Oś czasu - recenzja
16-07-2010 21:01 | Marcin 'malakh' Zwierzchowski
"Chociaż cykl traktuje o wojnie, to nie ona jest najważniejsza, ponieważ służy jako tło dla ukazania silnego zderzenia międzykulturowego. Starzy są bardzo konserwatywni, stąd wielkim szokiem jest odkrycie, że na okrętach Nowych dowódcami są homoseksualne Murzynki, pozwalające załodze na zażywanie narkotyków i uprawianie wolnej miłości."
Zapraszamy do lektury recenzji cyklu Oś czasu Johna Birminghama. Autorem tekstu jest debiutujący na naszych łamach Łukasz 'Salantor' Pilarski.
Zapraszamy do lektury recenzji cyklu Oś czasu Johna Birminghama. Autorem tekstu jest debiutujący na naszych łamach Łukasz 'Salantor' Pilarski.
Przejdź dalej: Oś czasu - recenzja