Kosiarze

Kiedy igrasz ze śmiercią

Autor: Katarzyna 'KatDomGal' Gałańczuk

Kosiarze
Ludzkość bardzo się rozwinęła, tak bardzo, że nikt nie może umrzeć naturalnie lub popełnić samobójstwa. Każdy posiada w organizmie nanity reagujące na uszkodzenia ciała i automatycznie je uzdrawiające. Nikt nie łapie kataru, nie choruje na poważne choroby, nie istnieją pandemie. Czy w tym wypadku Ziemi nie grozi przeludnienie?

Citra jest nastolatką, mieszkającą z rodzicami i młodszym bratem. Jest dość cyniczna, co zapewne zawdzięcza inteligencji, którą lubi się chwalić. Poza tym twardo stąpa po ziemi i walczy o to, na czym jej zależy. Rowan z kolei jest chłopakiem, który odznacza się niezwykłym szacunkiem do życia drugiego człowieka. Dwoje młodych bohaterów poznajemy w różnych sytuacjach i wydaje się, że nie mają ze sobą nic wspólnego, jednak oboje spotykają na swojej drodze kosiarza Faradaya, który ostatecznie namawia ich do rywalizacji o posadę, jaką sam piastuje. Oni jednak wyraźnie nie są zainteresowani ową profesją, a to przewrotnie sprawia, że nadają się do niej idealnie. Kosiarze to jedyne jednostki, które mają uprawnienia do odbierania życia, dzięki czemu pilnują, aby równowaga na Ziemi nie została zaburzona. Dzieci nadal się rodzą, ale ludzie w podeszłym wieku nie umierają ze starości, a nawet mają możliwość się odmłodzić. Kosiarze stają się więc bronią, która obiektywnie ma regulować liczbę istnień tak, jakby zrobiła to natura.

Książka Neala Shustermana to powieść łącząca w sobie elementy fantasy z science fiction, ale również skupiająca się na psychologii postaci. Autor wchodzi w umysły ludzi, przedstawia nam reakcje społeczeństwa, które mogłyby mieć miejsce, gdyby taki świat istniał. Poza tym pisarz niejako prowadzi grę z naszymi czytelniczymi umysłami, zachęcając do wnikliwej analizy przedstawionych wydarzeń. Sami musimy zadecydować, kto postępuje właściwie, kto jest dobry, kto zły. Wydaje się to proste, ale niektóre działania bohaterów nie pokrywają się z zasadami, według których powinni postępować. Kto więc spodziewa się, że Kosiarze to prosta, rozrywkowa lektura, jest w błędzie. Książka ta porusza bowiem wiele ważnych kwestii, jak na przykłada wartość i sens życia, moralność, zmuszając w ten sposób do refleksji nad człowieczeństwem, oraz pokazuje wpływ władzy na jednostki, jak i siłę lojalności, przywiązania i przyjaźni.

Recenzowana tu powieść to prawdziwy roller coaster. Już pierwszy rozdział pokazuje, że nie będzie to stopniowe zapoznawanie się ze światem, tylko skok na głęboką wodę. Zwroty akcji są rozłożone w idealnych odstępach – mamy czas, żeby wziąć głęboki oddech, po czym zjeżdżamy ze wzniesienia z pełną prędkością. Szczególnie ostatnie 150 stron należy przeczytać za jednym zamachem, radzę więc znaleźć na nie odpowiedni moment, kiedy nikt nie będzie przeszkadzał.

Dawno nie miałam do czynienia z taką mieszanką emocji, dobrej zabawy i refleksji. W jednym tomie wszystko to miesza się ze sobą, a wcale nie tworzy papki, tylko naprawdę smaczne danie. Faktem jest, że nie pierwszy raz miałam okazję czytać tę książkę. Możliwość powrotu do świata Kosiarzy oraz przypomnienie sobie, za co go uwielbiam, było ogromną przyjemnością. Druga część ma się ukazać już za parę tygodni, więc wyczekuję jej z utęsknieniem, mając nadzieję, że równie mocno zaangażujecie się w fabułę tomu pierwszego.