Pustynna Arrakis stała się planetą o wilgotnym klimacie. Marzenie Fremenów spełniło się... lecz pustynnego ludu już nie ma. Zdegenerowani mieszkańcy Arrakis, za swoje marzenie o przemianie planety w ociekający wodą raj płacą wielką cenę – przyprawa, substancja niezbędna do życia miliardom obywateli Imperium, nie jest już produkowana. Jedynie, co dziesięć lat z gigantycznego zapasu, ukrytego gdzieś na Arrakis, Leto II Atryda wydziela niewielkie, ciągle niewystarczając...
Mają w kolekcji