» Pomruki burzy

Pomruki burzy

Dodała: Magdalena 'Iman' Litwin

Pomruki burzy
8.5
8.8
Ocena użytkowników
Średnia z 5 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 1

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Pomruki Burzy (The Gathering Storm)
Cykl: Koło Czasu
Tom: 12
Autor: Robert Jordan, Brandon Sanderson
Tłumaczenie: Katarzyna Karłowska, Jan Karłowski
Wydawca: Zysk i s-ka
Data wydania: 23 sierpnia 2011
Liczba stron: 1056
Oprawa: miękka
Format: 140x205 mm
ISBN-13: 978-83-7506-723-1
Cena: 49 zł

Wielkimi krokami zbliża się Tarmon Gai’don, Ostatnia Bitwa. A ludzkość nie jest gotowa…

Rand al’Thor prowadzi polityczne i militarne działania, mające na celu zjednoczenie rozdrobnionych królestw i odnowienie sojuszy na czas Ostatniej Bitwy.

Kiedy on za wszelką cenę próbuje powstrzymać pochód Seanchan na północ i dąży do czasowego przynajmniej zawieszenia broni z najeźdźcami, jego przyjaciele i sojusznicy z przerażeniem obserwują Cień, którego źródłem wydaje się być samo serce Smoka Odrodzonego.

Z kolei Egwene al’Vere, Zasiadająca na Tronie Amyrlin, zostaje uwięziona w Białej Wieży, a potem wydana na łaskę i niełaskę tyrańskich kaprysów jej władczyni. Od cierpliwej walki Egwene zależy nie tylko los Aes Sedai, i ale także całego świata…
Tagi: Pomruki burzy | Robert Jordan | Brandon Sanderson | Koło czasu


Czytaj również

Pomruki burzy - Robert Jordan, Brandon Sanderson
Pogrobowe grand finale
- recenzja
Porozmawiajmy o fan fiction. Część 3
Po co właściwie ludzie piszą fiki? Pytanie o motywacje
Pamięć Światłości
Matka wszystkich bitew
- recenzja
Bastiony Mroku
Układy i spiski
- recenzja
Warkocz ze Szmaragdowego Morza
Sanderson w stylu baśniowo-przygodowo-prześmiewczym
- recenzja
Zaginiony metal
Godne pożegnanie z Drugą Erą Zrodzonego Z Mgły
- recenzja

Komentarze


dexterr67
    Oczekiwanie
Ocena:
0
Czekam z niecierpliwością :) Mam tylko pewne obawy czy Sanderson podołał zakończeniu napisanej z takim rozmachem serii fantasy. No i tłumacz... na stronie wydawnictwa nie ma jeszcze konkretnych informacji o książce. Mam nadzieję, że ostatnimi tomami zajmą się Karłowscy bo po dwóch tomach Wojtczakowej miałem wrażenie, że czytam inną książkę i to znacznie gorszą.
06-07-2011 13:18

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.