Zaplanuj sobie śmierć
Kryminał na wesoło
Redakcja: Tomasz 'Asthariel' Lisek, Michał 'von Trupka' Gola, Daga 'Tiszka' BrzozowskaFabuła recenzowanej powieści jest prosta: w fabryce znalezione zostają zwłoki planisty Mirosława Biernackiego i szybko staje się jasne, że jego śmierć nie była dziełem przypadku. Produkcja zostaje tymczasowo wstrzymana, po zakładzie plączą się obcy ludzie, uniemożliwiając normalną pracę także innym działom, zaś na domiar złego na czoło grupy podejrzanych szybko wysuwa się Stella, najbliższa współpracownica denata, która miała najwięcej powodów, aby życzyć mu śmierci, z czym się wcale nie kryła. Przedstawiciele zespołu jednoczą swe siły, aby wspomóc stróżów sprawiedliwości w odnalezieniu prawdziwego sprawcy i oczyścić dobre imię koleżanki, ratując przy tym zagrożony harmonogram prac. Sytuację komplikuje trochę fakt, że na dobrą sprawę mordercą może być każdy, bowiem zmarł powszechnie był uważany za gnidę i nie cieszył się zbytnią sympatią kolegów, a z wieloma z nich miał mocno na pieńku.
Zaplanuj sobie śmierć to komedia kryminalna nasuwająca oczywiste skojarzenia z Wszyscy jesteśmy podejrzani Joanny Chmielewskiej. Także tutaj zbrodnię popełniono w miejscu pracy, zaś grupa podejrzanych ograniczona jest do grona współpracowników ofiary. Samozwańczy detektywi teoretycznie prowadzą jakieś śledztwo, próbują zbierać fakty i przepytywać świadków, jednak sama intryga stanowi tu głównie pretekst do prezentacji jakże barwnej, nietuzinkowej gromadki, ich wzajemnych interakcji i wcale nie tak rzadkich wybuchów szajby. Postacie są dość mocno przerysowane i w niektórych aspektach bardzo stereotypowe, stając się wzorcowymi przedstawicielami pewnych zawodów... ale tylko do czasu. Wójtowicz świetnie bawi się schematami, jedne elementy uwypukla, a inne delikatnie spycha w cień, każdemu z głównych bohaterów nadając rys indywidualności i niebanalności.
Skupia się przy tym przede wszystkim na jednym aspekcie komedii kryminalnych – wszechobecnym humorze. Znajdziemy tutaj wszystkie jego przejawy: zabawne opisy, wywołujące wybuchy niekontrolowanego śmiechu scenki sytuacyjne i gagi, a także karkołomne, czasami totalnie absurdalne dialogi. Dodatkowym źródłem komizmu są oczywiste dla każdego pracownika korporacji nawiązania do tego jakże specyficznego środowiska pracy. Autorka pokazała w krzywym zwierciadle pewne procedury oraz liczne absurdy, okraszając je przy tym lokalnymi "smaczkami" – zwrotami charakterystycznymi dla komunikacji wewnętrznej czy też zachowaniami prezentowanymi przez pracowników różnych działów względem niewtajemniczonych osób z zewnątrz, traktowanych tutaj jak ignoranci, obcy oraz zakłócacze porządku. Sięgając po tę książkę można zapomnieć o zachowaniu powagi.
Sprawa morderstwa w żadnym wypadku nie stoi w miejscu, jednakże popychana jest do przodu dzięki różnym zbiegom okoliczności, omyłkom, wścibstwu i uporowi niektórych postaci, a także gadulstwu innych. Cała intryga bazuje na relacjach międzyludzkich, ich sympatiach, antypatiach oraz słabych i mocnych stronach. Wbrew pozorom po zakończeniu lektury staje się jasne, że wszystkie elementy układanki zostały przez autorkę dobrze przemyślane i logicznie uzasadnione, co stanowi dodatkowy atut omawianej pozycji.
Nowa powieść Mileny Wójtowicz to pozycja lekka i niezobowiązująca, oferująca kilka godzin godziwej rozrywki. Ma barwnych, zakręconych, budzących żywą sympatię bohaterów, oraz niezbyt skomplikowaną fabułę, opartą na sprawdzonych, zawsze dobrze się broniących motywach. Jej prostota skompensowana została całą masą zabawnych sytuacji i dialogów, dzięki czemu nie ma mowy o wtórności czy nudzie. Jeśli ktoś lubi się pośmiać, Zaplanuj sobie śmierć będzie dla niego idealnym wyborem bez wglądu na porę roku.
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Autor: Milena Wójtowicz
Wydawca: Wydawnictwo W.A.B.
Data wydania: 2 czerwca 2021
Liczba stron: 336
Oprawa: miękka
Cena: 39,99 zł