» Wieści » Nowy kwartalnik literacki

Nowy kwartalnik literacki

|

Nowy kwartalnik literacki
Były redaktor naczelny Nowej Fantastyki, Paweł Matuszek, będzie kierował nowym magazynem literackim - Fantasy & Science Fiction. W tworzeniu kwartalnika, którego pierwszy numer pojawić się ma na początku przyszłego roku, pomagać mu będzie Konrad Walewski.

Magazyn będzie kosztować 12 zł, a poświęcona mu strona internetowa ruszy jeszcze w tym miesiącu.
Źródło: Katedra
Tagi: Fantasy & Science Fiction | Konrad Walewski | Paweł Matuszek


Czytaj również

Komentarze


bukins
   
Ocena:
0
Ulala - ledwo odchodzi od NF i już nowy magazyn :D
08-12-2009 16:48
M.S.
   
Ocena:
0
Czyli planował to od dłuższego czasu. Ciekawe.

A po Matuszku brakuje przecinka.
08-12-2009 16:51
beacon
   
Ocena:
0
Ciekaw jestem na ile odmienny będzie profil tego pisma.
08-12-2009 16:59
Ludmo
   
Ocena:
0
Nie wiem jak Wam, ale mi się osobiście powoli mylą te wszystkie tytuły : Science Fiction, Fantasy i Horror, Nowa Fantastyka, a teraz Fantasy&Science Fiction. Pomijam nieistniejący już magazyn Click!Fantasy ;)
08-12-2009 17:07
hitano
   
Ocena:
0
Wydaje mi się że nie za bardzo beacon. Patrząc po spisie treści magazynu "matki" (http://www.sfsite.com/fsf/) zapowiada się co najwyżej większa ilość twórczości zagranicznych autorów i może więcej wywiadów z zagranicznymi autorami również.
08-12-2009 17:14
~Antavos

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Licencja nie oznacza automatycznego kopiowania zawartości. Matuszek mógł dogadać się z Van Gelderem i dostać pozwolenie na przekłady opowiadań rosyjskich czy publikację tekstów polskich. Co prawda FSF ma ostatnio nieco gorsze opowiadania od odwiecznego rywala zza miedzy (Asimov's Science Fiction), jednak dla polskiego czytelnika nie ma to większego znaczenia. Licencja obejmuje bowiem, jak sądzę, możliwość korzystania z tekstów z liczącej ponad sześćdziesiąt lat historii pisma, co oznacza dużo więcej tekstów klasycznych, w Polsce nigdzie nie publikowanych, jak również teksty wybitnych autorów pokroju Luciusa Sheparda, Paula DiFilippo, czy Davida Molesa (bardzo dobra "Finisterra") A także wywiady - marzy mi się wywiad z LeGuinką czy Pohlem...Póki żyją.

P.S http://www.fsfmag.net/ Strona już ruszyła, chociaż nie jest jeszcze kompletna.

@Ludmo

A tam, nie przesadzaj. Ty tego nie pamiętasz, ale w początkach lat 90 było ogromne zamieszanie z tytułami (polska edycja Asimov's Science Fiction, Fenix, Voyager, Magia i Miecz, Science Fiction, a jeszcze są przecież Czas Fantastyki czy Wydanie Specjalne). Brr, patrzę na ostatnie zdanie i wyszła mi paskudna kalka z angielskiego;/
08-12-2009 17:52
malakh
   
Ocena:
0
Dzięki za linka, Antavos;) Ja szukałem, szukałem, wujka Gógla pytałem, ale nie trafiłem na tę stronę.

Wierzę, że FiSF będzie dobre, bo zarówno Matuszka, jak i Walewskiego bardzo cenie. Obaj piszą świetne recenzje, ten drugi przeprowadza interesujące wywiady;]
08-12-2009 18:14
Nyx Ro
   
Ocena:
0
kurcze. zapowiada się bardzo fajnie. Le Guin, King i Card już w pierwszym numerze... tylko chyba nie znajdę już na to pieniędzy, chyba, że zamienię na to SFFiH. No cóż, zobaczymy jak to będzie...

edit: hahhha. rzeczywiście strona jeszcze nie całkiem dopracowana: http://www.fsfmag.net/nowy-numer.htm
08-12-2009 19:00
rincewind bpm
   
Ocena:
0
Będzie co czytać w metrze :)
08-12-2009 22:10
beacon
   
Ocena:
0
Będzie co czytać w metrze :)

Polecam Przekrój ;>
09-12-2009 01:31
Savarian
   
Ocena:
0
"Będzie co czytać w metrze :)

Polecam Przekrój ;>"

Albo "Metro" jest za free ;)
09-12-2009 08:29
~Maeg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
malakh: Ja dlatego nie informowałem o stronie. ;)

A tak zajawkowo do końca tygodnia powinien pojawić się w sieci wywiad z Pawłem Matuszkiem (tylko część pierwsza) będzie trochę więcej na temat F&SF i jego odejścia z NF. ;)
09-12-2009 09:55
malakh
   
Ocena:
0
Ale u was, czy poza Katedrą?
09-12-2009 13:48
~Maeg

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Poza Katedrą ale to dam Ci już znać prywatnymi kanałami, coby nie było, że bezczelnie reklamuje. ;)
09-12-2009 20:32
MadMill
   
Ocena:
0
No u nas, u nas. Magiel, nie wstydź się ;P

Ta pierwsza część powinna być dzisiaj.
10-12-2009 17:19
~Ignacy

Użytkownik niezarejestrowany
    Knebel dla Redaktora
Ocena:
0
Ks. Boniecki zapewne zastosuje się do nakazu milczenia, którym "obdarzył" Go generał zakonu Marianów.
Mędrzec w kościele - reprezentant katolicyzmu otwartego - niezrozumiany przez wielu i przez to odstawiony na bocznicę.

Jestem w tej sytuacji, że znam osobiście Ks. Adama i bardzo ubolewam nad faktem zamknięcia ust Redaktorowi. To człowiek, który wnosi do kościoła powiew świeżości, normalności i wielkiej radości.

W 2002 roku wydałem książkę: "Chciałem być księdzem", do której słowo wstępne napisał Ks. Boniecki.
Zaskoczenie moje było wielkie kiedy poinformował mnie o tym wydarzeniu.

Gościłem Księdza w swoim rodzinnym Bolesławcu dwa razy, pierwszy na promocji książki, drugi pobyt związany był z powstanie Klubu Tygodnika Powszechnego.
Gościliśmy Redaktora w pięknej rezydencji "Villa Ambasada" której właścicielem jest mój przyjaciel Bogdan Nowak.
Spotkanie było wydarzeniem - sala wypełniona po brzegi, a pytań z sali padało wiele.

Dla mnie osobiście niezapomnianą sprawą było goszczenie Redaktora w domu. To człowiek tak skromny, mądry i kochający ludzi, przez co służy Bogu w sposób doskonały.

Wywiad z Księdzem można wysłuchać wbijając w Google: "Ks. Boniecki w Bolesławcu".

Jako autor książki jestem przekonany, że gdyby Jego władze zakonne przeczytałyby ów wstęp to knebel byłby zastosowany już wcześniej. Takie postępowanie ośmiesza instytucję i przynosi odwrotny skutek.

Jako ciekawostkę dodam, że na spotkanie zaprosiłem prawie wszystkich księży pracujących w Bolesławcu - żaden nie przyszedł, a kilku określiło Ks. Bonieckiego jako masona, nie księdza, pismaka itd... Kiedy opowiedziałem Zakonnikowi o tym zapraszaniu stwierdził, że księża przyzwyczajeni są do mówienia a nie słuchania.

I moment najważniejszy - Ksiądz przy ołtarzu - prawdziwy człowiek Boga. Każdemu życzę uczestnictwa w liturgii odprawianej przez Ks. Adama.

Z pozdrowieniem Ignacy Nowakowski.
Polecam książkę.
13-11-2011 11:10

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.