Ugryziona - Oceny użytkowników
[i]Szybko docieram na sam koniec, rozbieram się pospiesznie za barykadą z koszy na śmieci i chowam ciuchy pod starą gazetą. A potem rozpoczynam Przemianę. Moja skóra rozciąga się. Wrażenie się pogłębia i próbuję zablokować ból. Cóż za trywialne słowo, lepsze byłoby – agonia. Uczucia obdzierania żywcem ze skóry nie sposób nazwać „bolesnym”. Biorę głęboki wdech i skupiam się na Przemianie, osuwając się na ziemię, zanim zegnę się wpół i upadnę....
Użytkownik | Data | Ocena |
Jadeit | 30 grudnia 2010 | 9.00 |
Canela | 4 kwietnia 2010 | 7.00 |
Bene22 | 9 września 2011 | 7.00 |