» Recenzje » System

System

System
"Rzeźnik z Rostowa" był radzieckim seryjnym mordercą dzieci, który, aresztowany w 1990 roku, przyznał się do 56 zabójstw. Jego historia stała się inspiracją dla filmów Obywatel X z 1995 roku oraz Morderca ze wschodu z 2004 roku, a także dla książki Toma Roba Smitha System. Przyjrzyjmy się bliżej ostatniemu tytułowi.

Akcja powieści toczy się w latach pięćdziesiątych ubiegłego roku na terenie ZSRR. W stalinowskiej Rosji, zgodnie z odgórnie przyjętą doktryną, nie ma przestępstw. W myśl założenia, iż kradzieże i morderstwa to choroba niszcząca od środka kapitalistyczne kraje Zachodu, zaś w państwie komunistycznym coś takiego po prostu nie ma prawa istnieć, wiele spraw jest tuszowanych, zamykanych bez dokładnego śledztwa i ujawniania opinii publicznej jakichkolwiek szczegółów. Lew Stiepanowicz Demidow, funkcjonariusz MGB (Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego), jest przykładnym obywatelem bezkrytycznie wierzącym w nieomylność systemu. Obowiązki wypełnia z oddaniem, nie kwestionując otrzymanych rozkazów i decyzji przełożonych. Kiedy na torach zostają znalezione zwłoki chłopca, syna jego kolegi z MGB, Lew zmusza rodzinę dziecka, aby zaakceptowała wyjaśnienie władz państwowych utrzymujących, iż był to nieszczęśliwy wypadek. Jednakże kiedy trafia na kolejne, bliźniaczo podobne przypadki, zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z seryjnym mordercą, który będzie kontynuował swój krwawy proceder, a władze nigdy nie podejmą oficjalnego dochodzenia aby nie zaburzyć idealnego obrazu społeczeństwa. Demidow w tajemnicy przed przełożonymi rozpoczyna prywatne śledztwo, w każdej chwili ryzykując życie, gdyż większość spraw zostało już uznanych za zamknięte, a tylko samobójca kwestionuje oficjalne wyroki.

Już na samym wstępie należy zaznaczyć, iż redakcyjny blurb dość mocno nagina fakty, bowiem System z całą pewnością nie jest thrillerem, który byłoby można porównać z Milczeniem owiec czy Hannibalem. Wątek kolejnych morderstw i żmudnie prowadzonego dochodzenia nabiera bowiem znaczenia dopiero około połowy książki, zaś wcześniej fabuła koncentruje się na zupełnie innych zagadnieniach. Smith dużo miejsca poświęcił na prezentację przerażającego obrazu życia w ówczesnej Rosji, gdzie strach i nieufność wobec wszystkich wokół były normą, donosy na przyjaciół, a nawet członków rodziny były społecznym obowiązkiem, a prowokacja i swobodna interpretacja faktów stanowiły codzienność. Liczne strony zapełniają również opisy funkcjonowania radzieckich służb bezpieczeństwa, metody prowadzenia oficjalnych dochodzeń, przesłuchań i pozyskiwania zeznań. To bogate tło historyczne oraz dość przemyślnie skonstruowana intryga polityczna na łamach MGB służą nie tylko ukazaniu realiów totalitarnego państwa, ale także czemuś znacznie ważniejszemu – przemiany protagonisty i jego długiej drogi od niewzruszonego, skrupulatnego pracownika bezpieki, do człowieka gotowego poświęcić życie ściganiu przestępcy. Nie dlatego, by spełnić oczekiwania partii, tylko dlatego, że to jest słuszne.

Tom Rob Smith w podziękowaniach wspomniał, iż przed przystąpieniem do pisania zapoznał się z licznymi opracowaniami dotyczącymi stalinowskiej Rosji, jak również pamiętnikami i dziennikami ludzi, którzy przeżyli te czasy. Mimo dość swobodnego podejścia do odwzorowania prawdy historycznej, autor starał się jak najwierniej oddać realia epoki. Nie byłoby to niczym złym, gdyby przy okazji nie zaniedbywał akcji, która momentami wlecze się niemiłosiernie (dotyczy to w szczególności pierwszych 200 stron książki). Niestety nota redakcyjna nie przygotowuje na tak długi wstęp, co u niektórych czytelników może wywołać uczucie rozczarowania i irytacji. Owszem, wydarzenia prezentowane w tej części mają znaczenie i w większości są kluczowe dla fabuły, jednakże osoba sięgająca po tę pozycję jako thriller psychologiczny – gdzie głównym tematem jest pościg za seryjnym mordercą – z całą pewnością nie oczekuje wielostronicowych opisów procedur bezpieki, kompletnie niezwiązanych (lub powiązanych jedynie osobą protagonisty) z podanym w blurbie tematem.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Trzeba przyznać, że w momencie gdy wydarzenia wkraczają na właściwy tor, System staje się prawdziwą ucztą dla każdego miłośnika kryminałów. Opowieść zaczyna pędzić do przodu i obfituje w liczne zwroty akcji oraz niespodzianki. Sama metoda prowadzenia śledztwa także robi duże wrażenie – to żmudna praca polegająca na dyskretnych rozmowach z innymi pracownikami milicji oraz świadkami, wydobywaniu od nich informacji i szczegółów makabrycznych zbrodni, a później łączeniu ze sobą faktów, które pozornie nie mają żadnego sensu ani głębszego znaczenia. Wszystkie działania Lew podejmuje bez wsparcia odpowiednich służb i wykwalifikowanych specjalistów, unikając wykrycia przez funkcjonariuszy MGB, a jednocześnie w każdej chwili spodziewając się aresztowania i egzekucji. Właśnie ta atmosfera ciągłego napięcia, lęku, ale i desperackiej determinacji skazańca wywiera na czytelniku największe wrażenie. Z każdą stroną rośnie jego zaangażowanie w lekturę, aż do dramatycznego, napisanego z prawdziwym rozmachem finału.

System to książka pod wieloma względami wyjątkowa. Fundamenty na których zbudowano fabułę są tak solidne, że poza przydługim wstępem nie można jej praktycznie nic zarzucić. Smith świetnie zilustrował tło społeczne i polityczne wydarzeń, nie pomijając przy tym bohaterów, którzy nie tylko świetnie wpisują się w ramy epoki, ale są również prawdopodobni pod względem psychologicznym. To kawał niebanalnej, poruszającej literatury – obok takiej trudno przejść obojętnie.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.5
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: System
Autor: Tom Rob Smith
Tłumaczenie: Łukasz Praski
Wydawca: Albatros
Data wydania: 8 kwietnia 2015
Liczba stron: 464

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.