» Diamentowy wiek

Diamentowy wiek

Dodała: Ewa 'senmara' Markowska

Diamentowy wiek
8.83
Ocena użytkowników
Średnia z 3 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Diamentowy wiek (The Diamond Age)
Autor: Neal Stephenson
Tłumaczenie: Jędrzej Polak
Wydawca: ISA
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: kwiecień 2008
Oprawa: miękka
Format: 135 × 205 mm
ISBN-13: 978-83-7418-160-0
Cena: 31,90 zł

Poprawione i zredagowane na nowo, wydanie w twardej oprawie jednej z najsłynniejszyvh powieści SF XX wieku.

Kiedy John Hackworth po raz pierwszy dopuścił się przestępstwa, nawet nie zdawał sobie sprawy, co zapoczątkował i w jak gęstą sieć intryg się wplątał. W świecie, w którym wszystko jest na wyciągnięcie ręki, gdzie domowe kompilatory materii potrafią stworzyć niemal każdy żądany przedmiot, rozwój techniki determinuje los jednostki. O sile decyduje przynależność do grupy i umiejętność szybkiego reagowania na nadarzające się okazje. Ale świat ten skazany jest na zagładę. Jego przyszłość znalazła się w rękach małej dziewczynki, która przypadkowo weszła w posiadanie pewnej wielce istotnej księgi...

O Diamentowym Wieku:
"Ożywiona wizja Stephensona... przewija się przez narrację...połączona z techniką doprowadzoną do granic absurdu...Dowcipne i celne uwagi sprawiają, że Diamentowy wiek czyta się z prawdziwą przyjemnością"
– The Washington Post

"Stephenson tworzy bogaty i skończenie pełny świat, ożywiony mnóstwem inwencji i zaludniony asortymentem różnorodnych postaci".
– The Denver Post

"[Diamentowy wiek] udowadnia, że Stephenson potrafi niczym krawiec zszywać ze sobą jak z kawałków materiału całe światy, wykorzystując do tego mocną nić przygody i ostrą igłę satyry".
– San Francisco Chronicie

"Dzięki zapierającej dech w piersiach wizji i bystrości umysłu Stephenson staje się nie tylko głównym rzecznikiem współczesnego SF, ale także prorokiem przyszłości technologicznej".
Tagi: Diamentowy wiek | Neal Stephenson


Czytaj również

Cryptonomicon
Tysiąc stron dygresji
- recenzja
Śnieżyca
Biały szum zamiast fabuły
- recenzja
Wzlot i upadek D.O.D.O.
Nieśmieszna satyra i pozbawiona fantazji fantastyka
- recenzja
7EW
Komu Księżycem, komu?
- recenzja
7EW
- fragment
Reamde
Jaka piękna katastrofa
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.