» Wieści » Nominacje do Nagrody Żuławskiego

Nominacje do Nagrody Żuławskiego

|

Nominacje do Nagrody Żuławskiego
Ogłoszono tytuły książek nominowanych do tegorocznej edycji Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego. Na liście znalazły się następujące pozycje:
  • Anna Kańtoch, - Czarne
  • Robert M. Wegner - Niebo ze stali
  • Łukasz Orbitowski, - Widma
  • Wit Szostak - Fuga
  • Marek Huberath - Portal zdobiony posągami
  • Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu t. 4
Źródło: FB Nagrody
Tagi: Nagroda im. J. Żuławskiego


Czytaj również

Komentarze


Aszhe
   
Ocena:
0
Dla mnie faworytem w tym roku jest "Czarne". Czekam z niecierpliwością aż pan Andrzej napisze jak rozkładały się głosy elektorskie.
18-04-2013 21:56
Krakonman
   
Ocena:
0
Czarne byłoby rewelacyjne, gdyby nie zbyt szybkie zakończenie. Fuga Szostaka natomiast nie ma wiele z fantastyką wspólnego, więc dziwi mnie nominowanie jej do nagrody fantastycznej. Nie czytałem jeszcze Huberatha, a z pozostałych utworów moim faworytem jest Wegner, choć nie sądzę, żeby jurorzy właśnie na niego oddali swoje głosy.
18-04-2013 22:14
Siman
   
Ocena:
0
Dziwi mnie brak Alkaloidu, przy jednoczesnej obecności czwartego tomu PLO. To miała być ponoć nagroda dla fantastyki ambitniejszej, a nie po prostu popularnej i dobrze napisanej.
18-04-2013 22:23
Scobin
   
Ocena:
0
Fuga Szostaka natomiast nie ma wiele z fantastyką wspólnego, więc dziwi mnie nominowanie jej do nagrody fantastycznej.

Dla mnie jeszcze ciekawsze jest to, że nie ma "Morfiny"! Powieści Twardocha wprawdzie daleko do typowej fantastyki, ale to akurat nie powinno być problemem. ;-)
18-04-2013 23:17
malakh
   
Ocena:
0
@ Aszhe

Głosy rozkładały się tak, jak widac na liście - wygrało "Czarne", drugi był Wegner, itd.

@ Siman

"Alkaloid" był na 7. miejscu.

@ Scobin

"Morfina" była gdzieś tam na dalszym miejscu. Może mało kto na nią głosował, bo - jak ja - stwierdził, że jej obecność na liście to jakaś pomyłka.
18-04-2013 23:50
Scobin
   
Ocena:
0
Nie wiem, czemu miałaby to być pomyłka – w "Morfinie" fantastyka odgrywa dyskretną, ale jednak istotną rolę. :-)
18-04-2013 23:55
earl
   
Ocena:
0
A myślałem, że znajdzie się tam miejsce dla Cherezińskiej.
19-04-2013 09:35
malakh
   
Ocena:
0
Staszku, gdzie w "Morfinie" jest fantastyka?
19-04-2013 11:55
~lemon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@earl
Pisałeś chyba, że książka niezbyt, bo po paru stronach odłożyłeś. To dlaczego miałaby zostać nominowana do Żuławia?

@malakh
Pewnie w narracji. Ten kobiecy głos, o którym sam autor mówił, że nie wie, czym w ogóle jest. :)
19-04-2013 12:28
~punktura

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Tak naprawdę łatwiej wyargumentować fantastykę w "Morfinie" niż w "Fudze" - czarni bogowie, narratorka-cień, Biała Orlica; podczas gdy "Fuga" w ogóle nie ma poziomu "zdarzyło się to lub tamto", więc nie sposób tam rozważać realizmu / nierealizmu zdarzeń.

Ale w obu przypadkach bardzo to naciągane. Gdyby nie poprzednie książki autorów, nikt by tych nie wpisywał na listę. Inaczej z tuzin innych tytułów z polskiego mainstreamu trzeba by było wliczać w fantastykę co roku.
19-04-2013 12:40
~lemon

Użytkownik niezarejestrowany
    @punktura
Ocena:
0
Tak, tu chodzi raczej o to, co czytają elektorzy. A z beletrystyki czytają chyba głównie autorów fantastycznych, w tym tych "byłych", którzy odeszli od prozy gatunkowej, chociaż nie zrezygnowali całkowicie z tego, co daje fantastyka jako narzędzie. Przy czym są autorzy, którzy nigdy nie pisali w gatunku, ale stosują podobne narzędzia - i tych autorów większość elektorów prawdopodobnie nie czyta. Stąd tak wyglądają te nominacje.
19-04-2013 13:03
Scobin
   
Ocena:
+1
@malakh

Tak jak napisał(-a) punktura. Według mnie z utworu dość wyraźnie wynika, że narratorka nie jest tylko głosem podświadomości Konstantego – gdyby nim była, nie mogłaby mieć takiej wiedzy. No i chyba nie ma wątpliwości, że bez narratorki byłaby to kompletnie inna powieść (łącznie z tytułem).


@punktura

Inaczej z tuzin innych tytułów z polskiego mainstreamu trzeba by było wliczać w fantastykę co roku.

Jasne, dlaczego nie? :-) Jak powiada regulamin (§ 1, pkt 3): "Celem przyznawania Nagrody jest promowanie wartościowej literatury utrzymanej w konwencji szeroko pojętej fantastyki, a także ukazanie różnorodności polskojęzycznej oferty literackiej w ramach tej konwencji".

Inna sprawa, że licho wie, jak należy rozumieć "utrzymanie w konwencji fantastyki" – może regulamin jest w tym miejscu celowo niejasny?
19-04-2013 13:56
Aszhe
   
Ocena:
+1
@malakh
Ciekawi mnie ile punktów zabrakło "Alkaloidowi" do nominacji. Ode mnie dostał 4 punkty.

Trzy utwory na które głosowałem dostały nominacje(Kańtoch, Wegner, Orbitowski), głosowałem też na Cherezińską.
Przede mną dopiero lektura "Portalu..." i "Morfiny". Jak zwykle zabrakło czasu aby przeczytać wszystko.

Cieszy mnie fakt, że w zeszłym roku pojawiło się kilka ciekawych debiutów na rynku fantastycznym (Głowacki, Jadowska, Głomb, Gociek, Grodek).
19-04-2013 16:22
earl
   
Ocena:
0
@ lemon

Bo faktycznie pierwsze 40-50 stron było nudne i na kilka dni ją odłożyłem. Ale potem doczytałem dalej i okazało się, że się myliłem, bo po przebrnięciu początku akcja prawdziwie się rozkręca.
19-04-2013 16:24
malakh
   
Ocena:
0
Narratorka w "Morfinie" to element fantastyczny? Ale jak? To narraorka - dlatego tyle wie.

Coś widzę tu fantastyczne skrzywienie.
19-04-2013 17:55
~Ziuta

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
@malakh
Że narratorka "Morfiny" tyle wie, to nic, zdarza się. Ale jest kilka momentów, kiedy jej głos przebija się do świadomości Kostka. Zresztą ona wprost mówi, że Kostek ją słyszy na granicy podświadomości.
19-04-2013 18:54
Scobin
   
Ocena:
+1
Narratorka w "Morfinie" to element fantastyczny? Ale jak? To narraorka - dlatego tyle wie.

Narratorka:

1. nie jest człowiekiem, za to jest postacią ze świata przedstawionego;
2. zna przyszłość (możliwe zresztą, że istnieje poza czasem – jak, nie przymierzając, Bóg – i że wcale nie jest to dla niej przyszłość), opowiada nie tylko wydarzenia, które już miały miejsce;
3. wie bardzo wiele, ale nie jest wszechwiedząca (wewnątrz świata przedstawionego istnieją czynniki, które ograniczają jej wiedzę);
4. wywiera pewien wpływ na myśli Kostka (tak jak pisze Ziuta);
5. ma siostry, które działają podobnie do niej.


Coś widzę tu fantastyczne skrzywienie.

A ja u Was, Kolego Zwierzchowski, widzę poważne odchylenie realistyczne!
19-04-2013 19:20
earl
   
Ocena:
0
Zresztą "Morfina" nawet w księgarniach stoi na półce z literaturą polską a nie z fantastyką. Oznacza to, że, w przeciwieństwie chociażby do Komudy, tutaj nie sugeruje się nazwiskiem autora tylko treścią książki.
20-04-2013 07:42
~Ziuta

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Czarne" też stoi w literaturze polskiej. A kiedyś w literaturze zagranicznej stał "Welin" Duncana.
20-04-2013 09:39
~seba

Użytkownik niezarejestrowany
    ...
Ocena:
0
Dokładnie!
20-04-2013 10:19

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.