» Wieści » Psalmodia - fragment

Psalmodia - fragment

|

Psalmodia - fragment
"Na drogę wybiegły psy, duże i parszywe, osaczyły krzyżowca jak stado wygłodniałych wilków. Nie gryzły jednak, tylko ujadały, skacząc wokół końskich kopyt.
Próg przestąpił jeden z braci służebnych w szarym płaszczu.
– Psy zostają. – Uśmiechnął się, zadowolony ze swojego żartu.
– Nie kąsają, nie gryzą? – don Manrique zakpił.
– Bo syte (...)"


Zapraszamy do lektury fragmentu powieści Psalmodia autorstwa Michała Krzywickiego.

Przejdź dalej: Psalmodia - fragment

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.