"Tym, co rzuca się w oczy podczas lektury jest odwaga z jaką Chiang porywa się na trudne tematy, a przed którymi mniej brawurowi autorzy szybko by skapitulowali. Siedemdziesiąt dwie litery przesycone są teologią i filozofią (...)".
Bartosz 'Zicocu' Szczyżański recenzuje Siedemdziesiąt dwie litery Teda Chianga. Zapraszamy do lektury!