» Wieści » SF jako spojrzenie w przyszłość

SF jako spojrzenie w przyszłość

|

SF jako spojrzenie w przyszłość
Karl Schroeder, autor Słońca Słońc, pisze na blogu Charlesa Strossa o tym, że science fiction może być używane jako narzędzie przewidywania możliwej przyszłości. Wspomina przy tym o swojej pracy magisterskiej i rządowych zleceniach na pisanie powieści fantastycznonaukowych.
Źródło: Wpis na blogu Charlesa Strossa
Tagi: Charles Stross | Słońce Słońc | Karl Schroeder


Czytaj również

Komentarze


kitsune
   
Ocena:
+1
Złudzenie Gernsbacka wraca do łask?
24-09-2011 11:28
Scobin
   
Ocena:
0
Czy to na pewno złudzenie? Mój początkowy sceptycyzm zderzył się z informacją o tych powieściach pisanych na zlecenie rządu (między innymi dlatego postanowiłem o nich wspomnieć w newsie). Kiedy tak sieriozne instytucje jak rządy państw podtrzymują zainteresowanie tego rodzaju literaturą przez dziesięć lat, można zacząć się zastanawiać, czy coś faktycznie nie jest na rzeczy. Choć oczywiście politycy mogą się mylić i niesłusznie wydawać publiczne pieniądze, dowiedli tego nie raz.

Inna sprawa, że tekst jest zdecydowanie zbyt optymistyczny. Można postrzegać SF jako podstawowy środek nadawania sensu przyszłości i tworzenia planów z nią związanych – bez przesady, panie Schroeder. ;-)
24-09-2011 11:42
kitsune
   
Ocena:
+1
Złudzenie Gernsbacka jako termin (Gernsback delusion)

Argument z rządami do mnie nie przemawia. Rząd brytyjski chciał budować superlotniskowiec z miazgi drzewnej i lodowca. Doszukiwanie się profetyzmu w tekstach SF zostało wielokrotnie obalone. Nawet futurologia, która miała lepsze narzędzia do zabaw w przewidywanie przyszłości, po wielekroć pomyliła się.
24-09-2011 13:17
Scobin
   
Ocena:
0
O, nie znałem tego terminu, dzięki za wyjaśnienie. Chyba w polskim języku nie jest zbyt znany, tak by przynajmniej sugerowało Google.

Co do profetyzmu SF, to nikt nie zaprzeczy, że pisarze fantastycznonaukowi rozminęli się z "prawdziwą przyszłością" niezliczoną ilość razy. Zastanawia mnie natomiast, czy te sytuacje, w których trafnie coś przewidzieli, były weryfikowalne wyłącznie w retrospekcji. Czy zdarzyło się kiedyś, aby ktoś na podstawie pomysłow zaczerpniętych z science fiction z powodzeniem budował plany na przyszłość?

Rząd brytyjski chciał budować superlotniskowiec z miazgi drzewnej i lodowca

Zdaje się, że nawet skonstruowali miniaturowy prototyp. :)
24-09-2011 13:29
kitsune
   
Ocena:
0
A o prototypie nic nie wiem, a co do pomysłów, to wiem, że ludzie mający wpływ na rozmów Internetu inspirowali się po latach Gibsonem, natomiast nie wiem, na ile przerodziło się to w rzeczywistość.
24-09-2011 14:08
Scobin
   
Ocena:
0
Trzeba będzie przeczytać jakąś dobrą historię recepcji Neuromancera. Kiedyś. ;)

[O prototypie czytałem... gdzieś w Internecie, to dużo mówi o tym, w jaki sposób mój mózg przechowuje informacje :)].
24-09-2011 14:12

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.