze sklejki, pejzaże wycięte ze starych kalendarzy, niedźwiadki Szyszkina. Czy czeka nas miła pogawędka o Pałacu Zimowym, przy herbacie z samowara i blinach?

Nie w nowej powieści Dębskiego!

Bo Petersburg, nazywany przez Dostojewskiego przedsionkiem piekła, doświadcza kolejnej fali zbrodni. Zaczyna się, oczywiście, całkiem niewinnie. Babuszka, zagadnięta przez kilku podpity...

UżytkownikDataOcena
Shilard29 maja 201110.00
arakin6 października 20108.50
Qrchac6 stycznia 20128.50
Krakonman3 kwietnia 20137.50
Leleth26 lutego 20147.50
17 kwietnia 20114.50
Alehandro5 października 20100.50