Wezwanie do broni
Początki legendy
Przeszłość świata Honor Harrington poznajemy z perspektywy Travisa Uriah Longa. Gdy spotykamy go po raz pierwszy jest jeszcze młodym chłopakiem, świeżo po ukończeniu szkoły. Szukając porządku i dyscypliny, których brakowało w jego rodzinnym domu, zapisuje się do Royal Manticoran Navy. Niestety życie w marynarce lekko odbiega od jego wyobrażeń, zarówno jeśli chodzi o obóz szkoleniowy, jak i pierwszy przydział. Samo RMN boryka się z dużymi kłopotami, a w dłuższej perspektywie grozi jej rozwiązanie, czego konsekwencje mogą być opłakane.
Już od pierwszych strony widać, że Wezwanie do broni ma trochę inny charakter niż pozostałe książki z Honorverse. Po pierwsze Long nie sprawia wrażenia nikogo specjalnie wyjątkowego, nie ma też aspiracji aby zostać oficerem, a do tego jego przywiązanie do regulaminów momentami irytuje na równi czytelnika, jak i jego towarzyszy. W trakcie lektury poznajemy życie z perspektywy prostego mechanika okrętowego, choć przez większość czasu spodziewamy się, że to tylko fasada a my mamy do czynienia z kimś więcej. Travis jest na tyle interesującym protagonistą, że bardzo szybko przyciąga uwagę czytelnika, ponieważ jego wierność przepisom stoi w tak wielkim kontraście z postawą innych, że praktycznie zostaje postawiony w pozycji sam przeciw światu – sprawia to, że budzi autentyczną sympatię i bardzo szybko zaczyna mu się kibicować.
Pozostali bohaterowie, zarówno ci z bliższego, jak i dalszego planu, zostali całkiem zgrabnie nakreśleni. Wszyscy zdają się mieć swoje cele, ambicje oraz uczucia, które od czasu do czasu nimi targają. Niestety większość z góry otrzymała konkretne funkcje i zadania do wykonania, przez co nie są w stanie zbytnio nas zaskoczyć. W całej plejadzie różnego rodzaju charakterów na palcach jednej dłoni można policzyć te na tyle neutralne, aby w przyszłości mogły zmienić front, czy po prostu nie zachować się w łatwy do przewidzenia sposób – na szczęście należą do nich najważniejsze dla historii osoby.
Sama fabuła rozgrywa się na kilku płaszczyznach i trudno wybrać tą, która jest wiodąca. Autorzy lawirują między życiem zawodowym i osobistym naszego protagonisty, rozgrywkami politycznymi (dotyczącymi rozwiązania lub wzmocnienia RMN) oraz bieżącymi problemami oraz wyzwaniami. Nie można też powiedzieć, żeby któryś z nich był nudny – wątki przeplatają się na tyle szybko i subtelnie, iż nie ma o tym mowy. Całość rozgrywa się na przestrzeni niecałych pięciu lat, dlatego nie ma tutaj czasu na rozwlekanie poszczególnych okresów, a akcja gna do przodu skupiając się na najważniejszych elementach układanki.
Zadziwiająco interesująca okazała się część związana z rozgrywkami politycznymi. Informacje jakie otrzymujemy są różnorodne i przedstawiane z perspektywy obu zainteresowanych stron, jednak na pierwszy plan wybijają się teraźniejsze wydarzenia, stanowiące największe zagrożenie. Fragmenty dotyczące akcji RMN czyta się z zapartym tchem i nawet jeśli chwilę wcześniej zdarzył się jakiś przestój, momentalnie się o nim zapomina. Z kolei samo zakończenie sugeruje dużo bardziej doniosłe i przykuwające uwagę historie.
Mimo że akcja toczy się bardzo żwawo, nie byłaby to książka Davida Webera, gdyby zabrakło w niej dość szczegółowych opisów technologii oraz stojących za nią praw fizyki. Biorąc pod uwagę profesję Longa nie może dziwić fakt, że autorzy skrupulatnie to wykorzystali. Na szczęście dla większości z nas, poza kilkoma fragmentami owa wiedza jest dawkowana w niewielkich ilościach, dzięki czemu nie nuży. Pierwszy tom Kronik Manticore zawierał też kilka żartów oraz nawiązania do wcześniejszych książek z uniwersum, które wywołają uśmiech na twarzy niejednego fana.
Koniec końców Wezwanie do broni okazało się bardzo dobrą książką, dzięki której można spojrzeć na Manticore z zupełnie innej perspektywy oraz poznać historię stojącą za główną serią. Lekkie pióro autorów sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko i łatwo zżywa z bohaterami. Po książkę mogą bez obaw sięgnąć również czytelnicy niezaznajomieni z Honorverse i bawić się przy tym naprawdę dobrze. Dla tych, którzy śledzą wydarzenia na Manticore od dłuższego czasu, jest to lektura obowiązkowa.
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Cykl: Kroniki Manticore
Tom: 1
Autor: David Weber, Timothy Zahn
Tłumaczenie: Radosław Kot
Wydawca: Rebis
Data wydania: 5 kwietnia 2016
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-83-7818-849-0
Cena: 34,90 zł