Nowi ludzie
Zagubieni w przyszłości
Rafał Kosik kojarzony jest głównie z literaturą fantastycznonaukową (i młodzieżową, ale to osobny temat), trudno więc dziwić się, że to przede wszystkim miłośnicy science fiction znajdą w jego najnowszym zbiorze najwięcej uciechy. Nie oznacza to jednak, iż nie trafi on do tych, którzy wolą thriller, kryminał czy horror – najbardziej charakterystycznymi cechami Nowych ludzi są różnorodność i eklektyzm. Już podczas lektury Trzech cyfr, tysiąca kombinacji można przekonać się, że Kosik uwielbia mieszać: trochę tutaj prozy postapokaliptycznej, nieco political fiction, szczypta akcji. A to dopiero początek! Potem przychodzi czas na łączące kryminał noir i literaturę grozy Partyline, następnie na Vansa Rudigera i opowiadanie tytułowe (oba teksty utrzymane w gatunku cyberpunk), wreszcie na katastroficzne Czarne Słońce i Wielki błękit. Całości dopełniają bardzo ciekawe kilkustronicowe miniaturki, będące ozdobą zbioru.
Jednak ważniejsze od mnogości gatunków jest to, że opowiadania stanowią całkiem przyjemną lekturę. Tym, co odróżnia Nowych ludzi od Obywatela, który się zawiesił, jest bardzo równy poziom tekstów; nie ma mowy o tym, aby jeden zdecydowanie wyróżniał się na tle pozostałych, jak to było w pierwszym tomie. Można oczywiście wskazać faworytów: na wyróżnienie zasługuje świetnie poprowadzony Vans Rudiger z wyjątkowym – nawet na tle dość mocnej konkurencji – konceptem; podobnie dobre jest przywodzące na myśl Dicka, poruszające w kontrowersyjny sposób temat równouprawnienia opowiadanie tytułowe. Trudno jednak zlekceważyć którykolwiek z pozostałych tekstów. W Trzech cyfrach, tysiącu kombinacji intryguje cokolwiek karykaturalny obraz polityki prowadzonej przez bandyckie polis, Partyline uwodzi mrocznym, nieco erotycznym klimatem, Zastępniki celną krytyką... niezdrowego stylu życia. Ten niuans, szczegół, drobnostkę, która sprawia, że sam tytuł opowiadania przywołuje pewne obrazy, można odnaleźć w każdym z opowiadań, co najlepiej świadczy o poziomie całego zbioru.
Nie oznacza to że Nowi ludzie pozbawieni są wad. Trudno stwierdzić, czy słabo akcentowane zakończenia to jeszcze pewien brak warsztatowy Kosika, czy już szczególna cecha jego prozy. Przeskok, opowiadanie oparte na całkiem ciekawym pomyśle, sprawnie łączącym kryminał z niesamowitą otoczką, dużo traci przez zbyt proste zamknięcie. Trzy cyfry, tysiąc kombinacji, widowiskowe i wciągające, też kończy się miałko – pisarz próbuje na koniec nieudanej retardacji, która tylko irytuje czytelnika. Co dziwne, sytuacja zmienia się przy okazji miniatur, gdzie puenty są najważniejszymi wyznacznikami jakości: Bar, Najbardziej zbliżone określenie i Zastępniki zostały zakończone bardzo dobrze.
Nowi ludzie to dużo lepsza lektura niż Obywatel, który się zawiesił. Jeżeli jesteście miłośnikami opowiadań fantastycznych i macie ochotę na lekkie, przyjemne teksty, ostatni zbiór Rafała Kosika na pewno przypadnie Wam do gustu. To kilka godzin niezłej rozrywki – ani więcej, ani mniej.
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Autor: Rafał Kosik
Autor okładki: Rafał Kosik
Wydawca: Powergraph
Data wydania: 3 września 2013
Liczba stron: 408
Oprawa: twarda
Format: 135x205 mm
Seria wydawnicza: Science fiction z plusem
ISBN-13: 9788361187950
Cena: 39 zł