» Wieści » 30 mln dolarów za robota na Księżycu

30 mln dolarów za robota na Księżycu


30 mln dolarów za robota na Księżycu
Firma Google zaoferowała trzydzieści milionów dolarów każdemu, kto jako pierwszy umieści na powierzchni Księżyca robota, zdolnego do przemieszczania się na co najmniej 500 metrów i potrafiącego wysyłać na Ziemię nagrania video wysokiej rozdzielczości oraz dane naukowe. Dodatkowe pięć milionów dolarów otrzyma robot potrafiący pokonać odległość większą niż 5 kilometrów. Maszyna powinna znaleźć się na Księżycu do końca 2012 roku. Wkrótce Google ma zamiar uruchomić usługę "Google Moon" umożliwiającą zobaczenie zdjęć zrobionych podczas poprzednich wypraw na Srebrny Glob.
Źródło: onet.pl

Komentarze


Szczur
    W przeciwieństwie
Ocena:
0
do rewelacji Onetu, usługa Google Moon jest aktywna od pewnego czasu, tylko z inną funkcjonalnością ;)
15-09-2007 12:39
Żółw
   
Ocena:
0
Jak widać Google ma tyle pieniędzy że już nie wie co z nimi robić. Co za pajace. Mogliby dożywiać głodne dzieci albo lobbować za demokracją w chinach zamiast organizować konkursy w których mogą startować tylko rządowe organizacje.
15-09-2007 17:44
Jeremiah Covenant
   
Ocena:
0
Oni coś wspominali o młodych naukowcach i inżynierach.
15-09-2007 19:43
Żółw
   
Ocena:
0
Nie bądźmy śmieszni. 30 milionów dolarów dla młodego inżyniera? Takich pieniędzy nie daje się pojedynczym osobom.
W ogóle cała akcja pachnie nonsensem. Google wydaje 30 milionów dolarów, żeby internauci mogli oglądać zdjęcia z księżyca :/
15-09-2007 23:44
Jeremiah Covenant
   
Ocena:
0
No słuchaj, jeśli będą mieli wyłączność na tego rodzaju robota? Jeśli będą w każdym razie pierwsi? Przy założeniu, że prędzej czy później zacznie się kolonizacja Księżyca - a możemy owo założenie uczynić - to Google Moon będzie się cieszyło zainteresowaniem. Bo ludzi będzie to zwyczajnie ciekawić.
16-09-2007 08:48
~Neratin

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Jak widać Google ma tyle pieniędzy że już nie wie co z nimi robić. Co za pajace. Mogliby dożywiać głodne dzieci albo lobbować za demokracją w chinach zamiast organizować konkursy w których mogą startować tylko rządowe organizacje."

Jest wręcz przeciwnie. Tylko organizacje finansowane w co najmniej 90% z prywatnych środków mogą startować w konkursie.

"Nie bądźmy śmieszni. 30 milionów dolarów dla młodego inżyniera? Takich pieniędzy nie daje się pojedynczym osobom.
W ogóle cała akcja pachnie nonsensem. Google wydaje 30 milionów dolarów, żeby internauci mogli oglądać zdjęcia z księżyca :/ "

Przecież nie chodzi o to - tylko o zainicjowanie programu taniej, 'komercyjnej' eksploracji Księżyca. Korzyści płynące z istnienia takiego programu byłyby ogromne, chociażby dla nauki.
16-09-2007 14:03
Żółw
   
Ocena:
0
Aha, ok.
Ale jak tam doleca? Wynajecie wahadlowca pewnie bedzie kosztowac krocie.


No właśnie zastanawiałem się nad tym i nie widzę tych korzyści. Nawet dla nauki. Poznają topografię księżyca?
16-09-2007 18:58
~Neratin

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Aha, ok.
Ale jak tam doleca? Wynajecie wahadlowca pewnie bedzie kosztowac krocie."

Przecież na tym właśnie polega konkurs, by znaleźć sposób na umieszczenie czegoś na Księżycu. Użycie wahadłowca nie wchodzi w grę bo:
a) nie jest tani.
b) w ogóle nie mieści się w ramach formalnych konkursu.
c) i tak na orbitę wokółksiężycową nie jest w stanie dolecieć.

"No właśnie zastanawiałem się nad tym i nie widzę tych korzyści. Nawet dla nauki. Poznają topografię księżyca?"

A co robią od trzech lat łaziki MER na Marsie?

Fakt, Księżyc jest nieporównywalnie lepiej poznany, co jednak nie oznacza, że wiemy wszystko o jego geologii i historii. I tutaj może się przydać możliwość umieszczenia na jego powierzchni (szczególnie w okolicy biegunów) mobilnego pudełka po butach wypchanego aparaturą naukową. NASA pilotował
16-09-2007 21:13
~Neratin

Użytkownik niezarejestrowany
    cd
Ocena:
0
...a projekt łazika Highlander jakiś czas temu w ramach RLEPa, ale nic z tego jak dotąd nie wyszło. Założenia konkursu Google'a są o tyle ambitne, że wyprzedzają program rządowy o kilka lat.
16-09-2007 21:17
Gerard Heime
   
Ocena:
0
A może Google jest zainteresowane wydobyciem Helu-3? Nie zastanawia was, do czego korporacja rozmiaru Google może wykorzystać tani, prywatny system podróży lunarnych? ;-)

A tak na poważnie - ciekawe, jak szybko zwróci się te 30mln, gdy do Google trafią zyski z reklam :P

Warto wspomnieć o tym, że program Deep Space Expeditions Alpha, organizowany przez "Space Adventures" (firmę, która wysłała Dennisa Tito i 4 innych turystów w kosmos) ma zawieźć dwóch turystów na Księżyc do 2010 roku za 100 mln USD.
17-09-2007 11:03
~Neratin

Użytkownik niezarejestrowany
    tzn nie tyle 'na Księżyc',
Ocena:
0
co dokonać przelotu wokół niego na trajektorii powrotnej. Żaden kraj nie dysponuje obecnie technologią umożliwiającą wylądowanie ludzi na Księżycu, a USA taką możliwość odzyskają dopiero w okolicach roku 2020.
17-09-2007 15:21
Gerard Heime
   
Ocena:
0
Możliwe, tekst był napisany dość nieprecyzyjnie. "Travel to the far side of the Moon" brzmiało akurat względnie jednoznacznie.
17-09-2007 22:25
Żółw
    Neratin
Ocena:
0
To dowodzi tego że misja Apollo była sfingowana ;)
21-09-2007 22:52
~grupa jurgena

Użytkownik niezarejestrowany
    konkurs jak pomóc naszemu klimatowi
Ocena:
0
Witam wspaniała wizja Goole tani lot na księżyc, do 2012 tyle jest jeszcze do zrobienia na naszym globie, że misja na księżyc powinna być z wstrzymana dopóki ziemski świat nie upora się z drożejącą naftą, i to byłby pierwszy krok dla nas nie odkładajmy tego problemu myślicie, że już koniec naszych kłopotów ustabilizowane ceny nafty czy chcemy doczekać się następnego, ale jeszcze mocniejszego szoku naftowego, przeznaczmy tą wygraną na – konkurs, kto do Konica 2012 przedstawi nowe źródło energetyczne przyjazne człowiekowi, 20 milionów to śmieszna kwota tyle kosztował prywatny lot na orbitę
Grupa Jurgena proponuje współpracę wyścig, kto do końca 2009 zbuduje samochód, który będzie mógł się poruszać bez ograniczeń nie na księżycu, lecz na ziemi nie używając nafty czy wodoru, kto do końca 2009 nasze domy odsunie od nafty czy gazu, wspaniałe wezwanie wyścig, bo nasz świat właśnie jak najszybciej potrzebuje takiej energii, myślimy, że Gogle wyjdzie z propozycją zrobienia konkursu jak ocalić nasz klimat wyścig już się rozpoczął, chociaż jeszcze nie było startu.

22-06-2008 21:52
~Jasiek

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
To jest chyba seria nagrod.. poprzednia byla zwiazana z lotem kosmicznym i sie udala choc jej organizatorzy byli na minusie ;p to jest jakby 2 etap tamtego konkursu a chodzi o to zeby zmotywowac ludzi do dzialan podobnych jak w czasach rozwoju lotnictwa kiedy to takie nagrody wiele dla aeronautyki zrobily. A nagroda wedle dzisiejszych kosztow jest symboliczna.
Ps. skad ta pewnosc ze naszemu klimatowie potzrebna jest pomoc ? a kto powiedzial ze ten ze klimat nie moze sie zmieniac ? znajdz mi jedna smiane klimatyczna wywolana besposrednio przez czlowieka ktora nie miala na ziemi miejsca przez nastaniem naszej ery?
Mamy na klimat mniejszy wplyw niz nam sie wydaje...

moim zdaniem ekologia to przerost ego ludzkosci nad trescia ktora ta ludzkosc prezentuje.. ;p

http://www.xprize.org/
http://nonsensopedia.wikia.com/wik i/Ekologia

niech zyje dyslekja !!!!
03-09-2008 00:44
~grupa jurgena

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Witamy dalej podtrzymujemy nasze wezwanie do końca roku 2009 Ci, co chcą zabrać się nami zapraszamy do współpracy w badaniach nad nową energią dla świata, czasu już tak wiele nie zostało
07-08-2009 19:55

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.