Sam pisarz sprawę skomentował następująco: "Uwielbiam kryminały, uwielbiam zagadki i uwielbiam duchy. Uwielbiałem też papierowe książki, na których dorastałem, i to jest powód, dla którego na jakiś czas powstrzymamy się od wydań elektronicznych. Joyland ukaże się na papierze i tylko na papierze, a ludzie, którzy będą chcieli ją przeczytać, będą musieli kupić prawdziwą [actual] książkę".
Nowy King tylko na papierze
Stephen King zdecydował, że jego nowa książka pt. Joyland, której akcja osadzona jest w parku rozrywki w Północnej Karolinie lat 70., ukaże się w wydawnictwie Hard Case Crime i tylko w wersji papierowej. W dobie rosnącej ilości wydań elektronicznych takie działanie wzbudza pewne kontrowersje. Pojawiają się opinie parafrazujące decyzję Kinga jako Screw you, modernity.
Sam pisarz sprawę skomentował następująco: "Uwielbiam kryminały, uwielbiam zagadki i uwielbiam duchy. Uwielbiałem też papierowe książki, na których dorastałem, i to jest powód, dla którego na jakiś czas powstrzymamy się od wydań elektronicznych. Joyland ukaże się na papierze i tylko na papierze, a ludzie, którzy będą chcieli ją przeczytać, będą musieli kupić prawdziwą [actual] książkę".
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Sam pisarz sprawę skomentował następująco: "Uwielbiam kryminały, uwielbiam zagadki i uwielbiam duchy. Uwielbiałem też papierowe książki, na których dorastałem, i to jest powód, dla którego na jakiś czas powstrzymamy się od wydań elektronicznych. Joyland ukaże się na papierze i tylko na papierze, a ludzie, którzy będą chcieli ją przeczytać, będą musieli kupić prawdziwą [actual] książkę".
Źródło: Book Riot
Tagi:
Stephen King