W Onecie możemy z kolei przeczytać o wypowiedziach aktorów Daniela Radcliffe'a (odtwórca Harrego Pottera w filmach) i Jima Dale'a (narrator kaset o przygodach czarodzieja), którzy zgodnie uważają, że autorka uśmierci głównego bohatera w siódmym tomie, gdyż jest nim zmęczona i chce się w ten sposób zabezpieczyć przed powrotem do cyklu.
J.K. Rowling nie istnieje, a Harry umrze w 7 tomie
Nina Grünfeld, norweska reżyserka, uważa, że Joanne Kathleen Rowling nie napisała cyklu o Harrym Potterze, a autorem książek jest grupa anonimowych pisarzy. J.K. Rowling miałoby być jedynie pseudonimem, którym posługuje się wynajęta aktorka. Reżyserka uważa także, że historia "pisarki" jest zbyt piękna, by mogła uchodzić za prawdziwą i stawia sobie za cel odkrycie prawdy
W Onecie możemy z kolei przeczytać o wypowiedziach aktorów Daniela Radcliffe'a (odtwórca Harrego Pottera w filmach) i Jima Dale'a (narrator kaset o przygodach czarodzieja), którzy zgodnie uważają, że autorka uśmierci głównego bohatera w siódmym tomie, gdyż jest nim zmęczona i chce się w ten sposób zabezpieczyć przed powrotem do cyklu.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
W Onecie możemy z kolei przeczytać o wypowiedziach aktorów Daniela Radcliffe'a (odtwórca Harrego Pottera w filmach) i Jima Dale'a (narrator kaset o przygodach czarodzieja), którzy zgodnie uważają, że autorka uśmierci głównego bohatera w siódmym tomie, gdyż jest nim zmęczona i chce się w ten sposób zabezpieczyć przed powrotem do cyklu.
Przejdź dalej: J.K. Rowling nie istnieje, a Harry umrze w 7 tomie