BBC donosi, że niezwykle popularny, chory na Alzheimera twórca fantastyki, sir Terry Pratchett nie tylko popiera zalegalizowanie samobójstw na życzenie (osoby nieuleczalnie chore mogłyby, przy pomocy rodziny i lekarzy, odebrać sobie życie), ale także deklaruje chęć stanięcia przed zajmującym się takimi przypadkami trybunałem. Jak mówi:
"Według mnie to lekarze, którzy na przestrzeni wielu wieków pomagali nam przedłużać nasze życia, winni pomagać nam umierać w spokoju, wśród naszych najbliższych, w naszych domach, bez długiego przesiadywania w poczekalni Boga."
Więcej, w tym wypowiedź twórcy Świata Dysku na temat zasad działania takich trybunałów, pod umieszczonym wyżej linkiem.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę