"Generalnie mocną stroną powieści są kreacje postaci. Każdy z bohaterów ma własną, przekonywującą historię, cele, obawy i marzenia. Nie dość, że są oni wyraziści i posiadają indywidualne cechy, to w dodatku nie sprawiają wrażenia, jakby zostali stworzeni przy użyciu podręcznika kreacji superbohaterów."
Tomasz 'arakin' Czajka recenzuje Moherfuckera Eugeniusza Dębskiego - zapraszamy do lektury!
Tagi:
Moherfucker | Eugeniusz Dębski
Czytaj również
Polskie piekiełko
- recenzja
- recenzja
Komentarze
Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.
